Fotografia

Podsumowanie recenzji foto - który aparat robi najlepsze zdjęcia, a który nagyrwa najlepsze filmy?

Jan Rybczyński
Podsumowanie recenzji foto - który aparat robi najlepsze zdjęcia, a który nagyrwa najlepsze filmy?
12

Ponieważ od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu nowego aparatu fotograficznego, zacząłem gromadzić informacje i robić porównania. Ponownie przejrzałem wszystkie zdjęcia, ze wszystkich sprzętów jakie trafiły w moje ręce w celu wyciągnięcia wniosków dotyczących mocnych i słabych stron testowanych...

Ponieważ od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu nowego aparatu fotograficznego, zacząłem gromadzić informacje i robić porównania. Ponownie przejrzałem wszystkie zdjęcia, ze wszystkich sprzętów jakie trafiły w moje ręce w celu wyciągnięcia wniosków dotyczących mocnych i słabych stron testowanych sprzętów. Jak to zwykle bywa, nawet jeżeli mamy portfel bez dna (ja nie mam), nie ma aparatu, który byłby najlepszy we wszystkim. Kwestią otwartą pozostaje, które cechy dla danego fotografa są kluczowe, a z którymi ograniczeniami może żyć. Wnioski postanowiłem przedstawić w poniższym zestawieniu.

Disclaimer - nie miałem wszystkich wyprodukowanych aparatów fotograficznych w ręku, a jedynie ich stosunkowo niewielką część. Ponieważ śledzę rynek foto, mam pewne pojęcie o szerszym kontekście, w którym testowane aparaty się znajdują, jednak zalecam zachowanie pewnego dystansu. To co opisuje to moje wnioski na potrzeby moich prywatnych zakupów. Zależnie od potrzeb i doświadczeń ktoś może mieć inną opinię na dany temat. Wychodzę jednak z założenia, że tego rodzaju zestawienie może być przydatne nawet dla osób, które nie do końca się z nim zgadzają. Zestawienie skupia się na bezlusterkowcach i różnych wariantach kompaktów, pomijając lustrzanki, które obecnie nie są w centrum mojego zainteresowania.

Najlepsza jakość zdjęć

Przez jakość zdjęć rozumiem wszystko, co wiąże się z finalnym obrazem wyświetlanym na ekranie. Przede wszystkim ilość szczegółów, ilość szumu w trudnych warunkach oświetleniowych oraz miej lub bardziej subiektywne odczucie dotyczące wyglądu zdjęcia.

Sony RX1 (lub RX1R)

Aparat RX1 testowałem w zeszłe wakacje, dosłownie wczoraj oddałem RX1R po testach. Chciałem przekonać się, czy moje zdanie na temat tego aparatu nie zmieniło się od czasu kiedy jestem znacznie bogatszy w doświadczenia po testach kilku innych aparatów. Nie zmieniło się, wręcz się umocniło. To specyficzny sprzęt ze stałą ogniskową, który zdecydowanie nie jest propozycją dla każdego. Jedno jest jednak pewne, jakość fotografii po prostu miażdży. Jest to efekt połączenia rewelacyjnej matrycy pełnoklatkowej z bardzo dobrym obiektywem 35/2. Połączenie matrycy z obiektywem na stałe pozwoliło zmniejszyć konstrukcję i poprawić jakość, jak również dodać opcjonalne, włączane w opcjach automatyczne korekty dotyczące aberracji czy zniekształcenia. Mówiąc najkrócej, kiedy fotografowałem w trudnych warunkach oświetleniowych, w ciemnym mieszkaniu wieczorem, nocą na mieście, niemal każdy inny sprzęt (każdy z mniejszą matrycą) oferował zdjęcia o charakterze najwyżej dokumentalnym - można było zobaczyć co się działo, podczas gdy RX1 i RX1R dawały obrazy do których wracam i oglądam ponownie z przyjemnością nie tylko po to, aby sobie przypomnieć fotografowane sytuacje. Szerzej wszystkie wyjątkowe cechy RX1R po ponownych testach opisałem na prywatnym blogu rybczynski24.pl.

