Aplikacje PC

Ripcord - lekki, szybki i przyjemny desktopowy klient Discorda i Slacka. Nie, to nie Electron

Grzegorz Ułan
Ripcord - lekki, szybki i przyjemny desktopowy klient Discorda i Slacka. Nie, to nie Electron
11

Mamy już dostępnych wiele rozwiązań, które pozwalają nam korzystać z popularnych aplikacji webowych poza przeglądarką. Jednak często sprowadzają się one do obudowania zakładki z przeglądarki jakimś frameworkiem i wyciągnięciem jej na pulpit. Dziś trafiłem na inne rozwiązanie, zbudowane przy pomocy Qt o nazwie Ripcord.

Aplikacje zbudowane za pomocą Electrona są ociężałe i obciążają system, dublując niejako przeglądarkę, jeśli z niej równocześnie korzystamy. Ripcord jest rzeczywiście lekki, szybki i wygodnie się z niego korzysta, pozwala też na dodanie po kilka kont zakładanych na platformie komunikacyjnej Discord lub Slack i nie obciąża systemu podczas pracy - osobiście sprawdzone i przetestowane na naszym redakcyjnym Slacku.

Na Windowsa pobieramy paczkę zip, więc odpada instalowanie kolejnego programu, ewentualnie możemy nawet wrzucić sobie go na pendrive. Po uruchomieniu wyświetli się nam okno główne, gdzie możemy zacząć dodawać swoje konta, czy to do Slacka czy Discorda.

Co ważne, przy logowaniu na konto Slacka nie będzie problemu, jeśli mamy włączone dwuskładnikowe uwierzytelnianie, bo Ripcord je wspiera. Po wpisaniu adresu, pod którym działa nasze konto Slacka, loginu i hasła, cała zawartość z naszego konta zostanie pobrana do naszego programu na komputerze.

Po lewej stronie, tak jak w oryginalnym Slacku mamy dostęp do naszych kanałów, a te, z których korzystamy najczęściej możemy przypinać na samej górze programu. Z kolei dostęp do członków zespołu mamy w dwóch miejscach, albo podobnie jak na Slacku z lewej strony w zakładce Direct Messages albo pod jedną z ikonek w prawym górnym rogu, w postaci osobnego wyskakującego okna, z poziomu którego możemy wybrać poszczególne osoby do wysłanie im prywatnej wiadomości.

Co do samego okna rozmowy, wszystko działa podobnie jak na Slacku, czyli nawiązania @, dodawanie plików, zdjęć itp. Mamy też dostęp do wcześniej wrzucanych plików, pod kolejną z ikonek w prawym górnym rogu ekranu.

To, czego nie uświadczycie w normalnym Slacku, Ripcord pozwala na otwieranie kanałów czy prywatnych rozmów w zakładkach, tak więc przy prowadzeniu kilku rozmów nie ma potrzeby wracania do poprzedniej czy przechodzenia do kolejnej, szukającej jej na liście kontaktów.

Ciekawą funkcją jest też opcja dostępu do wszystkich powiadomień z danej sesji programu w zakładce Notifications, gdzie znajdziemy szybki dostęp do wiadomości, które są nawiązaniem do naszej osoby czy wysyłanych do wszystkich członków zespołu. W tym miejscu możemy do nich wrócić, nawet po ich odczytaniu, będą się tam znajdować dopóki sami ich nie skasujemy lub nie zamkniemy programu całkowicie.

Ustawienia? W ustawieniach możemy wybrać sposób powiadamiania o nowych wiadomościach czy włączyć wyświetlanie zdjęć oraz podglądu zawartości wklejanych linków. Jest też opcja zmiany fontów, kolorów czy ich rozmiarów. Ripcord umożliwia też wybór tematów, mamy dostępne cztery opcje, po dwa ciemne motywy i dwa jasne (po zmianie motywu wymagany jest restart programu.

Ripcord dostępny jest do pobrania z ich strony, w wersji dla Windowsa, Mac OS i Linuksa. Zaznaczam, że to wersja Alpha, może coś nie działać, lub działać niestabilnie, natomiast ja nie trafiłem na jakiekolwiek problemy przez kilka godzin korzystania z redakcyjnego Slacka.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu