Każdy kolejny przeciek dotyczący Samsunga Galaxy S11 i S11+ maluje obraz smartfona niemal idealnego. Mam nadzieja, że doniesienia się potwierdzą, bo z taką baterią można całkowicie zapomnieć o powerbanku.
3110 mAh, taką baterię ma mój iPhone 11, a i tak nie potrafię go rozładować przed północą. Ma na to wpływ masa czynników, ale pojemność ogniwa nie wydaje się tą kluczową. Jestem bardzo ciekawy czy jeśli chodzi o czas pracy na jednym ładowaniu nadchodzącego wielkimi krokami Samsunga Galaxy S11+ wielkość baterii będzie kluczowa, bo zapowiada się duży skok względem modelu S10+.
To cię zainteresuje Wszystko o Samsung Galaxy S20. Jeszcze lepszy flagowiec w 3 smakachGwiezdne miesiące. Oto Samsung Galaxy Note 10 Lite i Galaxy A91
Przeczytaj też: Wszystko o Samsung Galaxy S11
5000 mAh w Samsung Galaxy S11+
Samsung Galaxy 11+ został ostatnio certyfikowany przez SafetyKora pod numerem EB-BG988ABY. Przy okazji udało się dotrzeć do zdjęcia baterii, która trafi do smartfona i co tu dużo mówić - zaskakuje pojemnością.
Myślę, że to konieczne by zasilić odpowiednio długo zapowiadany 6,9 calowy ekran z małą "dziurką" odświeżaniem na poziomie 120Hz. Nie nastawiałbym się więc na jakieś kosmicznie długie czasy pracy na jednym ładowaniu, a raczej na standard w tej serii - innymi słowy, taka wielkość baterii wydaje się po prostu konieczna by zasilić tego potwora. Ale jak to mówią - poczekamy, zmierzymy, zobaczymy.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
