Cyberzagrożenia w smartfonach to nie mrzonka, lecz realne niebezpieczeństwo - co do tego nie ma żadnych złudzeń. Patrząc na to, co wyprawiają czasem moi znajomi na Facebooku (gdzie złośliwe oprogramowanie rezydujące w ich telefonach wysyła podejrzane treści), mam wrażenie, że należy przyjrzeć się ni...
Cyberzagrożenia w smartfonach to nie mrzonka, lecz realne niebezpieczeństwo - co do tego nie ma żadnych złudzeń. Patrząc na to, co wyprawiają czasem moi znajomi na Facebooku (gdzie złośliwe oprogramowanie rezydujące w ich telefonach wysyła podejrzane treści), mam wrażenie, że należy przyjrzeć się nieco bardziej temu, jak wygląda bezpieczeństwo urządzeń mobilnych. Tak właśnie chce zrobić Qualcomm wraz z Smart Protect.
Owa technologia ma być podstawą walki wymierzonej w złośliwe oprogramowanie - dotychczas wykazano, że metody walki z tym zjawiskiem poza zdrowym rozsądkiem użytkowników zdały się właściwie na nic. Przede wszystkim winę ponoszą tutaj producenci urządzeń mobilnych, którzy nie nadążają z rozesłaniem stosownych poprawek - wystawiając smartfony oraz tablety na niebezpieczeństwa.
Oparta na sprzęcie technologia Qualcomma polega na kognitywistyce - Smart Protect będzie strzegł bezpieczeństwa smartfona również ponad oprogramowaniem. Optymalizacja tego rozwiązania mimo jego integracji z procesorem pozwoli na zniwelowanie negatywnego wpływu Smart Protect na czas pracy sprzętu, czy wydajność. Qualcomm już potwierdził, że firmy zajmujące się produkcją oprogramowania zabezpieczającego urządzenia będą korzystać ze Smart Protect - wiadomo, że w tym gronie znajdą się Lookout, AVG oraz Avast. Pierwsze tego typu programy będą dostępne w pierwszej połowie przyszłego roku.
Rozwiązanie koniecznie potrzebne - bez dwóch zdań. Coraz więcej naszych aktywności związanych z newralgicznymi usługami przenosimy do urządzeń mobilnych. Tam korzystamy z naszych kont bankowych, czy też przekazujemy cenne dane. Stąd też cieszę się, że Qualcomm wychodzi z inicjatywą rozwijania takiej technologii - zwłaszcza w momencie, gdy fragmentacja Androida i problemy z aktualizacjami są na porządku dziennym i niestety, ale źle wpływają nie tylko na adopcję nowych wersji systemu, ale także na podatności sprzętu na cyberzagrożenia.
Grafika: 1
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
