Nauka

Salmonella niszczy komórki rakowe jak koń trojański

Marcin Hołowacz
Salmonella niszczy komórki rakowe jak koń trojański
10

Pracownicy naukowi z Korei Południowej opracowali szczep bakterii salmonelli, który przeniknie do komórek rakowych i da układowi odpornościowemu wyraźny sygnał pod tytułem: „zniszcz to”. Eksperymenty z myszami laboratoryjnymi dały zadowalające rezultaty – 11 z 20 gryzoni doświadczyło diametralnej redukcji komórek rakowych.

Koń trojański

Wykorzystane szczepy bakterii są osłabione i posiadają znikomy potencjał infekcyjny. Salmonella namnażała się niemal wyłącznie w komórkach rakowych i nie stanowiła zagrożenia dla zdrowych części organizmu zainfekowanej myszy. Rola bakterii może zostać porównana do konia trojańskiego, który po dokonaniu udanej infiltracji zaczyna wydzielać proteinę o nazwie FlaB (robi tak tylko ze względu na modyfikacje, którym ją poddano). Wybrano akurat tę proteinę, ponieważ wiedziano że wywoła reakcję komórek układu odpornościowego, co w efekcie końcowym sprawia, iż nowotwór zostaje zaatakowany przez organizm myszy.

Na tym etapie, metoda widnieje jako obiecująca. Działania uboczne związane z dostarczeniem do organizmu salmonelli są minimalne, makrofagi i neutrofile są prowokowane do precyzyjnego niszczenia komórek rakowych, u których rozprzestrzenianie się zostaje zatrzymane, a w ponad połowie przypadków ich rozmiary ulegają drastycznej redukcji. Jest to ważny krok w kierunku stymulowania organizmu do samodzielnego zwalczania złośliwych komórek, wystarczy mu wskazać co powinno zostać zaatakowane.

Dobra strategia i jej dalszy rozwój

Naukowcy od lat testują metody związane z wykorzystywaniem salmonelli do leczenia raka, ponieważ jest to bakteria, która nie ma problemu z przetrwaniem w nisko-tlenowym środowisku jakim są guzy. Dzięki temu mogą skutecznie przenikać i pozostawać w ich wnętrzu. Niestety wcześniejsze sposoby ich wykorzystania nie były na tyle skuteczne aby nie doszło do nawrotów choroby. Może się to zmienić w związku z niedawno opublikowanymi wynikami badań z Korei Południowej. Wiele wskazuje na to, że metoda z proteiną FlaB może się okazać dobrą strategią, którą należy dalej rozwijać.

Należy przeprowadzić jeszcze wiele badań, w tym na innych gatunkach zwierząt jak psy, czy zwierzęta z rzędu ssaków naczelnych. Czeka nas jeszcze długa droga zanim zostaną wykonane jakiekolwiek testy na ludziach z wykorzystaniem tej metody. Nie zmienia to faktu, że dotychczasowe rezultaty są obiecujące. Poza tym, jest to kolejny krok dla terapii opartych na leczeniu w oparciu o bakterie i stymulowanie układu odpornościowego. Takiej opinii jest Saurabh Saha, który jest naukowacem zaangażowanym w prace nad zwalczaniem raka (ale nie brał udziału w opisanych badaniach z salmonella).

W dzisiejszych czasach nagłówki o tym, że odkryto kolejną skuteczną metodę do niszczenia komórek rakowych pojawiają się dość regularnie. Wychodzi na to, że za 50 lat ludzkość chyba faktycznie będzie dysponować całym arsenałem niezwykle skutecznych lekarstw na nowotwory? Oby tak było. Może kiedyś wszystko zabrnie o krok dalej i już przed narodzinami zostaniemy wyposażeni w odpowiednie modyfikacje genetyczne, które sprawią iż żadne schorzenia nie będą nam zagrażać?

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu