Google niedawno oddało do użytku polskim internautom nowy serwis o nazwie Google Pomoc. Strona ta to klasyczny serwis typu Q&A z tym że tematyk zarówno pytań jak i odpowiedzi sprowadza się jedynie do produktów Google.
Serwis tego typu był przez Google uruchomiony w zeszłym roku w Rosji, z tą różnicą że tam nie była ściśle określona tematyka.
Warto też przypomnieć, że Google miało kiedyś serwis z kategorii pytań i odpowiedzi. Niestety był on płatny (osoba zadająca pytanie określała ile jest w stanie zapłacić za odpowiedz) i po ponad 4 latach został zamknięty (moim zdaniem to kolejny dowód, że płacenie ekspertom za odpowiedzi w tego typu serwisach to nie najlepszy pomysł)

Wydaje mi się, że to bardzo dobra inicjatywa ze strony Google. Produktów tej firmy jest coraz więcej na rynku, coraz więcej z nich jest tłumaczone na polski co sprawia, że pojawia się też coraz więcej, pytań, wątpliwości oraz problemów.
Google natomiast nie od dziś znane jest z tego, że potrafi skorzystać z „siły” swoich użytkowników przy różnego rodzaju projektach – tym razem „społeczność” będzie pomagać sobie nawzajem z problemami dotyczącymi produktów tej firmy. Dobrą wiadomością jest to, że oprócz użytkowników w serwisie pojawiać się mają też pracownicy Google (będą mieli specjalne etykiety w serwisie)
Na blogu polskiego Google można przeczytać więcej informacji o nowym serwisie oraz nieco mało zrozumiałe dla mnie zdanie sugerującą, że produkt ten będzie wkrótce dostępny w innych krajach:
Polska wersja Pomocy Google jest premierą tej usługi w jej aktualnym formacie – Polacy mogą skorzystać z niej jako pierwsi na świecie.
Czyli pomysł na Google Pomoc za chwilę będzie występował w innych językach? A co w takim razie z rosyjskim serwisem, który ma nieco inny profil?
Więcej z kategorii Google:
- Zdjęcia Google w przeglądarce nauczyły się kilku sztuczek od aplikacji
- Jak przenieść zdjęcia iCloud do innej usługi? Apple udostępnia specjalne narzędzie
- Zdjęcia Google wkrótce zaserwują jeszcze więcej pięknych wspomnień
- Prawo okazało się silniejsze od korporacji. Koniec rollercoastera pt. Google i Facebook vs. Australia
- Pixel 5a jak Pixel 4a 5G, zmiany są kosmetyczne, ale to dobra wiadomość