Artykuł sponsorowany

Przetestujcie i przekonajcie się, czym zachwyca Honor 10

Konrad Kozłowski
Przetestujcie i przekonajcie się, czym zachwyca Honor 10
66

Nastały naprawdę dobre czasy dla użytkowników smartfonów. Osoby, które oczekują od smartfona nie tylko niezawodności i bardzo dobrej specyfikacji, ale także świetnego wyglądu, nie muszą już rozglądać się za urządzeniami kosztującymi nawet 2000 zł czy więcej. Wydając mniej można dziś sięgnąć po Honora 10 - smartfona, który z pewnością sprosta Waszym oczekiwaniom, ale nie spustoszy portfela. Co więcej, będziecie go mogli sprawdzić osobiście!

.

Efektowna obudowa w Honor 10 przyciąga wzrok

Honor staje na wysokości zadania i w tym roku ma do zaoferowania model oznaczony numerkiem “10”. Jego recenzję i poświęcony smartfonowi materiał wideo mieliście już okazję zobaczyć… i podziwiać. Ja też byłem zaskoczony, jak świetnie może wyglądać smartfon, bo - nie oszukujmy się - od pewnego czasu widzimy tylko serię trendów rozpoczynanych przez jednego z producentów, którą kontynuują pozostali. Paleta wersji kolorystycznych urządzeń zamyka się w kilku pozycjach, trudno natrafić na coś oryginalnego. Całe szczęście Honor spróbował czegoś nowego i postawił na oryginalne wykończenie - obecność szkła po obydwu stronach obudowy pozwoliła wykorzystać efekt widowiskowego odbijania światła wzorowanego na zorzy polarnej. Na żywo wygląda znacznie, znacznie lepiej niż na zdjęciach czy materiałach wideo, dlatego im szybciej osobiście przekonacie się, jak telefon będzie wyglądać w Waszych rękach tym lepiej.

.

.

Solidna specyfikacja, obszerna pamięć

.

Podwójny aparat

.

.

Spokojnie, podłączycie swoje ulubione słuchawki

.

.

.

:

Co szczególnie mocno chciałbyś przetestować w Honorze 10?

Na Wasze komentarze czekamy do niedzieli 29 lipca do północy. Dzień później ogłosimy testerów, do których prześlemy na testy Honora 10. Pełny regulamin testów konsumenckich tutaj. Trójka wygranych podzieli się po testach swoją opinią, którą opublikujemy na łamach Antyweba. Dzięki temu stworzymy wspólnie wartościowe zestawienie wrażeń z użytkowania Honora 10. Z pewnością liczne grono jego nabywców podjęło decyzję o jego zakupie nie bez powodu, ale warto to samodzielnie odkryć.

Materiał powstał we współpracy z marką Honor

 

Aktualizacja

Honora 10 będą mogli przetestować:

SirLancelot

Wyjdę rano z domu, wyjmę Honora 10 i zaszpanuję na osiedlu.

Czy odbija tak słońce, jak mówią? Czy obudowa mieni się kolorami zorzy polarnej, onieśmiela i zachwyca? Czy zazdrosny wzrok sąsiada spod dwójki na mnie spogląda? Czy osiedlowe drechy już idą w moją stronę? A może ta piękna niewiasta spod piątki wygląda z okna zaciekawiona blaskiem?

Odblokuję telefon.

Czy widać cokolwiek na tym ogromnym ekranie? Czy wcięcie zniewala swoją oryginalnością? Czy tęcza barw wylewa się z ekranu, jak z pyska jednorożca z wiadomego mema? A może jest jeszcze lepiej i procenty baterii nie spadają niczym promile o poranku po ciężkiej nocy?

Zadzwonię.

Znowu ten blask wokół mnie? Czy ludzie na przystanku patrzą? Czy słychać mnie? A tego po drugiej stronie? Czy czysto? Czy wyraźnie? Nie charczy? Nie trzaska? Nie gubi zasięgu, jakby miał dwa i pół abonamentu w pewnej fioletowej sieci?

Strzelę foteczkę.

Czy aparat domyślił się jaką? Czy nasycił, podkręcił, upiększył i zaczesał czuprynę? Czy twarz mam jak Krzysztof, znany polski prezenter? Czy z Honorem na Tinderze dojdę do ostatniego bossa?

Pytań w mym sercu jest tyle, że miejsca nie starcza. Niech znajdę w końcu spokój, honor i ukojenie.

 

Ariel

Chciałbym przetestować wszystkie podzespoły Honora 10, ale może to zająć zbyt dużo czasu. Skupię się zatem głównie na:

-pamięci wewnętrznej - sprawdzę, czy zmieszczę w niej opisy wszystkich (jakie tylko znajdę) zastosowań czy możliwości praprzodka Honora 10 czyli Nokii 3310 (oczywiście wraz ze stosowną dokumentacją oraz zdjęciami)
-procesorze - wykorzystam go do analizy fotografii (urządzenie będzie pobierać kolejne zdjęcia kotełów z Sieci, a następnie wybierze te najsłodsze na podstawie autorskiego algorytmu).
-aparacie fotograficznym - zamierzam wybrać się w podróż po mroźnych obszarach globu, aby sfotografować bardzo rzadki gatunek na kuli ziemskiej, ponieważ nawet Wikipedia nie dysponuje zdjęciami Yeti
-wyświetlaczu - sprawdzę, jak duże zwierzę się na nim zmieści (na początku ustawię na tapecie zdjęcie płetwala błękitnego)
-baterii - po naładowaniu urządzenia do 100% odtworzę pełną 10 godzinną wersję Nyan Cat i dowiem się, czy przed upływem tego czasu da się uciszyć śpiewającego koteczka
-module LTE - dokonam analizy prędkości Internetu, na podstawie której potwierdzę lub zaprzeczę, że można wysłać zdjęcie Honora 10 (lub samo urządzenie) z prędkością światła do antarktycznej stacji badawczej

 

tklonu

W tym co chcę przetestować w najnowszym Honorze - wiersz rymowany mi pomoże.

Na pierwszym miejscu przetestuję aparat Honora nowego,

czy zdjęcie zrobi nawet bez światła dobrego;

Ciekawi mnie również jego wygląd, czy faktycznie powoduje westchnienie,

czy u znajomych wzbudzi poruszenie,

czytnik linii papilarnych ultradzwiękowy,

czy na odblokowanie mokrym palcem jest gotowy,

sprawdzę również czy się nie zacina,

gdy pracy na nim minie kolejna godzina,

czy bateria w nim idzie z innymi modelami łeb w łeb,no dajcie go do testów redakcjo Antyweb! ;)

 

 

Prosimy Was w tej sprawie o kontakt na adres e-mail: tomasz.popielarczyk[małpa]antyweb.pl

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu