Świat

Pierwsze mobilne urządzenie tylko dla Twittera

Grzegorz Marczak
Pierwsze mobilne urządzenie tylko dla Twittera
19

Twitter wraz z firmą Peek Inc właśnie ogłosili wypuszczenie na rynek pierwszego narzędzia dedykowanego jedynie Twitterowi. Nie jest to więc telefon, nie wyślemy przez niego SMS-a ani nie sprawdzimy maila. Peek bo tak nazywa się to urządzenie został zbudowany w jednym jednym celu, którym jest korzys...

Twitter wraz z firmą Peek Inc właśnie ogłosili wypuszczenie na rynek pierwszego narzędzia dedykowanego jedynie Twitterowi. Nie jest to więc telefon, nie wyślemy przez niego SMS-a ani nie sprawdzimy maila. Peek bo tak nazywa się to urządzenie został zbudowany w jednym jednym celu, którym jest korzystanie z Twittera. Pierwsze pytanie jakie ciśnie się na usta czytając o dedykowanym twitterowi urządzeniu jest po co? Przecież mamy telefony komórkowe i masę aplikacji do obsługi twittera.

Według autorów TwitterPeek przewagą urządzenia nad klasycznym telefonem z aplikacją będzie stały abonament (8$ miesięcznie) niezależny od tego ile danych zużyliśmy czyli ile wiadomości wysyłamy i odbieramy. Mamy też możliwość za niecałe 200 dolarów wykupić urządzenie i dożywotni pakiet dzięki któremu zapomnimy o jakichkolwiek opłatach. Kolejną zaletą jest to, że urządzenie to jest cały czas online - nie synchronizujemy więc danych wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym. Według producentów Twitterpeek ma na bateriach działać aż 3-4 dni!

Jeśli chodzi o funkcjonalność to możemy robić praktycznie wszystko to co na Twitterze, wysyłać i odbierać wiadomości, przeglądać listy znajomych, dodawać do obserwowanych. Autorzy przewidzieli nawet możliwość podglądu obrazków wysłanych przy pomocy serwisu Twitpics. To czego na razie nie można zrobić w TwitterPeek to podejrzeć stronę internetową do której link publikuje ktoś w serwisie - urządzenie to nie posiada wbudowanej przeglądarki internetowej. To poważna wada dla wielu dyskwalifikująca tego typu narzędzie - autorzy zapowiedzieli jednak, że umożliwią wkrótce podgląd linkowanych stron.

Ciekawy jestem czy znajdą się amatorzy na tego typu gadżet? Za niecałe 200 dolarów użytkownik dostaje narzędzie z nieograniczonym dostępem do swojego ulubionego serwisu internetowego. Wprawdzie trzeba być "maniakiem" twittera aby kupić dedykowane temu serwisowi urządzenie - ale kto wie ilu takich użytkowników jest na świecie (choć wydaje mi się, że na razie ten nieograniczony dostęp będzie na terenie US gdzie pewnie firma ma umowy z operatorami)

Więcej informacji na temat TwitterPeek znajdziecie na stronie twitterpeek.com

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Twitter