Praca w IT

Pogrom w branży IT w Indiach - do 2022 roku pracę może stracić 700 000 osób

Grzegorz Marczak
Pogrom w branży IT w Indiach - do 2022 roku pracę może stracić 700 000 osób
94

W roku 2017 w Indiach w branży IT pracę straciło blisko 56 000 pracowników. Jest to pogrom, ale, z tego co pokazują analitycy, będzie jeszcze gorzej. Indie są jednym z większych (o ile nie największym) dostawców usługi outsourcingu IT na świecie. Dwie największe firmy indyjskie świadczące usługi IT czyli Tata Consultancy Service i Infosys po raz pierwszy nie tylko ograniczyły zatrudnienie, ale przeprowadziły w 2017 regularną redukcję etatów.

Piszę o tym dlatego, że miałem w pracy zawodowej kontakt z konsultantami IT z Indii. Było to pomiędzy 2008 a 2011 rokiem. Przyznam, że ta współpraca była bardzo ciężka i bardzo stresująca bo w wielu przypadkach okazywało się, że zewnętrzni "konsultanci" IT zamiast pomagać przysparzają tylko więcej pracy. Wtedy jednak panowała ogólnoświatowa moda na outsourcing zasobów IT. Przeświadczenie o tym, że technologia może być kluczowym elementem konkurencyjności na rynku w branżach poza technologicznych praktycznie nie występowało. Liczyła się obietnica wdrożenia projektu zewnętrznymi siłami z w miarę ograniczonym budżetem.

Jak pracowało się z outsourcowanym developmentem? Opowiem może na przykładzie, który to dobrze wizualizuje. Wyobraźcie sobie, że chcecie zamówić nowy raport finansowy, który ma być dostępny w waszym systemie ERP. W normalnej sytuacji zrobiłbym specyfikację raportu określającą co i w jakich kolumnach ma się pokazywać i na jakiej zasadzie liczyć. Następnie przekazywaliśmy taką specyfikację do naszego developera od tego konkretnego systemu ERP i po kilku poprawkach raport był gotowy.

W przypadku zewnętrznych konsultantów z Indii, którzy nie mieli większego pojęcia o systemie w którym piszą raport musiałem dodatkowo specyfikować każde pole (wymieniając jego nazwę techniczną zapisaną w bazie danych) jakie będzie użyte w raporcie. Powodowało to godziny pracy więcej nad każdym zleceniem a efekt początkowy pracy i tak był przeważnie nie do przyjęcia. Tak więc poprawialiśmy specyfikację, developer poprawiał kod i takie kółko kręciło się kilka razy. Co zabawniejsze jeśli okazywało się, że jakiś developer z Indii jest naprawdę dobry natychmiast awansowano go na wyższy poziom i okazywało się, że przy takim levelu nie jest już on dla naszego projektu dostępny gdyż przewidziane były tylko zasoby z niższych poziomów.

Nie chcę krytykować modelu outsourcingu, bo wielu przypadkach on jest niezbędny i naprawdę efektywny kosztowo. Wszystko jeśli założymy, że naprawdę IT w naszej firmie to tylko koszt nie wpływający na konkurencyjność firmy. A w tamtych czasach wiele korporacji tak właśnie myślało. Jak menadżer w dziale IT to podejście i deprecjonowanie znaczenia technologii zawsze mnie bolało bo wierzyłem, że jest ono błędem. Dziś mam więc sporo satysfakcji widzą jak się ono zmienia.

Dziś IT nie jest przez panów od finansów i exceli traktowane jedynie jako łatwo zastępowalny zasób. Dziś mamy końcówkę roku 2017 - świat zrobił olbrzymi postęp jeśli chodzi o technologie. Nie są już one jedynie kosztem ale stają się głównym elementem jakim konkuruje się na rynku i jednym z cenniejszych atutów. Dziś praktycznie w każdej branży technologie są krytyczne dla przedsiębiorstwa. Ta zmiana powoduje też inne podejście do zatrudniania w tym obszarze, tym bardziej że automatyzacja dotknęła również działkę IT i dziś nie potrzebujemy już tak wielu developerów jak jeszcze parę lat temu. Liczą się więc specjaliści w konkretnych niszach. I to może być powodowem jednej z większych redukcji etatów na rynku outsourcingu IT.

Według analityków z firmy HfS Research do 2022 roku w Indiach straci pracę blisko 700 000 pracowników z branży IT. Jedynie 5% z wszystkich zatrudnionych to pracownicy z wyższymi czy też specjalistycznymi umiejętnościami. Jest to konsekwencja rozwoju w którym przez lata stawiało się na ilość projektów i pracowników. Dziś w momencie kiedy systemy i wdrożenia wyglądają zupełnie inaczej okazuje się, że cennym zasobem są specjaliści a pracownicy z podstawowymi umiejętnościami mogą być łatwo zastępowalni a ich praca automatyzowana.

Powodów takiego stanu rzeczy jest jednak wiele. Jak czytam w opracowaniu - część z firm IT w Indiach przeszła na model zatrudniający ludzi po projekty. Zamiast trzymać w gotowości większą liczbę pracowników - będą ich zatrudniać w momencie kiedy pojawią się takie potrzeby. Oczywiście model ten wymuszony jest przez sytuację rynkową. Z innych przyczyn jakie wymienia się jeśli chodzi o zmianę w podejściu do działań IT są akwizycje firm łącznie z zasobami. Dzięki czemu pozyskuje się wykwalifikowany personel i know how w konkretnej potrzebnej dziedzinie.

Zmiany na rynku pracy IT to tylko początek, automatyzacja i rozwój technologi za chwilę całkowicie zmienią globalny rynek pracy niezależnie od branży. Specjalizacje już teraz są kluczowym elementem przy zatrudnianiu a wiele popularnych stanowisk pracy dopiero powstaje.

Na podstawie qz.com

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

hot