Podwójne kliknięcia w Adwords (CTR200%) pochłaniają 20% wydatków reklamodawców. Co na to Google?

Dzielimy się nimi również z Wami, być może macie podobny problem i ktoś z Was znalazł już na nie rozwiązanie. Google zwykle odcina się od komentarzy w sprawie medialnych doniesień, ale liczymy też, że jednak w tej sprawie się odezwą, choć patrząc po odpowiedziach udzielanych naszemu Czytelnikowi, nie liczyłbym na więcej konkretów.

O co chodzi? Otóż nasz Czytelnik pisze, że Google potrafi dla jednego wyświetlenia zaliczyć kilka kliknięć, no i pobrać za nie dodatkowe opłaty, co generuje kilka tysięcy złotych dodatkowych kosztów dla reklamy o zaniżonej efektywności.

Przesyłam tekst na temat problemu zliczania po kilka razy kliknięcia płatnych reklam Adwords. Okazuje się, że reklamy Adwords wyświetlone tylko raz mogą wygenerować spore straty dla firm - mowa tu o sztuczkach stosowanych przez Google celem podwyższenia zarobków. Dla jednego wyświetlenia reklamy gigant zalicza nawet kilka kliknięć, co generuje potężny koszt w skali miesiąca dla reklamujących się tam firm. W przypadku mojej sporadycznej kampanii naliczyłem kilka tyś. zł. Po zgłoszeniu reklamacyjnym Google uparcie twierdzi, że wszystko jest ok.

Na dowód przesłał nam zrzuty ekranu ze swojego panelu w Adwords z kilkudziesięcioma pozycjami, wprawdzie prezentującymi nie kilka kliknięć, ale konkretnie po dwie każda, co daje CTR 200%, niemniej to też dość kontrowersyjne. CTR 200% oznacza jedno wyświetlenie, ale dwa kliknięcia (normalna i akceptowalna sytuacja to taka, kiedy jedno wyświetlenie = jedno kliknięcie - CTR 100%).

W jakich sytuacjach może się zdarzyć? Na przykład, gdy klikamy w reklamę raz  (na przykład w którąś z pozycji w wynikach wyszukiwania Google) i później korzystając z przycisku wstecz wracamy do poprzedniej strony i przez pomyłkę klikamy ponownie w tą samą reklamę. Powiem szczerze, że nie chciałbym być za to rozliczany podwójnie.

Czytaj dalej poniżej

Chętnie zobaczyłbym "średniaki" w linii Google Pixel. I możliwe, że niebawem będę miał okazję Kamil Świtalski

Google widzi ogromny potencjał w ciemnych motywach Piotr Kurek

Co na to Google? Okazuje się, że Google zezwala na CTR>100% w wymienionym wyżej przypadku.

Raporty mogą jednak wykazywać wiele wiele kliknięć, jeśli użytkownik kliknie w reklamę więcej niż jeden raz podczas sesji przeglądarki zapisanej w pamięci podręcznej np. gdy użytkownik wychodzi ze strony klikając przycisk „wstecz” nie dochodzi do kolejnej aukcji reklam, wyświetlają się one w tej samej kolejności, zaś użytkownik może ponownie w nie kliknąć. W dziennikach serwera można zauważyć pewną liczbę wielokrotnych kliknięć. Takie kliknięcia to dozwolone zachowania użytkowników uzyskujących dostęp do reklamy w oczekiwany sposób. Możliwe, że użytkownik celowo kliknął reklamę wielokrotnie. Na przykład mógł on porównywać produkty w różnych sklepach lub wracać do strony by uzyskać dodatkowe informacje.

Przyznam, że to dość osobliwe tłumaczenie, osobiście jeśli klikam w reklamę w Google, to zawsze przez przypadek, niemniej nawet jakby użytkownicy celowo klikali z powodów wymienionych przez Google po kilka razy, to czy to zasadne podwójne obciążanie za ten sam efekt? Już nawet dla dobra reklamodawców, którzy zostawiają w Google ogromne pieniądze można by pójść przecież na kompromis i zablokować naliczanie kosztów przy wyświetleniach z CTR>100%.

Jeśli chcecie sprawdzić stan swojego konta na Adwords pod tym kątem, klikamy kolumnę sortowania po CTR pod tym linkiem.