Dawno już minęły czasy kiedy na ulicach czy w komunikacji miejskiej widzieliśmy ludzi ze smartfonami Sony. Japońska firma dała się wyprzedzić Chińczykom i bardzo straciła na popularności. Czy to się zmieni? Będzie bardzo ciężko, ale nowa Xperia 1 III zapowiada się ciekawie i wygląda świetnie.
W sieci pojawiły się pierwsze rendery nowej Sony Xperia 1 III (pogubiłem się w tym nazewnictwie już dawno temu) i choć to tylko wycieki, to pokazują naprawdę bardzo ładny i elegancki smartfon. Zgrabniejszy, przyjemniejszy dla oka niż niejeden flagowiec konkurencji. Jeśli więc nowy sprzęt Sony będzie wyglądał właśnie tak, to bez wątpienia zajmie czołowe miejsce jeśli chodzi o prezencję flagowych smartfonów. Jasne, sporą część tyłu zajmują aparaty, ale nie są to wielkie brzydkie wyspy, jakie oglądamy od wielu miesięcy u innych producentów.
Na renderach super wygląda również ekran, który wydaje się zajmować prawie cały front. Nie ma dziurki na aparat, nie ma notcha, jest za to wąska ramka na górze. Na dole wygląda na to, że nie ma jej w ogóle, więc miłośnicy symetrii nie będą pocieszeni.
Ekran z przekątną 6,5 cala zaoferuje klasyczne już dla nowych Xperii kinowe proporcje 21:9. Mi akurat podoba się to oryginalne podejście do tematu wyświetlacza, bo z czasem stało się znakiem rozpoznawczym japońskich telefonów - fajnie nadaje się zarówno do oglądania filmów, jak i multitaskingu. Dłuższy ekran to po prostu więcej przestrzeni na więcej okien. Znając Sony będzie to wysokiej klasy wyświetlacz ze świetnymi kolorami i kątami widzenia.
Nowa Xperia 1 III ma być nieco mniejsza od poprzedniczki - 161,6 na 67,3 x 8,4 milimetra, a ramkę wykonano z aluminium i będzie całkowicie płaska, trochę jak w ostatnich iPhonach 12. Czytnik linii papilarnych w przycisku uruchamiania, do tego dedykowany "guzik" migawki aparatu oraz dodatkowy do skrótów, jak w wycenionej kosmicznie Xperii Pro.
Będzie czytnik kart microSD oraz zapomniany już nieco we flagowcach port słuchawkowy mini-jack 3,5 mm. Sprzęt ma mieć również głośniki stereo.
Sony jakoś dziwnie ominęło modę na peryskopowe aparaty, ale najwyraźniej zamierza to nadrobić w 2021 roku i choć na razie nie ma szczegółów - to najprawdopodobniej chodzi o 5x zoom optyczny oraz czujnik 3D time-of-flight. Choć nie jest wykluczone, że japoński producent zdecyduje się na optyczne przybliżenie x10. Generalnie aparaty mają powstać przy współpracy z marką ZEISS. Oby Sony dopracowało algorytmy i aplikację, bo w wielu modelach to ten aspekt nie nadążał za fotograficznymi podzespołami. Ale od jakiegoś czasu widać, że Sony mocno inwestuje w oprogramowanie do aparatu (foto i wideo), więc jestem dobrej myśli.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nową Xperię 1 III będzie napędzał topowy Snapragon 888, mocy więc nie zabraknie. Telefon będzie oczywiście wspierał szybką sieć 5G. Nie wiadomo jakie decyzje zapadną w temacie pamięci RAM, ale skoro Xperia 1 II dostępna była w opcji 8 GB/256 GB, to raczej nie sądzę, by trójka miała tych gigabajtów niej. Może 12? Nie sądzę, celowałbym raczej w 8.
Cena na razie nie jest znana, ale nie sądzę by była niższa niż przy modelu Xperia 1 II. Pewnie pamiętacie, że w przedsprzedaży telefon kosztował 5300 złotych i ja rozumiem, że flagowiec, że topowe podzespoły, ale to zdecydowanie za dużo jak na producenta, którego urządzenia nie cieszą się dużą popularnością. Nie wiem na ile japońska firma może, ale powinna walczyć o klientów ceną, tak jak robi to konkurencja. A przy flagowcu wycenionym na ponad 5 tysięcy złotych jest to nierealne.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
