Konsole

Są pierwsze recenzje PlayStation VR. Gogle są świetne, ale ograniczają je PS Move i PS Camera

Paweł Winiarski
Są pierwsze recenzje PlayStation VR. Gogle są świetne, ale ograniczają je PS Move i PS Camera
16

W przeciwieństwie do zachodnich stron poświęconych grom i technologiom, nie dostaliśmy jeszcze PlayStation VR do testów. W sieci pojawiły się już jednak pierwsze recenzje sprzętu do wirtualnej rzeczywistości od Sony.

Ani Oculus Rift, ani HTC Vive nie zaliczyły spektakularnego startu jeśli chodzi o recenzję. Może oczekiwania względem wirtualnej rzeczywistości były za wysokie i urządzeniom nie udało się im sprostać, a może faktycznie to dopiero pierwsza generacja sprzętów VR i część osób zachwyca się samą technologią, podczas gdy technicznie bardzo łatwo wskazać błędy i niedociągnięcia. Z tego schematu nie wyłamuje się PlayStation VR, najtańszy i najbardziej przystępny „duży” sprzęt do wirtualnej rzeczywistości.

Póki co najlepiej sprzęt oceniły PlayStation Universe, The Time i Trusted Reviews. Ten ostatni twierdzi, że PSVR to najlepszy headset do wirtualnej rzeczywistości, jaki możecie aktualnie kupić. Niska cena nie oznacza słabej jakości czy wydajności, a sprzęt jest niesamowicie wygodny, gry natomiast to najlepsze produkcje VR, jakie do tej pory wypuszczono.

Trochę mniej zachwytów, ale wciąż w pozytywnym tonie czuć w recenzjach Ars Technica, CNET-u czy Engadgeta. Ten ostatni twierdzi, że technicznie PSVR faktycznie nie dorównuje Oculusowi czy HTC Vive, ale jest najbardziej rozsądną opcją. Jednocześnie pisze, że jeśli ktoś jest zaintrygowany wirtualną rzeczywistością, powinien trochę poczekać, aż ceny spadną, a rynek oswoi się z VR’em. Gizmodo podsumowało to w jeszcze inny sposób - „PlayStation VR to pierwszy system wirtualnej rzeczywistości, którym zwykły człowiek powinien zaprzątać sobie głowę."

IGN zaznacza, że trochę daje się we znaki niska rozdzielczość, choć w grach wygląda to nieźle. Sprzęt jest wygodny i łatwy w użyciu. Wspomina jednak o problemach PS Move i PS4 Camera. Podobnie do sprawy podchodzi TechCrunch - dobry sprzęt z fajnym softwarem, ale kuleją peryferia. The Verge wskazuje na brak technicznej rewolucji - PS VR w ich oczach oferuje jednak zbalansowany, ciekawy katalog gier na starcie, a sam headset to masa frajdy. Według Wired sprzęt jest wygodny, oferuje świetną immersję, a jego użytkowanie jest intuicyjne.

Ale są i słabe strony PlayStation VR

Już w dość pozytywnych recenzjach wspominano o problemach z PS Move i PS4 Camera. Nie ukrywam, że też trochę obawiałem się o te akcesoria, kilka recenzji potwierdza te obawy. Byłbym zdziwiony, gdyby sprawy potoczyły się inaczej. Dlaczego?

PlayStation Move to bezprzewodowy kontroler ruchu, który wypuszczono w 2010 roku, czyli 6 lat temu. Spędziłem trochę czasu z różdżkami i faktycznie były lepsze od swojego głównego konkurenta - Wii Remote. Ale co z tego, skoro w czasach Wii, to Nintendo zgarnęło wszystko, co można było zgarnąć w kwestii kontrolerów ruchu? O PS Move zapomnieliśmy i sprzęt wraca przy premierze PSVR. Tyle tylko, że to ponowne wykorzystanie starej technologii, która nie była tworzona z myślą o wirtualnej rzeczywistości. Podobnie sprawa ma się z kamerą do PlayStation 4 - mam taką w domu, zabawa z nią jest fajna, ale w starciu z Kinectem przegrywa.

Tymczasem Sony zdecydowało się wykorzystać te dwa urządzenia w wirtualnej rzeczywistości. Z jednej strony to dobrze - udało się obniżyć cenę sprzętu, z drugiej trudno oczekiwać po tych urządzeniach dokładności właściwej dla kontrolerów konkurencji.

PlayStation VR powinno być lepsze.

Takimi słowami swoją recenzję sprzętu rozpoczyna serwis Kotaku i to jedna z umiarkowanych opinii, którą można znaleźć w sieci. A jest ich przynajmniej kilka - sprzęt spodobał się, ale nie zachwycił też drugiego ogromnego serwisu growego - GameSpota, na kolana nie padło też The New York Times i US Gamer - ten ostatni wystawił goglom ocenę 3,5/5.

W oczach wspomnianego Kotaku headset jest świetny, ale zarówno Move, kamera, jak i samo PS4 nie dają w temacie VR rady. Kamera słabo radzi sobie z odczytywaniem ruchów głowy, co powoduje co jakiś czas zamrażanie ekranu, gdy obiekt jest gubiony. Niezależnie od tego, czy w grach używany był DualShock czy PS Move, wirtualne obiekty, które były przez nie odwzorowywane, ciągle się trzęsły, nawet gdy użytkownik trzymał je w bezruchu. Wirtualne dłonie potrafiły też znikać, gdy wyszły poza oko kamery.

A gry na PlayStation VR?

Tu wesprę się serwisem IGN, na którym jasno wystawiono oceny. Najlepiej wypadły przypominający Tetrisa Superhypercube, któremu wystawiono ocenę 9. Tę samą ocenę dostała też wykręcona, muzyczna gra Thumper. Pokazujący aktywności dnia pracy, trochę zabawny Job Simulator dostał 7.5, przygodówka Wayward Sky ocenę 7.3. Batman: Arkham VR 7.2, choć czytałem, że to przygoda na godzinę. Sam nieźle bawiłem się przy demie Until Dawn: Rush of Blood, tymczasem IGN wystawił pełnej odsłonie ocenę 6, podobnie jak mocno promowanemu na pokazach London Heist. Kiepskie 3.5 dostało natomiast Harmonix Music VR.

Jak sami więc widzicie, wygląda na to, że nie ma w premierowym zestawieniu niesamowitych hitów, które całkowicie zmienią branżę gier, udało się jednak dostarczyć kilka solidnych pozycji.

Tak, jak wspomniałem na początku, testowego egzemplarza PSVR jeszcze nie dostaliśmy. Gdy tylko ten pojawi się w redakcji, rozpoczniemy testy zarówno samego urządzenia, współpracujących z nim peryferiów, jak i gier. Apetyt jest jednak zaostrzony, mimo wytknięcia urządzeniu problemów, ogólne przyjęcie jest jak najbardziej pozytywne. A Wy planujecie premierowy zakup? A może odwołaliście już zamówienia przedpremierowe? Wśród moich znajomych część osób po przeczytaniu pierwszych recenzji zrezygnowała z zakupu.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu