OPPO A31 to smartfon otwierający tegoroczne portfolio OPPO. Jest modelem skierowanym głównie do użytkowników szukających smartfonu atrakcyjnego wizualnie, oferującego płynne działanie a jednocześnie przystępnego cenowo.
– czytamy w informacji prasowej
Sercem Oppo A31 jest ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio P35, wspiera go 4GB pamięci RAM i 64GB pamięci wewnętrznej, którą można rozbudować kartą pamięci o pojemności do 256GB. Nie jest to demon prędkości i w syntetycznych testach odstaje wydajnością od Snapdragona 665, bliżej mu raczej do Snapdragona 660. Oczywiście finalna wydajność urządzenia zależy również od optymalizacji systemu, więc wszystko wyjdzie ostatecznie w testach podczas codziennego użytkowania i grania. Oppo A31 posiada bazującą na Androidzie 9 nakładkę systemową ColorOS 6.1. Bateria w tym modelu ma pojemność 4230 mAh.
Oppo A31 posiada trzy tylne obiektywy – główny 12 Mpix ze światłem f/1.8, makro z matrycą 2 Mpix oraz 2 Mpix czujnik głębi ostrości ze światłem f/2.4. Trochę szkoda, że Oppo zamiast aparatu do makro nie zdecydowało się na bardziej przydatny szeroki kąt. Z przodu dostajemy kamerkę do selfie z matrycą 8 Mpix i światłem f/2.0.Ekran w Oppo A31 o przekątnej 6,5 cala i rozdzielczości 720 na 1600 pikseli przy proporcjach 20:9 i stosunku ekranu do frontu na poziomie 89%. Na plus na pewno wygląd, co nie jest zaskoczeniem w przypadku Oppo – moim zdaniem ich smartfony to aktualnie jedne z najładniejszych tego typu urządzeń na rynku. Zobaczymy oczywiście jak sprzęt będzie leżał w dłoni i jakie wrażenie zrobi na żywo.
Oppo A31 będzie dostępny w polskich sklepach w trzech kolorach z matowym wykończeniem – miętowym, zielonym i czarnym w cenie 799 złotych. Obstawiam jednak, że największą popularnością może cieszyć się w ofertach abonamentowych.
źródło: informacja prasowa