A za granicą rosną coraz to nowe kwiatki takie jak change.org – serwis „sieć” dla wszystkich aktywnie walczących o prawa socjalne, o równouprawnienie, o środowisko itp. Wszystko to w stylu web 2.0 z wypunktowanymi poprzez tagi głównymi tematami (hasłami).
Czy taki serwis w polsce by się przyjął – czy grupa docelowa nie jest za wąska jak na nasze warunki?. Z drugiej strony moglibyśmy pozyskać wsparcie dla szczytnej idei jakie taki serwis by promował. Może ktoś spróbuje ? a może jest to dobry pomysł na rozwój dla już istniejących goldenlinów czy innych biznesnetów ?
Inny przykład na coś co moim zdaniem nie ma szans na naszym lokalnym rynku to serwisy z zaproszeniami na imprezy (Planyp.us, Mypunchbowl itp.). Dla osób które organizują imprezy i spotkania bardzo ułatwiające życie, możemy zaplanować spotkanie, dogadać się ze znajomymi co do szczegółów a potem wysłać im elektroniczne zaproszenie.
I teraz pytanie ile razy wysyłaliście zaproszenie na imprezę poprzez email ? lub inną formą elektroniczną? – nie nasza tradycja my chyba nadal wolimy komunikacje bezpośrednią (ja ją zawsze stawiam na pierwszym miejscu).
Na koniec coś co muszę skomentować – wszechmocny Steven Jobs walczy z DRM w swoim najnowszym liście. Jeśli ktoś jeszcze nie ma dosyć tych zagrywek pod publiczkę (w tej opinie nie jestem osamotniony ) to chyba tylko wierni fani którzy uważają, że iphone będzie dobrym telefonem.
Więcej z kategorii Moje przemyślenia:
- Tytus, Romek i A'Tomek - bohaterowie kilku pokoleń, których niedługo będziemy kojarzyć głównie z reklam Media Markt
- Pokusa na Fake Newsa, czyli dlaczego świat IT obwieścił "koniec LG"
- Pandemia pokazała, że nie wszystko może być wirtualne
- Co się stanie, jeżeli USA zbanuje Xiaomi i inne chińskie firmy? Nic dobrego
- Cyberpunk 2077 na konsole przeceniony o połowę. Właśnie dlatego nie kupuję gier na premierę