Spotify

Spotify na Xboksa (i Windows 10)? Zapomnijcie

Tomasz Popielarczyk
Spotify na Xboksa (i Windows 10)? Zapomnijcie
34

Spotify jest jedną z najpopularniejszych aplikacji na PS4. Trudno się dziwić, bo niektóre gry aż proszą się o włączenie własnej muzyki. Poza tym to po prostu podnosi multimedialność konsoli. Tymczasem po drugiej stronie barykady...

...cisza. No może nie do końca. Wiemy już, że letnia aktualizacja wreszcie wprowadzi na Xboksie One możliwość słuchania muzyki w tle. Przy czym niestety będzie to rozwiązanie, z którego w Polsce prawdopodobnie nie skorzystamy. Aktualnie jedynym narzędziem do odtwarzania muzyki na konsoli Microsoftu jest aplikacja Groove, a ta usługa u nas nie działa. Wnioski nasuwają się zatem same. Wzrok kierujemy zatem od razu w kierunku alternatywnych rozwiązań.

Google? Nie ma szans. Kalifornijska firma wypięła się całkowicie na Windowsa i nie przygotowuje swoich aplikacji na tę platformę. Trudno się dziwić, bo mała popularność wcale do tego nie zachęca. Google Play Music nie ma otwartego API, więc raczej nie powinniśmy liczyć na fanowskie programy, które pozwoliłyby na XOne korzystać z tej usługi. Pozostaje YouTube, ale ten nie pozwala na odtwarzanie w tle nawet na smartfonach, więc zdziwiłbym się, gdyby taką funkcję wprowadzono na konsolę.

Spotify? Wybór oczywisty, bo Spotify to największa na świecie platforma tego typu z ponad 100-milionową bazą użytkowników, ogromną liczbą utworów i... aplikacją na PlayStation. Skoro udało się stworzyć klienta na konsolę Sony, czemu nie miałby powstać analogiczny na Xboksa? Odpowiedź zamieszczam poniżej:

Otóż PS4 ma Spotify na wyłączność. Podpisana umowa wyklucza stworzenie klienta na konkurencyjną platformę. Aktualnie zatem Spotify nie ma nawet w planach podejmowania jakichkolwiek działań w tym kierunku. Prawdopodobnie z ręki do ręki przeszła konkretna suma pieniędzy, która skłoniła szwedzką firmę do takiej współpracy. Trudno się dziwić - PS4 jest popularniejsza, więc korzyści wydawały się oczywiste. Na tej podstawie łatwo wywnioskować, że nie prędko doczekamy się też wersji dla Windows 10. MS promuje teraz standard Universal Windows Platform, w ramach którego aplikacje mają działać na wielu platformach. Spotify mogłoby w ten sposób złamać warunki umowy z Sony, dlatego pozostaje przy klasycznej aplikacji (z której niedawno zniknęły napisy!).

Szukajmy dalej. Tidal? Deezer? Apple Music? W każdym z tych przypadków niestety pojawiają się duże wątpliwości. Jeżeli miałby stawiać na serwis, który najprędzej może zagościć na XOne, byłby to pewnie Deezer, bo posiada już w Windows Store swoją aplikację. Francuzi musieliby zatem przystosować klienta do standardu UWP i czekać na efekty. Problem w tym, że sama usługa stała się już trochę niszowa i w porównaniu ze Spotify mocno straciła na znaczeniu. Znacznie więcej i częściej mówi się o Tidalu, a ten na razie nie wydaje się inwestować zbyt wiele w alternatywne platformy. O Apple Music nie ma co wspominać z oczywistych względów.

I właśnie przez tego typu gapiostwo Xbox ciągle traci.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu