Spotify skradł serca tłumów — zadowoleni użytkownicy korzystają z platformy gdzie tylko się da. Smartfony, tablety,, telewizory, konsole... no i oczywiście komputery. Z rożnych powodów na tych ostatnich jednak — nie zawsze mogą zainstalować dedykowane usłudze aplikacje i nie pozostaje im wtedy nic innego, jak słuchać muzyki w przeglądarce. Na szczęście usługa z każdym rokiem działa tam coraz lepiej, chociaż... jej obsługa przy kilkunastu czy kilkudziesięciu kartach potrafi pozostawiać wiele do życzenia — przede wszystkim, trudno ją wtedy odnaleźć. Niby można przypiąć, ale to wciąż jeszcze nie jest "to". Na szczęście mamy rozszerzenia do przeglądarek, które potrafią sporo rzeczy ułatwić — i Spotify Controller dla Google Chrome jest idealnym przykładem prostego rozwiązania, które... po prostu działa.

Zobacz też: Google Chrome: polecane wtyczki, skróty klawiszowe i opcje, których macie prawo nie znać

Spotify Controller: łatwe zarządzanie odtwarzaniem muzyki w przeglądarce

Spotify Controller to dodatek, który pozwala nam zarządzać muzyką odtwarzaną w przeglądarce. Tylko tyle — i aż tyle. Bo w przypadku całego zastępu kart, czasem trudno odnaleźć tę, w której mamy uruchomioną platformę. Ale po instalacji tego dodatku — nie będzie trzeba, bo kontrolkę mamy tam, gdzie wszystkie inne dodatki w Google Chrome — standardowo, z prawej strony, tuż za paskiem adresu. Zielona ikonka z charakterystycznym logiem platformy pozwala otworzyć niewielki odtwarzacz, a z jego poziomu możemy włączyć, wyłączyć, a także przełączyć piosenki — no i, rzecz jasna, podejrzeć tytuł i autora utworu, którego właśnie słuchamy. Wisienką na torcie jest odnośnik "Open Spotify", który pozwala otworzyć nową kartę z odtwarzaczem dla przeglądarki. Miły dodatek, choć nie ukrywam, że dużo bardziej ucieszyłbym się z możliwości łatwego przeskoczenia do otwartej już karty, w której uruchomiona jest muzyka.

Zobacz też: Spotify — porady i sztuczki, z których warto korzystać na co dzień!

Czytaj dalej poniżej

Spotify Connect zadziała na darmowych kontach - jest tylko jeden haczyk Konrad Kozłowski

Nowe Spotify nie takie straszne i nieporęczne jak sądziłem. Jest też inna dobra wiadomość Konrad Kozłowski

O ile bowiem dodatek Spotify Controller dla Google Chrome pozwala zarządzać odtwarzaną muzyką, to możemy zapomnieć o jakiś większych kombinacjach. Nie uświadczymy tam ani zarządzania listami odtwarzania, ani nawet przełączania się między kolejnymi albumami. To niewielki kontroler, który okazał się być idealnym w swojej prostocie — i za to twórcom należą się brawa.

Jak pokazuje Spotify Controller, ani wyjątkowy design, ani posiadanie dziesiątek rozmaitych opcji nie są najważniejsze, kiedy w grę wchodzi... użyteczność. I jeżeli należycie do grona użytkowników którzy z jakiś powodów na komputerze uruchamiają Spotify w przeglądarce, a nie w postaci dodatkowej aplikacji — to jestem przekonany, że ta niepozorna wtyczka trafi w wasze gusta. Dostępna jest w Chrome Web Store, gdzie można pobrać ją całkowicie za darmo.