Wiele wskazuje na to, że nowe karty graficzne NVIDIA bazujące na architekturze Ampere zadebiutują już za kilka tygodni. Według doniesień obecna generacja jest już wycofana z produkcji, aby zrobić miejsce na nowe chipy.
GeForce RTX 30X0 z rdzeniem Ampere
Już według wcześniejszych plotek spodziewaliśmy się premiery nowych kart graficznych od NVIDIA w 3. kwartale tego roku i tak faktycznie się chyba stanie. Jak donoszą różne źródła, z ofert firm produkujących karty powoli znikają modele wyposażone w najwydajniejsze chipy GeForce RTX 2080Ti, 2080 Super, 2070 Super oraz 2070. To oznacza, że powoli przygotowuje się grunt pod premierę nowych kart opartych na architekturze Ampere.
To cię zainteresuje GeForce RTX 3080 zachwyci wydajnością i zaskoczy nietypowym chłodzeniemSzykujcie zaskórniaki jeśli chcecie pięknego Cyberpunka 2077. AMD i NVIDIA pokażą nowe GPU we wrześniu
NVIDIA chce uniknąć sytuacji z czasów premiery Turinga, czyli pierwszych układów z serii RTX, kiedy to u dostawców i w sklepach zalegało mnóstwo kart poprzedniej generacji (Pascal). Wtedy jednak były też inne warunki. NVIDIA zwiększyła produkcję swoich chipów na fali zainteresowania kopaniem kryptowalut, ale gdy rynek nagle się załamał, sprzedawcy zostali z kartami, których nikt nie chciał kupować. W tym między innymi upatruje się przyczyny tego, że karty GeForce RTX były w początkowej fazie znacznie droższe niż poprzednia generacja.
I tak dochodzimy do sedna całej sprawy. Karty oparte o GPU Ampere (RTX 30x0) powinny być tańsze niż Turing, bo jak wszystko pójdzie zgodnie z planem NVIDIA, to gdy nowe modele pojawią się na rynku, stare będą już wyprzedane. Oczywiście trudno jest dokładnie oszacować popyt, dlatego może się okazać, że kart z serii RTX zwyczajnie będzie brakować na półkach sklepowych, ale ta sytuacja nie powinna potrwać zbyt długo.
Swoją drogą kryptowaluty ponownie zyskują na fali kryzysu COVID-19 i podobno zainteresowanie GPU ponownie wyraźnie rośnie. Jeśli miałoby się to pokryć z ograniczeniem sprzedaży obecnej generacji kart, to może się okazać, że w najbliższych tygodniach zakup nowej karty graficznej będzie kiepskim pomysłem. Będą tak blisko premiery nowych modeli, lepiej zaczekać co ma nam do zaoferowania NVIDIA, a w późniejszym czasie również AMD.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
