Technologie

Powerwall Tesli jest tak popularny, że będzie dostępny tylko z panelami słonecznymi

Kamil Pieczonka
Powerwall Tesli jest tak popularny, że będzie dostępny tylko z panelami słonecznymi
20

Elon Musk w zeszłym roku chwalił się, że Tesla sprzedała już ponad 100 000 baterii domowych - Powerwall. Co więcej od tego czasu, już dwa razy podnosił cenę tego rozwiązania, a popyt ciągle tylko rośnie. Dlatego teraz Powerwall dostępny będzie tylko z instalacją paneli fotowoltaicznych.

Powerwall bije rekordy popularności

Tesla Powerwall to rozwiązanie, które pozwala zasilić dom w razie awarii sieci energetycznej albo przechowywać nadmiar energii wyprodukowany przez panele fotowoltaiczne. Tego typu urządzenia stają się coraz popularniejsze i wygląda na to, że niedługo tak samo będzie również w Polsce, bo możliwość magazynowania energii będzie jednym z kluczowych punktów nowej edycji programu Mój prąd. Tesla zdecydowała się wdrożyć podobne rozwiązanie, tym razem nie podnosi dalej ceny swojego magazynu energii, ale będzie je oferować tylko z produktami pozwalającymi na uzyskiwanie energii ze słońca. Firma w USA ma w swojej ofercie zarówno panele fotowoltaiczne jak i dachówki Solar roof.

Akumulator Tesla Powerwall 2 o pojemności 13.5 kWh sprzedawany jest od 2016 roku, a jego cena ostatnio systematycznie rośnie. W październiku zeszłego roku wzrosła z 6500 do 7000 USD, a w styczniu tego roku podniesiono ją do 7500 USD. Do tego należy doliczyć 1000 USD za sterownik oraz 3500 USD za montaż co w sumie daje 12 000 USD, czyli blisko 50 000 PLN w przeliczeniu na złotówki. W zamian za to mamy zapas prądu na około 2 dni, w zależności od tego do czego go używamy. Trzeba jednak pamiętać, że szczytowy pobór energii może wynieść maksymalnie 7 kW, więc nie możemy za bardzo szaleć. Według zapewnienie szefa Tesli, niedługo wartość ta wzrośnie do około 10 kW dzięki programowej aktualizacji.

W pakiecie z rozwiązaniami do uzyskiwania energii ze słońca Powerwall 2 będzie jednak tańszy, w tej chwili Tesla automatycznie obniża kwotę o 1500 USD, co de facto niweluje ostatnie podwyżki. Same panele nie są jednak tanie, za instalację o mocy 4.08 kW trzeba zapłacić 8200 USD, czyli w przeliczeniu ~31 200 PLN. Wykonanie instalacji o takiej mocy w Polsce kosztuje około 20 000 PLN, więc różnica jest spora. Rośnie jeszcze bardziej, jeśli klient zdecyduje się na Solar roof. Dach zintegrowany z panelami fotowoltaicznymi podobnej mocy kosztuje około 20 000 USD.

Wygląda jednak na to, że chętnych na oba rozwiązania nie brakuje i Tesla od przyszłego tygodnia, będzie sprzedawała tylko pakiet panele + Powerwall. To w gruncie rzeczy bardzo dobre rozwiązanie, bo pozwala zaoszczędzić jeszcze więcej na rachunkach za prąd. W Polsce oddając wyprodukowany prąd do sieci energetycznej, można później odzyskać tylko 80% tego co dostarczyliśmy. Mając baterię, która zasilana jest z paneli, nie tracimy nic. Warto jednak mieć na uwadze, że w Polsce w miesiącach jesienno-zimowych produkcja może być za mała, aby polegać tylko na panelach i baterii. Co innego w słonecznej Kaliforni.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu