Telekomy

Pojawił się w moim domu dodatkowy komputer, który wyciska z Orange Flex jeszcze więcej GB

Grzegorz Ułan
Pojawił się w moim domu dodatkowy komputer, który wyciska z Orange Flex jeszcze więcej GB
1

Z oferty Orange Flex korzystam już od kilku miesięcy, więc to wystarczający okres aby móc podzielić się już opinią na temat tego, jak ta oferta sprawdza się jako hybryda - oferty komórkowej i domowego internetu mobilnego.

Zwykle, poza paroma nieco droższymi wyjątkami, oferty na domowy internet mobilny posiadają limit transferu danych do 100 GB na pełnej prędkości, w cenie od 40 zł do 50 zł, w zależności od operatora. Do tego trzeba pamiętać, że trzeba jeszcze dokupić ofertę komórkową w cenie od 30 zł do 40 zł, z czego robi się już pokaźna kwota.

Jednak największym problemem w tym jest fakt, że w dzisiejszych czasach, kiedy konsumpcja wideo zdecydowanie przeważa w zużyciu transferu danych nad innymi treściami w sieci, te 100 GB zwyczajnie nie wystarcza na cały miesiąc.

Dlatego zdecydowałem się na hybrydową ofertę Orange Flex, gdzie transfer na komunikatory, sieci społecznościowe czy na wideo czy muzykę nie pomniejsza paczki danych. Można do niej dokupić dodatkową kartę SIM na sam internet, włożyć do routera WiFi i korzystać z niego zarówno na smartfonie jak i na komputerze.

Plany w Orange Flex
Opłata za plan w okresie rozliczeniowym (miesiąc) 25zł 30zł 50zł 80zł
Pakiet GB do wykorzystania w Polsce 15 GB 30 GB 50 GB 100 GB
Pakiet GB do wykorzystania w roamingu UE 2,65 GB 3,18 GB 5,30 GB 8,47 GB
Połączenia z numerami komórkowymi i stacjonarnymi w Polsce i w roamingu UE bez limitu
SMSy, MMSy w Polsce i w roamingu UE bez limitu
Social Pass darmowy transfer w kraju do wybranych serwisów społecznościowych

Początkowo wybrałem plan za 30 zł, z nielimitowanymi rozmowami komórkowymi i stacjonarnymi, nielimitowanymi wiadomościami SMS/MMS oraz 30 GB transferu w miesiącu. Do tego dobrałem usługę Music Pass za 5 zł miesięcznie do słuchania Spotify, Video Pass za 20 zł do HBO GO oraz dodatkową kartę SIM do routera WiFi za 9 zł.

Music Pass Video Pass
Okres obowiązywania 30 dni cykliczny, odnawialna co 30 dni 1 dzień 7 dni 30 dni cykliczny, odnawialna co 30 dni
Opłata za usługę 5,00zł 5,00 zł/m-c 5,00zł 10,00zł 20,00zł 20,00 zł/miesiąc
Całość więc wychodziła mi 64 zł miesięcznie - oferta komórkowa + domowy internet mobilny w jednym, co osobno mogłoby mnie kosztować u innych operatorów od 60 zł do 90 zł, ale bez dodatków typu dodatkowa karta SIM czy Passy.

Jak to się sprawdziło? Po miesiącu korzystania z takiej konfiguracji okazało się, że zużywam w miesiącu około 100 GB, czyli tyle, ile można wyciągnąć w standardowej ofercie na sam domowy internet mobilny. Do tego z tych 100 GB, tylko 20 GB schodziło mi na treści inne niż serwisy społecznościowe, wideo i muzyka, a więc miałem jeszcze zapas 10 GB na jakieś niespodziewane aktualizacje systemu na smartfonie z iOS czy komputerze z Windowsem, no i nieograniczony zapas na treści wideo na bardziej filmowe miesiące.

Jednak miesiąc temu pojawił się w moim domu dodatkowy komputer, dzięki czemu mogę Wam od razu pokazać, jak się sprawdza oferta Orange Flex na dwóch komputerach, korzystających z tego samego domowego internetu mobilnego. Na drugim komputerze ktoś również cały dzień pracuje zdalnie, więc to było niejako maksymalne wykorzystanie możliwości tego rozwiązania. Z uwagi na to, że sam zużywałem 20 GB na inne aktywności niż społecznościówki, komunikatory, wideo czy muzykę, wykupiłem droższy pakiet za 50 zł z 50 GB transferu danych.

Dodatkowo osoba ta ogląda niestety, nad czym ubolewam, też telewizję i to kanały niedostępne w cyfrowej telewizji naziemnej. Sam od lat nie oglądam telewizji, nie mam kablówki, a że w mojej lokalizacji nie ma możliwości podpięcia się pod nią, dokupiłem więc internetową kablówkę WP Pilot, dzięki temu mogłem sprawdzić przy okazji w działaniu i to rozwiązanie.

Najpierw zerknijmy na zużycie transferu danych. Do końca okresu rozliczeniowego jest jeszcze 20 dni, więc widać tu wyraźnie, że zużycie to, na korzystanie z serwisów społecznościowych, wideo i muzycznych będzie dużo wyższe. Mimo, że wiele treści wideo na HBO GO oglądamy wspólnie, to jednak swoje robi WP Pilot i nie wiem czy nie w większości. Na standardowe treści zeszło ponad 15 GB, szacuję więc, że do 10 czerwca będzie to poziom 40 GB, a więc nadal pozostanie 10 GB zapasu.

Co ze stabilnością internetu przy takim "wysiłku"? W sytuacji, gdy komputery pracują jednocześnie, nie ma żadnych odczuwalnych spadków prędkości i wydajności. W przypadku, gdy na jednym pracuję, a na telewizorze leci WP Pilot (smartfon+Chromecast), ani na komputerze ani na telewizorze nie ma żadnych przycinek.

Na koniec kilka słów, co do samego WP Pilot - na kanałach HD wyświetla się idealny obraz, bez HD wyraźny, chyba nawet bardziej niż z naziemnej telewizji cyfrowej. Jedyny zarzut jaki mogę mieć to fakt, że zanim obraz wysyłany ze smartfona przez Chromecasta zacznie się wyświetlać mija zdecydowanie za dużo czasu. Szybciej to się dzieje w przypadku HBO GO, które też nie ma dobrej prasy, jeśli chodzi o niezawodność działania. Jednak, jak już się WP Pilot uruchomi, dalej nie ma żadnych problemów z odtwarzaniem i oglądaniem czy przełączaniem kanałów.

Jeśli coś pominąłem w opisie takiego rozwiązania i macie jakieś dodatkowe pytania, zapraszam do komentarzy, chętnie sprawdzę i odpowiem.

Photo: monkeybusiness/Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu