Odnoszę wrażenie, że tablety z Androidem są od jakiegoś czasu traktowane z odrobinę mniejszą uwagą niż wcześniej. O ile w przypadku smartfonów producenci ciągle prześcigają się kto ma najszybszy procesor, o tyle tablety często dostają procesor starszej generacji już w dniu premiery. Jest też jakby m...
Odnoszę wrażenie, że tablety z Androidem są od jakiegoś czasu traktowane z odrobinę mniejszą uwagą niż wcześniej. O ile w przypadku smartfonów producenci ciągle prześcigają się kto ma najszybszy procesor, o tyle tablety często dostają procesor starszej generacji już w dniu premiery. Jest też jakby mniej premier tego rodzaju urządzeń z najwyższej półki, znacznie więcej ze średniej i niskiej. Całe szczęście Sony nie poszło tą ścieżką i zaprezentowało Xperia Z2 Tablet - sprzęt z najwyższej półki, który ma obecnie niewielką konkurencję na rynku.
Jeżeli chodzi o design, to Sony od czasu wydania telefonu Xperia Z trzyma się formuły, którą nazwał OmniBalance. Tablet Xperia Z2, podobnie jak telefon Xperia Z2 wciąż są wierne temu projektowi. Oznacza to proste, geometryczne kształty, płaskie krawędzie, charakterystyczny przycisk zasilania, który jest srebrny i wystający oraz wodoszczelność, którą można poznać po zastosowanych klapkach zasłaniających wszystkie gniazda i porty, z wyjątkiem gniazda słuchawkowego, które samo w sobie jest wodoszczelne i nie wymaga zakrywania. Zaraz obok prawego górnego rogu ekranu znajduje się dioda powiadomień, która mruga, gdy pojawiły się jeszcze nieprzeczytane wiadomości. Jest to równie praktyczne jak w przypadku telefonu.
Wszystkie klapki umieszczone są u góry, przy czym standardowe ułożenie w przypadku tego tabletu oznacza układ poziomy. Na dolnej krawędzi w rogu znajduje się gniazdo słuchawek, a po środku port do stacji dokującej, który umożliwia ładowanie tabletu. Prawa krawędź jest gładka, a na lewej znajdziemy przycisk zasilania i regulacje głośności.
To co rzuca się w oczy to niewielka grubość i waga tabletu. Już jego poprzednik, czyli Xperia Z Tablet był najlżejszym i najcieńszym tabletem w swojej kategorii. Zdetronizował go na chwilę iPad Air wagą 469 gramów, ale modele Z2 Sony znowu wyszedł na prowadzenie z wynikiem 426 gramów. Tablet Sony jest również o przeszło milimetr cieńszy - jego grubość to jedynie 6,4 mm - gniazdo słuchawkowe dosłownie ledwo mieści się na grubość, co widać na zdjęciach. Tak dobre wyniki przekładają się na komfort korzysta z tabletu Xperia Z2. Nie męczy rąk podczas dłuższych sesji, nawet gdy trzymamy go w teoretycznie niewygodnych pozycjach, zajmuje ekstremalnie mało miejsca w torbie czy plecaku. Każdy kto weźmie go do reki od razu zwraca uwagę na jego niewielką wagę.
Nie obyło się jednak bez pewnych konsekwencji tej niskiej wagi. Tył obudowy jest plastikowy i nie jest bardzo sztywny. Ugina się delikatnie pod palcami. W niektórych miejscach, gdy ich specjalnie poszukać uciskając, może wydać dźwięk spowodowany tym uginaniem. Tak jak iPad Air sprawia w moich rękach mniej solidne wrażenie niż jego poprzednicy, tak Xpieria Z2 pociągnęła odchudzanie jeszcze dalej. Osobiście doceniam niższą wagę bardziej niż pancerną obudowę, zdaje sobie jednak sprawę, że tak dobry wynik ma swoją cenę. Obawiałbym się wsunąć Z2 miedzy kilka grubych i ciężkich książek, bez żadnego etui i wrzucić z plecakiem na plecy.
Drugą kwestią są ramki wokół ekranu. Są sporych rozmiarów. Ciężko pozbyć się wrażenia, że gdyby nie one, tablet byłby zdecydowanie mniejszy. Z drugiej strony tablet trzeba za coś załapać tak, żeby nie dotykać ekranu. Tutaj szerokie ramki spisują się całkiem praktycznie, a jednak jest to coś, na co niektórzy zwracają uwagę w komentarzach niemal przy każdej recenzji urządzeń z serii Z. Akurat ten parametr można bez problemu ocenić po zdjęciach, więc pozostawiam go wam do oceny.
Dużym plusem, na który warto zwrócić uwagę są głośniki zwrócone frontem do użytkownika. Dźwięk jest głośniejszy i przede wszystkim nie jest łatwe przypadkowe zasłonienie wylotów dźwięku, a nawet po zasłonięciu, dźwięk nie jest całkiem wytłumiony. Na koniec tego fragmentu recenzji warto również podkreślić zalety wodoszczelności. To wciąż rzadko spotykana cecha, a w stosunku do poprzedniego modelu jeszcze uległa poprawie - teraz wytrzymuje nawet pół godziny pod wodą na głębokości metra. Oznacza to, że można bez obaw korzystać z tabletu w kuchni, a po wszystkim go po prostu umyć pod kranem. Można przeglądać sieć w wannie, sprawdzić mapę podczas deszczu czy na żaglach. Nie straszny mu również piasek czy kurz. To daje duży komfort psychiczny w wielu sytuacjach.
Trochę szkoda, że w zestawie z tabletem nie było słuchawek - chętnie przetestowałbym działanie aktywnego niwelowania zewnętrznego hasłu, które może być bardzo przydatne podczas korzystania z tabletu w podróży i przynajmniej w teorii może być równie istotne jak wodoszczelność urządzenia. Słuchawki trzeba jednak dokupić osobno.
W przypadku wnętrza tabletu ciężko mówić o jakichkolwiek kompromisach. Najnowszy dostępny procesor Snapdragon 801 taktowany zegarem 2.3 GHz jest wspierany przez 3 GB pamięci RAM. Użytkownik dostaje do dyspozycji dodatkowo 16 GB na pliki i aplikacje oraz możliwość dalszego rozbudowania pamięci kartą micro SD o pojemności do 64 GB. Tablet nie ma również problemów z odczytaniem zewnętrznej pamięci podłączonej za pomocą przejściówki micro USB. Zarówno obsługi karty pamięci jak i USB OTG bardzo brakuje mi w Nexusach, co było jednym z czynników, który spowodował, że pozbyłem się starszej siódemki i nie zdecydowałem się na zakup nowszej. Produkt sony jest pozbawiony tego mankamentu.
Xperia Z2 tablet występuje w dwóch wersjach: WiFi oraz WiFI + LTE. Do moich rak trafiła wersja LTE, która obsługuje karty micro SIM. Użytkownik może w opcjach ustawić jaki rodzaj sieci jest preferowany, a jaki w ogóle ma być nieużywany. Oczywiście jest opcja tetheringu.
Jeżeli chodzi o szybkość działania, to nie ma się nad czym zbytnio rozwodzić - najnowszy i najszybszy procesor gwarantuje najlepsze dostępne na obecną chwile rezultaty. Wszystko co tyczy się działania systemu odbywa się błyskawicznie i bez zająknięcia. Nie ma gry czy programu, którego wymagania byłby za wysokie. Strony WWW ładują się znacznie szybciej niż na starszych modelach ze starszą generacją procesorów.
Tablet, zwłaszcza 10 calowy, to co oferuje, to przede wszystkim sporych rozmiarów ekran, dlatego istotne jest aby był on odpowiedniej jakości, inaczej cała idea tabletu staje pod znakiem zapytania. W przypadku Xperia Z2 Sony stanął na wysokości zadania i zaoferował wysokiej jakości ekran. Jeśli ktoś obawiał się mając w pamięci słabsze kąty widzenia i kontrast w przypadku telefonów Z1 i Z, to zupełnie niepotrzebnie. Kąty widzenia są dobre, podobnie jak nasycenie kolorów. Obejrzałem na tym tablecie kilka pełnometrażowych filmów z dużą przyjemnością. Jedyna sytuacja w której perforowałbym inny, większy ekran, to oglądanie filmów w większym gronie osób.
Ekran ma rozdzielczość 1920 x 1200 co przy przekątnej 10,1 cala daje zupełnie wystarczająca gęstość pikseli na poziomie 224 PPI, tym bardzie, że na ekran tabletu patrzymy z trochę większego dystansu, niż na ekran telefonu. Przyjemne jest nie tylko oglądanie filmów, ale również oglądanie zdjęć czy czytanie tekstu. Po prostu trudno oczekiwać czegoś więcej. Różnice wynikające z jeszcze większej rozdzielczości są już subtelne i odbijają się wyraźnie na czasie działania na baterii i zapotrzebowania an moc obliczeniową.
Przez pewien czas miałem zastrzeżenie co do rozpoznawania i funkcjonowania dotyku. Z początku coś było nie tak. Mimo wsparcia dla 10 punktów dotyku, tablet czasami nie reagował poprawnie na dotknięcie jednym palcem. Nie był to ciągły problem, występował raczej co kilka - kilkanaście tapnięć w ekran. Problem był dość irytujący, całe szczęście aktualizacja 17.1.A.2.36, która pojawiła się niedługo przed napisaniem tej recenzji rozwiązała ten problem. Domyślam się, że tablet trafi do sprzedaży już zaktualizowany i użytkownicy w ogóle nie będą mieli z tym problemów.
Istotne są proporcje ekranu, które w tym wypadku wynoszą 16:10. Dodatkowe 120 pikseli szerokości w stosunku do typowego FullHD robi sporą różnicę, tablet jest jednak wciąż bardziej podłużny w stosunku do iPada o proporcjach 4:3. Przy odpowiednio wysokiej rozdzielczości nie ma prostej odpowiedzi, co jest lepsze a co gorsze - to po prostu kwestia preferencji. Cześć osób mówi, że nie potrafi korzystać z tabletu w pionowym układzie, bo czują się dziwnie. Mi osobiście proporcje 16:10 nie przeszkadzają, a wręcz odpowiadają. Dobrze pasują do filmów, podczas przeglądania stron multimedialnych mam ekran identyczny jak na komputerze. Gdy jednak na stronie jest dużo treści i mało obrazów obracam tablet do pionu. Pionowy układ sprawdza się również podczas pisania kciukami podczas korzystania z komunikatora tekstowego.
Tablet Sony został wypuszczony z najnowszą wersją systemu Android - 4.4.2 KitKat, oczywiście z nakładką Sony, znaną z telefonów, z drobnymi różnicami, dostosowującymi ją do większego ekranu. Mamy więc większość opcji znanych z telefonów Z1, Z1 Compact czy Z2. Są mini aplikacje, które można otworzyć w małym oknie pod aplikacją pełnoekranową. Są też udane aplikacje stworzone przez Sony, takie jak WALKMAN czyli odtwarzacz muzyczny, Album do przeglądania zdjęć czy Filmy do... tak do oglądania filmów. Te aplikacje odpowiadają mi bardziej, niż ich odpowiedniki w czystym Androidzie, są bardziej funkcjonalne i mają zdecydowanie więcej funkcji.
nie zabrakło też aplikacji TrackID, rozpoznającej muzykę ze słuchu czy radia FM. Jest też aplikacja zastępująca pilot sterujący telewizorem czy zestawem HiFi - tablet posiada również emiter światła podczerownego. Oprócz aplikacji zainstalowanych fabrycznie również na telefonach, czyli Pixlr Express czy McAfee Security w przypadku tabletu Sony dodał również pełną wersję Garmin Navigation, która umożliwia pobranie map i korzystanie z nawigacji całkowicie off-line.
Sony starał się zachować kompromis pomiędzy lekkością systemu i nie dodawaniem zbyt wielu bajerów, a rozszerzeniem możliwości czystego Androida. Z jednej strony znajdziemy wspomniane mini aplikacje czy kilka aplikacji zainstalowanych fabrycznie, z drugiej nie ma możliwości dzielenia ekranu na połowę w celu uruchomienia dwóch aplikacji pełnoekranowych obok siebie. Ponownie, ocena zależy od potrzeb użytkownika. Jeżeli tablet jest wykorzystywany głównie do rozrywki, przeglądania sieci, nawigacji i podobnych zastosowań, to wówczas wręcz cieszy, że system nie został dodatkowo zamulony. Prywatnie jestem zdania, że Android umiarkowanie nadaje się do pracy i fakt dodania dzielenia ekranu niewiele zmienia. Ale jeśli ktoś ma już praktyczne doświadczenie z pracą na Androidzie, która mu odpowiadała i chciałby więcej możliwości, chociażby w postaci wspomnianego dzielenia ekranu, na Xperii ich nie znajdzie.
Xperia Z2 Tablet została wyposażona w aparat o rozdzielczości 8 megapikseli. Obsługuje go ta sama aplikacja co w przypadku Z2, która z kolei wywodzi się z wcześniejszego modelu, od czasu Z1 dostała kilka udoskonaleń. Na tablecie znajdziemy większość funkcji Z1 czyli: tryb auto, tryb manualny (na miarę urządzenia mobilnego), Efekty AR, które zostały rozszerzone o możliwość nagrywania wideo wraz z efektami dźwiękowymi, Efekt kreatywny czyli po prosty filtry, których teraz jest więcej i można je stosować również podczas nagrywania wideo, Timeshift burt, który robi 61 zdjęć w ciągu 2 sekund i pozwala zapisać wszystkie lub wybrać najlepsze ujecie, Social live czyli transmitowanie obrazu na żywo bezpośrednio na swoja ścianę Facebooka czy robienie panoram. Całkowicie nową funkcją, która pojawiła się dopiero w modelach Z2 jest Nieostre tło - aparat wykonuje dwa zdjęcia z różnym ustawianiem ostrości i na tej podstawie wyodrębnia fotografowany przedmiot z tła, które następnie zostaje dodatkowo rozmyte.
Trudna traktować tablet jako zamiennik aparatu czy nawet mniejszego urządzenia mobilnego, zwłaszcza gdy mówimy o 10 calowym urządzeniu. Wciąż aparat może się przydać i trzeba coś wspomnieć o jego jakości. Z jakiegoś powodu Sony postanowiło utrzymać ograniczenie dla rozdzielczości w trybie automatycznym, problem w tym, że maksymalna rozdzielczość w przypadku Xperia Z2 Tablet wynosi 8 a nie 20 megapikseli. Z tego względu w trybie auto, który uruchamia się domyślnie po włączeniu aparatu zdjęcia wykonywane są w maksymalnie 5 megapikselach. Pełna rozdzielczość dostępna jest tylko w trybie M i po przełączeniu proporcji zdjęci z 16:9 na 4:3. Trochę szkoda, bo zdjęcia w przypadku 8 megapikseli wyglądają wyraźnie lepiej. Szkoda, że nie ma chociaż opcji, aby tryb M uruchamiał się domyślnie, zamiast Lepszej automatyki. Tak za każdym razem trzeba uruchamiać aparat, wchodzić w listę trybów i wybierać M, co zabiera trochę cennego czasu.
