Onet i tanie sztuczki promocji wyczaj.to

Wczoraj Onet na głównej stronie promował wpis o social news. Patrzę wiec z zaciekawieniem co jest napisane i co się okazuje? Pod przykrywką informacji o social news ordynarna reklama wyczaj.to. Wprawdzie w artykule są dwa akapity o wykopie i gwarze ale zestawianie ze sobą tych dwóch serwisów już świadczy o tym jak autor artykułu starał się je pozycjonować.

W artykule o którym mowa (który wisiał na głównej stronie onetu), redaktor twórca bez pardonu po kilku zdaniach wstępu zaczyna odkrywać wyczaj.to i opisywać jego zalety (wykopowi wytknął, że do Digga jest podobny !!). Przy czym nie pada nawet pół zdania czy też sugestia iż twórcami tego sukcesu jest nie kto inny jak Onet. Nawet we wstępie jest za to silna sugestia iż jest to nowy niezależny serwis:

Wyczaj.to Stosunkowo młody serwis ...
Wyczaj.to może się podobać - oferuje zadowalającą funkcjonalność oraz pozwala zarobić prawdziwe pieniądze!
...
Duże szanse na rozwój ma z kolei Wyczaj.to, głównie ze względu na dobrą funkcjonalność i zachętę do udzielania się w postaci pieniędzy wypłacanych użytkownikom.

Mam nadzieję, że to jakaś duża wpadka Onetu (choć nie wiem jak można to tłumaczyć) która zaraz zostanie skorygowana - inaczej można uznać, że w tym stylu przenosimy się na jeszcze inny poziom abstrakcji. W którym będziemy udawać, że reklama to nie reklama, że nasz serwis nie jest nasz itp. Jeden niechlubny standard (jeśli się nie mylę) Onet już kiedyś wyznaczył w postaci tematów które nie mają nic wspólnego z treścią - mam nadzieję, że prosta reklama bez oznaczenia nie stanie się kolejnym.