Produkowanie laptopów przeznaczonych do grania nabiera coraz większego sensu bo i mobilne procesory graficzne pozwalają na coraz więcej. W połączeniu z postępującą miniaturyzacją daje to naprawdę ciekawe i imponujące rezultaty. Jeden z najnowszych nosi wymowną nazwę OMEN i logo firmy HP, a do jego n...
Produkowanie laptopów przeznaczonych do grania nabiera coraz większego sensu bo i mobilne procesory graficzne pozwalają na coraz więcej. W połączeniu z postępującą miniaturyzacją daje to naprawdę ciekawe i imponujące rezultaty. Jeden z najnowszych nosi wymowną nazwę OMEN i logo firmy HP, a do jego największych atutów można zaliczyć obudowę mierzącą zaledwie 19,9 mm grubości.
HP raczej nigdy nie słynęło z produkcji laptopów do gier. Warto jednak zauważyć, że w 2006 roku firma weszła w posiadanie przedsiębiorstwa VoodooPC, które właśnie w tym segmencie się specjalizowało. I choć po marce VoodooPC nie ma dziś śladu, to jej logo najprawdopodobniej będzie wykorzystywane w nowej linii urządzeń gamingowych HP - laptop OMEN wydaje się być jej pierwszym przedstawicielem.
Pod maską znajdziemy podzespoły, których nie powstydziłaby się większość konstrukcji tego typu. Serce komputera stanowi procesor Intel Core i7 (Haswell), a wspiera go układ graficzny Nvidia GeForce GTX 860M z 4 GB pamięci GDDR5. Do tego należy dodać 8 lub 16 GB pamięci RAM (w zależności od konfiguracji) oraz dysk SSD o pojemności od 128 do 512 GB. Każdy model dysponuje ponadto złączami HDMI i mini DisplayPort i czterema portami USB 3.0 (w zestawie znajdzie się też przejściówka USB - Ethernet).
Jednym z atutów tej konstrukcji będzie matryca. Ekran o przekątnej 15,6 cala ma pracować w rozdzielczości 1920 x 1080 px charakteryzujący się szerokimi kątami widzenia oraz 70-procentowym gamutem barw. Sama konstrukcja dodatkowo uraczy nas dużym touchpadem z obsługą multitouch i gestów, technologią poprawy jakości dźwięku Beats Audio oraz bardzo smukłymi wymiarami. Grubość obudowy to zaledwie 19,9 mm, a waga 2,1 kg - jej znaczna część zostanie wykonana z jednego kawałka aluminium. Warto zauważyć, że to ciągle więcej niż w laptopie Razer Blade, którego grubość to zaledwie 17,8 mm, a co ciekawe zastosowano tutaj mocniejszy układ GeForce GTX 870M.
Wątpliwości nasuwają się same - co z chłodzeniem. Producent ma tu zastosować dwa wentylatory, a dodatkowo spód wykonać z gumowanego tworzywa, co ułatwi cyrkulację powietrza. Pozostaje mieć nadzieję, ze to wystarczy, aby zapobiec kłopotliwemu throttlingowi, który może skutecznie zabić marzenia HP o podbiciu rynku tym modelem.
Sen z powiek spędza cena tego cuda - 1499 dolarów to kwota, która plasuje tę konstrukcję raczej w górnej półce. W Polsce (zakładając, ze sprzęt w ogóle do nas trafi) prawdopodobnie nie zejdzie ona poniżej 5 tys. złotych. Biorąc pod uwagę ceny topowych gamingowych demonów MSI czy ASUS ROG, nie jest to szczególnie atrakcyjna kwota. A przypomnijmy, ze w tych modelach zastosowanie znajdują już znacznie wydajniejsze karty GeForce GTX 970M i 980M. Niewątpliwym atutem laptopa HP OMEN będzie na pewno mobilność. Pozostaje pytanie, czy hardkorowi gracze właśnie tego oczekują od laptopów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