Zalety:

  • Matryca pełnoklatkowa o lepszych parametrach niż większość pełnoklatkowych lustrzanek
  • Dyskrecja w postaci najmniejszych rozmiarów wśród aparatów z pełną klatką i niemal bezgłośnej migawki
  • Solidne wykonanie - metalowy korpus i pierścień przysłony, który jest wygodny
  • Obiektyw w zestawie, który osobno kosztowałby ładnych kilka tysięcy złotych
  • Zdjęcia, które chce się oglądać, bez względu na warunki w jakich zostały zrobione

Wady:

  • Zupełnie nie odzwierciedlające ceny, przeciętne jakościowo nagrywanie wideo
  • Brak kilku funkcji podczas nagrywania wideo, takich jak zebra czy focus peaking
  • Brak stabilizacji optycznej bądź matrycy
  • Brak wizjera i uchylnego ekranu
  • Brak WiFi i NFC
  • Bateria starcza na krótko, zwłaszcza podczas nagrywania wideo

Pełną recenzję Sony RX1 znajdzie na AntyWeb.

Sony Alpha 7R

Alpha 7R to pierwszy bezlusterkowiec z pełnoklatkową matrycą (wraz z tańszym modelem Alpha 7). To inny aparat w stosunku do RX1 - ma wymienną optykę, ma wbudowany wizjer i uchylny ekran, ma WiFi i NFC. Przede wszystkim ma jeszcze lepszą matrycę o rozdzielczości 36 megapikseli. Jeśli nie jest to najlepsza matryca dostępna na rynku, to z pewnością jest w pierwszej trójce. Końcowy efekt jest jednak zależny od obiektywu jaki podłączymy do tego korpusu, który sprzedawany jest tylko i wyłącznie bez szkła w zestawie. Jeśli komuś zależy przede wszystkim na jakości, ale chce mieć jednocześnie wymienną optykę, w stronę Alpha 7 powinien skierować swe kroki.

Zalety:

  • Matryca jeszcze lepsza niż w RX1, również w kwestii szumów, pomimo jeszcze większej rozdzielczości
  • Wciąż niewielkie rozmiary
  • Bogato wyposażony: wizjer, odchylany ekran, WiFi z NFC, zebra i focus peaking również w trybie wideo
  • Kompatybilny z niemal wszystkimi obiektywami jakie powstały (za pomocą przejściówek) - raj dla osób posiadających kolekcje szkieł manualnych (część z nich będzie można po raz pierwszy w historii podpiąć do cyfrowej matrycy pełnoklatkowej)

Wady:

  • Mała liczba dedykowanych obiektywów - jest ich tylko 5 i wszystkie są naprawdę drogie
  • Zdecydowanie głośna i zwracająca na siebie uwagę migawka
  • Brak opcji migawki elektronicznej
  • Brak stabilizacji matrycy
  • Wciąż można kupić znacznie tańszy aparat nagrywający lepszej jakości wideo

Recenzja Sony Alpha 7R na AntyWeb.

Panasonic Leica DG Nocticron 42.5mm f/1.2 ASPH

Wpis co prawda dotyczy aparatów, ale decydujący wpływ na wygląd zdjęcia ma przecież obiektyw. Do tej pory nie miałem w ręku lepszego obiektywu niż Panasonic do matryc micro 4/3 o ogniskowej, po przeliczeniu na standardową, pełną klatkę, 85 mm i jasności F/1.2. To świetne szkło nie tylko do portretów, które również wyglądają powalająco. Ten konkretny obiektyw pozwala matrycom mniejszym od APS-C wygenerować obraz zbliżony do pełnej klatki pod względem plastiki i trójwymiarowości. Bokeh wygląda pięknie i aż chce się robić zdjęcia.

Zalety:

  • Rewelacyjna jakość optyczna
  • Bardzo duża jasność
  • Stabilizacja
  • Wygląd i charakter wykonanych nim zdjęć

Wady:

  • Wysoka, niedostępna dla większości cena (nawet w kontekście dwóch wyżej wymienionych aparatów)
  • Winietowanie w tej cenie, chociaż w praktyce mało przeszkadza

Recenzja obiektywu Panasonic Leica DG Nocticron 42.5mm f/1.2 ASPH na AntyWeb.

Najlepsza jakość wideo

Jak się okazuje, wybitna jakość zdjęć nie idzie w parze z wybitną jakością wideo. W tej chwili nie ma na rynku ani jednego aparatu z pełną klatką, który nagrywałby wideo z rewelacyjną jakością. No, być może do bardzo dobrej jakości (nie wybitnej) można zliczyć Canona 5D w drugiej i trzeciej generacji. Wciąż, najwięcej aparatów kręcących najlepszej jakości wideo jest wśród aparatów o posiadających mniejszą matrycę. Nie znaczy to automatycznie, że robią słabe zdjęcia, raczej odwrotnie - dobre zdjęcia nie gwarantują wysokiej jakości filmów.

Sony RX10

Jako jedyny aparat testowany przeze mnie miał taką liczbę funkcji dedykowanych specjalnie nagrywaniu wideo. Całość uzupełnia absolutnie rewelacyjny obiektyw w kategorii bridge camera i nie tylko. Aparat w przyzwoitych warunkach oświetleniowych robi również dobre zdjęcia. Trzeba pamiętać, że nie sposób osiągnąć nim takiej głębi ostrości, jak w przypadku wyżej wymienionych aparatów, a matryca jego jest mniejsza zarówno od APS-C jak i micro 4/3, co odbija się na efektach generowanych w słabym oświetleniu.

Zalety:

  • Szereg cech dedykowanych nagrywaniu wideo: bezstopniowy pierścień przysłony, wejście na mikrofon i wyjście na słuchawki, HDMI wysyła czysty sygnał bez kompresji, focus peaking i zebra
  • Obraz podczas nagrywania wideo jest odczytywany w rozdzielczości 5K i dopiero w późniejszym procesie przeskalowywany do 1080p, co znacząco poprawia jego szczegółowość
  • Mikrofon stereo wysokiej jakości
  • Połączenie stabilizacji optycznej i cyfrowej daje bardzo dobre efekty, zarówno podczas nagrywania wideo jak i robienia zdjęć (tu tylko optyczna stabilizacja)
  • Jedyny w swoim rodzaju obiektyw 24 - 200/2.8 o fantastycznej jakości optycznej
  • Wyjątkowo solidna i bogata w przyciski obudowa o dobrej ergonomii, szczególnie jak na aparat typu bridge

Wady:

  • Cena aparatu, chociaż raczej uzasadniona, ciężka do przełknięcia w przypadku aparatu typu bridge.
  • Kodek wideo mógłby być lepszy, np. taki jak w aparatach Panasonic
  • Pierścień zoom działa elektronicznie, co może pomagać podczas nagrywania wideo, ale przeszkadza podczas robienia zdjęć
  • Matryca jednocalowa jest najlepsza w swojej kategorii, ale pod względem szumów nie ma szans z matrycami APS-C o pełnej klatce nie wspominając (takie matryce wykluczyłyby zastosowany obiektyw)

Jeśli ktoś chce jakość wideo zbliżoną do RX10, ale w mniejszym, lżejszym i tańszym opakowaniu (bez części funkcji, jak choćby zczytywania materiału 5K), może zdecydować się na RX100 II w cenie poniżej trzech tysięcy, lub RX100 w cenie poniżej dwóch tysięcy złotych. Matryca w tych aparatach jest identyczna, a jakość wideo wysoka (jakość zdjęć również), chociaż będzie się różnić ze względu na inny obiektyw i inny procesor zajmujący się obróbką obrazu.

Recenzja Sony RX10 na AntyWeb.

Panasonic GH3

To nie była nawet pełna recenzja aparatu, a jedynie używanie sprzętu przy okazji testów wymienionego w pierwszej części obiektywu Panasonica, jednak nie sposób aby nie znalazł się w zestawieniu wideo. Pomimo tego, że sprzęt jest nie najnowszy i brakuje mu kilku istotnych funkcji do nagrywania wideo, takich jak focus peaking czy zebra, to oferuje niesamowitą jakość wideo dzięki bardzo udanemu kodekowi i niewielkiej kompresji. Skoro przy GH3 jesteśmy, jego następca, którego wersję przedprodukcyjną miałem w ręku, prawdopodobnie zgarnie wszystko co jest do zgarnięcia w kwestii nagrywania wideo w aparacie fotograficznym, deklasując wszelką konkurencję. Tyle przynajmniej można wywnioskować ze specyfikacji, bowiem nie maiłem jeszcze możliwości nagrać samodzielnie materiału wideo tym aparatem. Więcej o GH4 znajdziecie tutaj.

Zalety:

  • Dobra ergonomia i solidność wykonania - typowy koń roboczy
  • Zapis wideo z maksymalnie 75 Mbps (podczas gdy każdy inny aparat w tym zestawieniu oferuje maksymalnie 28 Mbps) gwarantuje wysoką jakość obrazu
  • Możliwość podłączenia słuchawek i zewnętrznego mikrofonu
  • System 4/3 to najstarsze bezlusterkowce na rynku. Doświadczenie robi swoje, przekłada się również na...
  • Szeroki wybór rozmaitych obiektywów wysokiej jakości, w tym fenomenalny, wymieniony wyżej Panasonic Leica DG Nocticron 42.5mm f/1.2 ASPH
  • Szybki autofocus

Wady:

  • Brak kilku funkcji pomocnych w przypadku nagrywania wideo takich jak zebra czy focus peaking
  • Aparat ma już następcę. Oznacza to, że będzie tańszy, dopóki będzie dostępny, ale w porównaniu do GH4 oferuje przestarzały zestaw funkcji i możliwości
  • Jak na bezlusterkowca, jest sporych rozmiarów - bliżej mu do lustrzanki

Panasonic GX7 oraz GM1

Chociaż te dwa aparaty nie wydają się szczególnie mocno nastawione na wideo, chociażby dlatego, że nie oferują możliwości podłączenia zewnętrznego mikrofonu, a kodek wideo oferuje raczej standardową maksymalną jakość 28 MBps, więc ciężko traktować je jak dedykowane właśnie do nagrywania filmów, to jednak oferują bardzo dobrą jakość ruchomego obrazu. To zarówno zasługa samej matrycy, jak i bardzo udanego kodeka Panasonica, który jest przyjazny edycji i zapewnią wysoką jakość. Oprócz AVCHD można wybrać MP4, który nie posiada żadnych ograniczeń co do rozdzielczości czy ilości nagrywanych klatek, w stosunku do tego pierwszego, czego nie można powiedzieć np. o aparatach Sony. Poza tym materiały wideo z tych sprzętów Panasonica po prostu przyjemnie się ogląda. Są ostre i szczegółowe, takie jak powinny być.

Zalety:

  • Oba aparaty są bogate w funkcje, posiadają tryb cichy, focus peaking czy dotykowy ekran ułatwiający wybór punktu ostrości (dotykowego ekranu brakuje mi w aparatach Sony)
  • Oferują bardzo dobrą jakość nagrań wideo
  • Oba są solidnie wykonane - posiadają wiele elementów metalowych
  • GX7 posiada odchylany ekran i odchylany wizjer wysokiej jakości oraz więcej przycisków i pokręteł
  • Podobnie jak w przypadku GH3, do obu aparatów można podłączyć bogaty zestaw obiektywów wysokiej jakości

Wady:

  • Oba aparaty nie posiadają ani wyjścia na słuchawki ani wejścia na mikrofon. To spory minus, pozostaje synchronizacja dźwięku nagrywanego zewnętrznie, jeśli stawiamy na najwyższą jakość
  • Oba aparaty mają problemy z balansem bieli w sztucznym oświetleniu - zdjęcia są zdecydowanie zbyt ciepłe. Rozwiązanie stanowi fotografowanie w trybie zapisu plików RAW.
  • Mniejszy GM1 posiada ograniczenie nagrywania do maksymalnie 30 klatek na sekundę
  • Ergonomia GM1 została podporządkowana mniejszym rozmiarom. To nie tyle wada, co kwestia wyboru pomiędzy mniejszym rozmiarem, a wygodą obsługi, np. podłączenie dużego obiektywu do GM1 jest możliwe, ale kłopotliwe w użyciu.

Recenzja Panasonic GX7 i Panasonic GM1 na AntyWeb.

Wyróżnienie - najmniejszy aparat z wymienną optyką

Chodzi oczywiście o Panasonic GM1. Ten aparat jest naprawdę malutki, a mimo to posiada względnie dużą matrycę (wielokrotnie większą niż w kompaktach tej samej wielkości) oraz możliwość zmiany obiektywu. Radzi sobie również lepiej z trudnymi warunkami oświetleniowymi niż typowy kompakt. Jeżeli ktoś poszukuje czegoś wybitnie przenośnego, a jednocześnie dającego jak najwięcej możliwości, to GM1 nasuwa się jako bardzo udana propozycja. Nie będzie tak wygodny w obsłudze jak większy aparat, ale i tak pozwoli na znacznie, znacznie więcej niż niemal każdy kompakt. Nawet przedstawiciel Panasonica, który przyjechał prezentować GH4 w Polsce miał prywatnie w kieszeni GM1.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu