Speedtest.pl powrócił do testów bez roamingu krajowego w Play. Wyniki od razu są ciekawsze

Zacznijmy jednak od operatorów stacjonarnych, gdzie niepodzielnie od dłuższego czasu króluje INEA, która zresztą ostatnio zaskakuje ciekawymi zmianami dla swoich klientów, jak włączenie wszystkim klientom światłowodów internetu symetrycznego czy dodanie w ofercie łącza 10 Gb/s. Nie wiem czy to ostanie miało już wpływ na końcowe wyniki październikowe, niemniej są imponujące. Średnia prędkość pobieranych danych u tego operatora przekroczyła 100 Mb/s.

We wrześniu mieli 92,08 Mbps przy pobieraniu i 24,23 Mbps przy wysyłaniu, w październiku wartości te skoczyły odpowiednio do 106,70 Mbps i 51,33 Mbps przy 62768 pomiarach. Na drugim miejscu z kosmetycznym zmianami w porównaniu z poprzednim miesiącem jest UPC - 87,08 Mbps i 15,28 Mbps przy 162741 testach, a na trzecim Toya - 79,46 Mbps i 21,99 Mbps na podstawie 23864 pomiarów.

Czytaj dalej poniżej

T-Mobile z najniższym wskaźnikiem odejść klientów od 2012 roku Grzegorz Ułan

Rewolucja w rejestracji kolejnych kart SIM! Będziemy mogli sami przenosić i rejestrować inne numery Grzegorz Ułan

Michał Bartkowiak, Chief Operating Officer INEA:

Kolejne zwycięstwo INEA w kategorii Internetu stacjonarnego jest efektem działań operatora wynikających z ogłoszonej w sierpniu zeszłego roku strategii „Dobrzy ludzie od Internetu”. W jej ramach, 5 listopada INEA ogłosiła wprowadzenie łącza symetrycznego dla wszystkich klientów korzystających z technologii FTTH. Od strony technicznej działania te były jednak prowadzone już w październiku, co zostało zauważone przez sporą część klientów INEA, którzy sprawdzali prędkość swojego łącza przy pomocy Speedtest.pl. Co więcej, w połowie października INEA wprowadziła do swojej oferty najszybszy Internet w Unii Europejskiej – symetryczne łącze 10 Gb/s. Pierwsi klienci zaczęli korzystać z niego jeszcze w październiku, weryfikując jego przepustowość przez Speedtest.pl.

W przypadku prędkości mierzonej na routerach WiFi sytuacja wygląda podobnie, z tym że Vectra zamieniła się miejscami z Toya.

Przejdźmy już do operatorów komórkowych, najpierw wyniki testów uwzględniające roaming krajowy Play. Na czele niezmiennie Orange z T-Mobile ze zbliżonymi wynikami, zarówno jeśli chodzi o średnią prędkość przy pobieranych, jak i wysyłanych danych.

Stawkę zamykają Play i Plus, co ciekawe, również z niemal identycznymi wynikami.

Jeszcze ciekawiej się robi, gdy pominiemy wyniki mierzone w roamingu krajowym Play. Plus zostaje tu sam na końcu z wynikiem 16,61 Mbps przy pobieranych danych i 7,98 Mbps przy wysyłanych, a Play goni Orange i T-Mobile z wynikiem 19,20 Mbps i 6,54 Mbps.

#Play7000 przynosi pozytywne rezultaty a będzie jeszcze lepiej https://t.co/1WQq2VDboV

— Marcin Gruszka (@RzecznikPlay) 8 listopada 2018

W przypadku pomiarów robionych tylko w zasięgu LTE, kolejność jest podobna, tylko tu z kolei T-Mobile nieznacznie pokonuje Orange, ale to są nadal minimalne różnice.

Play jest trzeci, a Plus czwarty. Kolejność jest taka sama w przypadku pomiarów z roamingiem krajowym Play, jak i bez.

Źródło: SpeedTest. Photo: Sashkin7/Depositphotos.

Zacznijmy jednak od operatorów stacjonarnych, gdzie niepodzielnie od dłuższego czasu króluje INEA, która zresztą ostatnio zaskakuje ciekawymi zmianami dla swoich klientów, jak włączenie wszystkim klientom światłowodów internetu symetrycznego czy dodanie w ofercie łącza 10 Gb/s. Nie wiem czy to ostanie miało już wpływ na końcowe wyniki październikowe, niemniej są imponujące. Średnia prędkość pobieranych danych u tego operatora przekroczyła 100 Mb/s.

We wrześniu mieli 92,08 Mbps przy pobieraniu i 24,23 Mbps przy wysyłaniu, w październiku wartości te skoczyły odpowiednio do 106,70 Mbps i 51,33 Mbps przy 62768 pomiarach. Na drugim miejscu z kosmetycznym zmianami w porównaniu z poprzednim miesiącem jest UPC - 87,08 Mbps i 15,28 Mbps przy 162741 testach, a na trzecim Toya - 79,46 Mbps i 21,99 Mbps na podstawie 23864 pomiarów.

Michał Bartkowiak, Chief Operating Officer INEA:

Kolejne zwycięstwo INEA w kategorii Internetu stacjonarnego jest efektem działań operatora wynikających z ogłoszonej w sierpniu zeszłego roku strategii „Dobrzy ludzie od Internetu”. W jej ramach, 5 listopada INEA ogłosiła wprowadzenie łącza symetrycznego dla wszystkich klientów korzystających z technologii FTTH. Od strony technicznej działania te były jednak prowadzone już w październiku, co zostało zauważone przez sporą część klientów INEA, którzy sprawdzali prędkość swojego łącza przy pomocy Speedtest.pl. Co więcej, w połowie października INEA wprowadziła do swojej oferty najszybszy Internet w Unii Europejskiej – symetryczne łącze 10 Gb/s. Pierwsi klienci zaczęli korzystać z niego jeszcze w październiku, weryfikując jego przepustowość przez Speedtest.pl.

W przypadku prędkości mierzonej na routerach WiFi sytuacja wygląda podobnie, z tym że Vectra zamieniła się miejscami z Toya.

Przejdźmy już do operatorów komórkowych, najpierw wyniki testów uwzględniające roaming krajowy Play. Na czele niezmiennie Orange z T-Mobile ze zbliżonymi wynikami, zarówno jeśli chodzi o średnią prędkość przy pobieranych, jak i wysyłanych danych.

Stawkę zamykają Play i Plus, co ciekawe, również z niemal identycznymi wynikami.

Jeszcze ciekawiej się robi, gdy pominiemy wyniki mierzone w roamingu krajowym Play. Plus zostaje tu sam na końcu z wynikiem 16,61 Mbps przy pobieranych danych i 7,98 Mbps przy wysyłanych, a Play goni Orange i T-Mobile z wynikiem 19,20 Mbps i 6,54 Mbps.

#Play7000 przynosi pozytywne rezultaty a będzie jeszcze lepiej https://t.co/1WQq2VDboV

— Marcin Gruszka (@RzecznikPlay) 8 listopada 2018

W przypadku pomiarów robionych tylko w zasięgu LTE, kolejność jest podobna, tylko tu z kolei T-Mobile nieznacznie pokonuje Orange, ale to są nadal minimalne różnice.

Play jest trzeci, a Plus czwarty. Kolejność jest taka sama w przypadku pomiarów z roamingiem krajowym Play, jak i bez.

Źródło: SpeedTest. Photo: Sashkin7/Depositphotos.

Zacznijmy jednak od operatorów stacjonarnych, gdzie niepodzielnie od dłuższego czasu króluje INEA, która zresztą ostatnio zaskakuje ciekawymi zmianami dla swoich klientów, jak włączenie wszystkim klientom światłowodów internetu symetrycznego czy dodanie w ofercie łącza 10 Gb/s. Nie wiem czy to ostanie miało już wpływ na końcowe wyniki październikowe, niemniej są imponujące. Średnia prędkość pobieranych danych u tego operatora przekroczyła 100 Mb/s.

We wrześniu mieli 92,08 Mbps przy pobieraniu i 24,23 Mbps przy wysyłaniu, w październiku wartości te skoczyły odpowiednio do 106,70 Mbps i 51,33 Mbps przy 62768 pomiarach. Na drugim miejscu z kosmetycznym zmianami w porównaniu z poprzednim miesiącem jest UPC - 87,08 Mbps i 15,28 Mbps przy 162741 testach, a na trzecim Toya - 79,46 Mbps i 21,99 Mbps na podstawie 23864 pomiarów.

Michał Bartkowiak, Chief Operating Officer INEA:

Kolejne zwycięstwo INEA w kategorii Internetu stacjonarnego jest efektem działań operatora wynikających z ogłoszonej w sierpniu zeszłego roku strategii „Dobrzy ludzie od Internetu”. W jej ramach, 5 listopada INEA ogłosiła wprowadzenie łącza symetrycznego dla wszystkich klientów korzystających z technologii FTTH. Od strony technicznej działania te były jednak prowadzone już w październiku, co zostało zauważone przez sporą część klientów INEA, którzy sprawdzali prędkość swojego łącza przy pomocy Speedtest.pl. Co więcej, w połowie października INEA wprowadziła do swojej oferty najszybszy Internet w Unii Europejskiej – symetryczne łącze 10 Gb/s. Pierwsi klienci zaczęli korzystać z niego jeszcze w październiku, weryfikując jego przepustowość przez Speedtest.pl.

W przypadku prędkości mierzonej na routerach WiFi sytuacja wygląda podobnie, z tym że Vectra zamieniła się miejscami z Toya.

Przejdźmy już do operatorów komórkowych, najpierw wyniki testów uwzględniające roaming krajowy Play. Na czele niezmiennie Orange z T-Mobile ze zbliżonymi wynikami, zarówno jeśli chodzi o średnią prędkość przy pobieranych, jak i wysyłanych danych.

Stawkę zamykają Play i Plus, co ciekawe, również z niemal identycznymi wynikami.

Jeszcze ciekawiej się robi, gdy pominiemy wyniki mierzone w roamingu krajowym Play. Plus zostaje tu sam na końcu z wynikiem 16,61 Mbps przy pobieranych danych i 7,98 Mbps przy wysyłanych, a Play goni Orange i T-Mobile z wynikiem 19,20 Mbps i 6,54 Mbps.

#Play7000 przynosi pozytywne rezultaty a będzie jeszcze lepiej https://t.co/1WQq2VDboV

— Marcin Gruszka (@RzecznikPlay) 8 listopada 2018

W przypadku pomiarów robionych tylko w zasięgu LTE, kolejność jest podobna, tylko tu z kolei T-Mobile nieznacznie pokonuje Orange, ale to są nadal minimalne różnice.

Play jest trzeci, a Plus czwarty. Kolejność jest taka sama w przypadku pomiarów z roamingiem krajowym Play, jak i bez.

Źródło: SpeedTest. Photo: Sashkin7/Depositphotos.

Zacznijmy jednak od operatorów stacjonarnych, gdzie niepodzielnie od dłuższego czasu króluje INEA, która zresztą ostatnio zaskakuje ciekawymi zmianami dla swoich klientów, jak włączenie wszystkim klientom światłowodów internetu symetrycznego czy dodanie w ofercie łącza 10 Gb/s. Nie wiem czy to ostanie miało już wpływ na końcowe wyniki październikowe, niemniej są imponujące. Średnia prędkość pobieranych danych u tego operatora przekroczyła 100 Mb/s.

We wrześniu mieli 92,08 Mbps przy pobieraniu i 24,23 Mbps przy wysyłaniu, w październiku wartości te skoczyły odpowiednio do 106,70 Mbps i 51,33 Mbps przy 62768 pomiarach. Na drugim miejscu z kosmetycznym zmianami w porównaniu z poprzednim miesiącem jest UPC - 87,08 Mbps i 15,28 Mbps przy 162741 testach, a na trzecim Toya - 79,46 Mbps i 21,99 Mbps na podstawie 23864 pomiarów.

Michał Bartkowiak, Chief Operating Officer INEA:

Kolejne zwycięstwo INEA w kategorii Internetu stacjonarnego jest efektem działań operatora wynikających z ogłoszonej w sierpniu zeszłego roku strategii „Dobrzy ludzie od Internetu”. W jej ramach, 5 listopada INEA ogłosiła wprowadzenie łącza symetrycznego dla wszystkich klientów korzystających z technologii FTTH. Od strony technicznej działania te były jednak prowadzone już w październiku, co zostało zauważone przez sporą część klientów INEA, którzy sprawdzali prędkość swojego łącza przy pomocy Speedtest.pl. Co więcej, w połowie października INEA wprowadziła do swojej oferty najszybszy Internet w Unii Europejskiej – symetryczne łącze 10 Gb/s. Pierwsi klienci zaczęli korzystać z niego jeszcze w październiku, weryfikując jego przepustowość przez Speedtest.pl.

W przypadku prędkości mierzonej na routerach WiFi sytuacja wygląda podobnie, z tym że Vectra zamieniła się miejscami z Toya.

Przejdźmy już do operatorów komórkowych, najpierw wyniki testów uwzględniające roaming krajowy Play. Na czele niezmiennie Orange z T-Mobile ze zbliżonymi wynikami, zarówno jeśli chodzi o średnią prędkość przy pobieranych, jak i wysyłanych danych.

Stawkę zamykają Play i Plus, co ciekawe, również z niemal identycznymi wynikami.

Jeszcze ciekawiej się robi, gdy pominiemy wyniki mierzone w roamingu krajowym Play. Plus zostaje tu sam na końcu z wynikiem 16,61 Mbps przy pobieranych danych i 7,98 Mbps przy wysyłanych, a Play goni Orange i T-Mobile z wynikiem 19,20 Mbps i 6,54 Mbps.

#Play7000 przynosi pozytywne rezultaty a będzie jeszcze lepiej https://t.co/1WQq2VDboV

— Marcin Gruszka (@RzecznikPlay) 8 listopada 2018

W przypadku pomiarów robionych tylko w zasięgu LTE, kolejność jest podobna, tylko tu z kolei T-Mobile nieznacznie pokonuje Orange, ale to są nadal minimalne różnice.

Play jest trzeci, a Plus czwarty. Kolejność jest taka sama w przypadku pomiarów z roamingiem krajowym Play, jak i bez.

Źródło: SpeedTest. Photo: Sashkin7/Depositphotos.

Zacznijmy jednak od operatorów stacjonarnych, gdzie niepodzielnie od dłuższego czasu króluje INEA, która zresztą ostatnio zaskakuje ciekawymi zmianami dla swoich klientów, jak włączenie wszystkim klientom światłowodów internetu symetrycznego czy dodanie w ofercie łącza 10 Gb/s. Nie wiem czy to ostanie miało już wpływ na końcowe wyniki październikowe, niemniej są imponujące. Średnia prędkość pobieranych danych u tego operatora przekroczyła 100 Mb/s.

We wrześniu mieli 92,08 Mbps przy pobieraniu i 24,23 Mbps przy wysyłaniu, w październiku wartości te skoczyły odpowiednio do 106,70 Mbps i 51,33 Mbps przy 62768 pomiarach. Na drugim miejscu z kosmetycznym zmianami w porównaniu z poprzednim miesiącem jest UPC - 87,08 Mbps i 15,28 Mbps przy 162741 testach, a na trzecim Toya - 79,46 Mbps i 21,99 Mbps na podstawie 23864 pomiarów.

Michał Bartkowiak, Chief Operating Officer INEA:

Kolejne zwycięstwo INEA w kategorii Internetu stacjonarnego jest efektem działań operatora wynikających z ogłoszonej w sierpniu zeszłego roku strategii „Dobrzy ludzie od Internetu”. W jej ramach, 5 listopada INEA ogłosiła wprowadzenie łącza symetrycznego dla wszystkich klientów korzystających z technologii FTTH. Od strony technicznej działania te były jednak prowadzone już w październiku, co zostało zauważone przez sporą część klientów INEA, którzy sprawdzali prędkość swojego łącza przy pomocy Speedtest.pl. Co więcej, w połowie października INEA wprowadziła do swojej oferty najszybszy Internet w Unii Europejskiej – symetryczne łącze 10 Gb/s. Pierwsi klienci zaczęli korzystać z niego jeszcze w październiku, weryfikując jego przepustowość przez Speedtest.pl.

W przypadku prędkości mierzonej na routerach WiFi sytuacja wygląda podobnie, z tym że Vectra zamieniła się miejscami z Toya.

Przejdźmy już do operatorów komórkowych, najpierw wyniki testów uwzględniające roaming krajowy Play. Na czele niezmiennie Orange z T-Mobile ze zbliżonymi wynikami, zarówno jeśli chodzi o średnią prędkość przy pobieranych, jak i wysyłanych danych.

Stawkę zamykają Play i Plus, co ciekawe, również z niemal identycznymi wynikami.

Jeszcze ciekawiej się robi, gdy pominiemy wyniki mierzone w roamingu krajowym Play. Plus zostaje tu sam na końcu z wynikiem 16,61 Mbps przy pobieranych danych i 7,98 Mbps przy wysyłanych, a Play goni Orange i T-Mobile z wynikiem 19,20 Mbps i 6,54 Mbps.

#Play7000 przynosi pozytywne rezultaty a będzie jeszcze lepiej https://t.co/1WQq2VDboV

— Marcin Gruszka (@RzecznikPlay) 8 listopada 2018

W przypadku pomiarów robionych tylko w zasięgu LTE, kolejność jest podobna, tylko tu z kolei T-Mobile nieznacznie pokonuje Orange, ale to są nadal minimalne różnice.

Play jest trzeci, a Plus czwarty. Kolejność jest taka sama w przypadku pomiarów z roamingiem krajowym Play, jak i bez.

Źródło: SpeedTest. Photo: Sashkin7/Depositphotos.

Zacznijmy jednak od operatorów stacjonarnych, gdzie niepodzielnie od dłuższego czasu króluje INEA, która zresztą ostatnio zaskakuje ciekawymi zmianami dla swoich klientów, jak włączenie wszystkim klientom światłowodów internetu symetrycznego czy dodanie w ofercie łącza 10 Gb/s. Nie wiem czy to ostanie miało już wpływ na końcowe wyniki październikowe, niemniej są imponujące. Średnia prędkość pobieranych danych u tego operatora przekroczyła 100 Mb/s.

We wrześniu mieli 92,08 Mbps przy pobieraniu i 24,23 Mbps przy wysyłaniu, w październiku wartości te skoczyły odpowiednio do 106,70 Mbps i 51,33 Mbps przy 62768 pomiarach. Na drugim miejscu z kosmetycznym zmianami w porównaniu z poprzednim miesiącem jest UPC - 87,08 Mbps i 15,28 Mbps przy 162741 testach, a na trzecim Toya - 79,46 Mbps i 21,99 Mbps na podstawie 23864 pomiarów.

Michał Bartkowiak, Chief Operating Officer INEA:

Kolejne zwycięstwo INEA w kategorii Internetu stacjonarnego jest efektem działań operatora wynikających z ogłoszonej w sierpniu zeszłego roku strategii „Dobrzy ludzie od Internetu”. W jej ramach, 5 listopada INEA ogłosiła wprowadzenie łącza symetrycznego dla wszystkich klientów korzystających z technologii FTTH. Od strony technicznej działania te były jednak prowadzone już w październiku, co zostało zauważone przez sporą część klientów INEA, którzy sprawdzali prędkość swojego łącza przy pomocy Speedtest.pl. Co więcej, w połowie października INEA wprowadziła do swojej oferty najszybszy Internet w Unii Europejskiej – symetryczne łącze 10 Gb/s. Pierwsi klienci zaczęli korzystać z niego jeszcze w październiku, weryfikując jego przepustowość przez Speedtest.pl.

W przypadku prędkości mierzonej na routerach WiFi sytuacja wygląda podobnie, z tym że Vectra zamieniła się miejscami z Toya.

Przejdźmy już do operatorów komórkowych, najpierw wyniki testów uwzględniające roaming krajowy Play. Na czele niezmiennie Orange z T-Mobile ze zbliżonymi wynikami, zarówno jeśli chodzi o średnią prędkość przy pobieranych, jak i wysyłanych danych.

Stawkę zamykają Play i Plus, co ciekawe, również z niemal identycznymi wynikami.

Jeszcze ciekawiej się robi, gdy pominiemy wyniki mierzone w roamingu krajowym Play. Plus zostaje tu sam na końcu z wynikiem 16,61 Mbps przy pobieranych danych i 7,98 Mbps przy wysyłanych, a Play goni Orange i T-Mobile z wynikiem 19,20 Mbps i 6,54 Mbps.

#Play7000 przynosi pozytywne rezultaty a będzie jeszcze lepiej https://t.co/1WQq2VDboV

— Marcin Gruszka (@RzecznikPlay) 8 listopada 2018

W przypadku pomiarów robionych tylko w zasięgu LTE, kolejność jest podobna, tylko tu z kolei T-Mobile nieznacznie pokonuje Orange, ale to są nadal minimalne różnice.

Play jest trzeci, a Plus czwarty. Kolejność jest taka sama w przypadku pomiarów z roamingiem krajowym Play, jak i bez.

Źródło: SpeedTest. Photo: Sashkin7/Depositphotos.