Jakość zdjęć w dużej mierze zależy od warunków. Jeśli są optymalne, w trybie auto jakość jest przeciętna, w trybie M dobra. Wciąż jest jednak gorsza niż w przypadku telefonu Z1. Przede wszystkim dość wyraźny jest szum i artefakty przy powiększeniu 100%, nawet przy względnie dobrym oświetleniu, a domyślne 5 megapikseli nie daje dużego pola do popisu aby efekt ten zniwelować przy zmniejszeniu rozdzielczości do np. FullHD.
Podsumowując, jak na tablet Xperia daje sobie radę całkiem nieźle, zwłaszcza, że oferuje użytkownikowi szereg trybów do wyboru. Jednak przy porównaniu do telefonów aparat Xperii Z2 Tablet wypada najwyżej przeciętnie i trzeba o tym pamiętać, gdyby ktoś wpadł na dość absurdalny pomysł, żeby wszystkie zdjęcia robić tabletem.
Wypuszczenie najcieńszego i najlżejszego tabletu może budzić pewne obawy, jeżeli chodzi o czas pracy na baterii. Po zapętlenia filmu FullHD wysokiej jakości tablet odtwarzał go non stop przez około 7 godzin w odtwarzaczu zainstalowany ze sklepu Play. Być może odtwarzacz zainstalowany przez producenta lepiej optymalizuje zużycie energii, ale nie obsługiwał zapętlenia odtwarzania. W praktyce, w normalnych warunkach można z tabletu korzystać spokojnie przez 3 - 4 dni bez ładowania, zakładając, że codziennie spędzimy z nim trochę czasu. Tablet bardzo mało energii traci przez noc, nawet bez trybu Stamina. Podsumowując, nie ma powodów do narzekać. Jak zwykle czas działania będzie zależeć od rodzaju aktywności, ale ciężko sobie wyobrazić aby rozładować urządzenie w jeden dzień inaczej, niż podczas bardzo długiej podróży.
Ocena Xperia Z2 Tablet będzie się różnić w zależności od perspektywy i potrzeb użytkownika. O ile to stwierdzenie jest prawdziwe w przypadku każdego produktu, o tyle w przypadku tabletów z Androidem sprawdza się szczególnie, bo oczekiwania wobec nich są wyjątkowo różnorodne. To co najważniejsze w przypadku tabletu, czyli ekran i wydajność jest w przypadku Xperia Z2 na najwyższym poziomie. Jeśli dodać do tego bardzo małą wagę i grubość oraz wodoszczelność, pozwalającą bez problemu zanurzyć tablet w wodzie, staje się jasne, że produkt Sony jest wyjątkowy na tle rynku i wart zainteresowania. Samych tabletów spełniających pierwsze dwa kryteria czyli dobry ekran plus najnowszy procesor jest przecież niewiele. Cena również nie jest wygórowana jak na produkt z najwyższej półki - 2099 w wersji WiFi.
Nie znaczy to jednak, że mamy do czynienia z produktem dla każdego. Jeśli ktoś przekłada super solidne wykonanie ponad niską wagę, może nie być usatysfakcjonowany. Podobna sytuacja dotyczy osób, które szukają możliwe rozbudowanego o dodatkowe funkcje Androida. W przypadku Sony większy nacisk położony jest na dodatkowe aplikacje, w postaci nawigacji Garmina chociażby, a nie na funkcje samego systemu.
Mówiąc krótko, jeśli ktoś szuka tabletu z najwyższej półki, do rozrywki, do wykorzystania w podróży i w rożnych warunkach, w tym na plaży, na wodzie, w kuchni czy w wannie, to Xperia Z2 tablet wydaje się bezkonkurencyjną propozycją. Sytuacja komplikuje się, gdy ktoś planuje wykorzystać tablet przede wszystkim do pracy, wówczas trzeba dobrze określić swoje potrzeby i skonfrontować je z możliwościami tabletu czy w ogóle Androida jako takiego. Gdybym szukał 10 calowego tabletu pod kątem rozrywki i przeglądania sieci, Sony Xperia Z2 Tablet znalazłby się ścisłej czołówce wśród urządzeń dostępnych na rynku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
