Software'owych atutów nadchodzącego Samsunga Galaxy S III jest coraz mniej, a to głównie za sprawą pasjonatów. Dziś kolejna nowinka, która kładzie cień na topowy model koreańskiego producenta. Interfejs TouchWiz UX, który ma uczynić obsługę smartfona jeszcze wygodniejszą, płynniejszą i prostszą jest...
Software'owych atutów nadchodzącego Samsunga Galaxy S III jest coraz mniej, a to głównie za sprawą pasjonatów. Dziś kolejna nowinka, która kładzie cień na topowy model koreańskiego producenta. Interfejs TouchWiz UX, który ma uczynić obsługę smartfona jeszcze wygodniejszą, płynniejszą i prostszą jest już dostępny dla posiadaczy innych urządzeń.
Najpierw wyciekł Flipboard, którego wersja androidowa miała być przez pewien okres czasu ekskluzywnym atutem nowego smartfona. Kilka dni później kolejna wpadka - do użytkowników pozostałych smartfonów trafił S Voice, czyli odpowiedź samsunga na Siri z iPhone'a. Ostatecznie społeczność dostała cały ROM z nowego Samsunga Galaxy S III i z niespodzianek koreańskiego producenta wyszły nici.
Z niezależnymi programistami jest jednak tak, że lubią przełamywać bariery. Jedną z nich było oczywiście ograniczenie pewnych elementów oprogramowania do obsługi tylko jednego modelu. To w końcu naturalne i oczywiste działanie producenta, który w ten sposób chce skłonić posiadaczy starszych wersji urządzeń do wymiany na nowsze.
Bastionem, który padł pod naporem użytkowników forum XDA Developers jest interfejs TouchWiz, którego nowa wersja miała zadebiutować wraz ze smartfonem. Na cały TouchWiz składają się oczywiście różne aplikacje i elementy interfejsu, lecz jego sercem jest oczywiście unikatowy launcher. Rezultate starań panów z XDA są wersje dla Samsungów: Galaxy S II, Galaxy Nexus oraz Galaxy Note. W tym ostatnim przypadku konieczne jest jednak zainstalowanie "na świeżo" zmodyfikowanego systemu. Warto dodać, że TouchWiz UX na tych urządzeniach działa stabilnie i właściwie bezbłędnie. Tymczasem teoretycznie powinien sprawdzić się na większości software'ów budowanych na bazie oficjalnego systemu od Samsunga. Trwają też testy, których celem jest udostępnienie go wszystkim pozostałym użytkowników. Znając skuteczność XDA śmiem zaryzykować stwierdzenie, że prędzej czy później to nastąpi.
Prace nad przeportowaniem poszczególnych elementów oprogramowania Samsunga Galaxy S III trwają w najlepsze. Sam, instalując niedawno nową wersję modyfikowanego softu na moją Xperię znalazłem w nim... tamtejszy zestaw dzwonków. Tymczasem na podforach dla deweloperów skupionych wokół poszczególnych urządzeń Samsunga wrze. Implementowane są nowe widżety, aplikacje, multimedia, ikony i wiele innych rzeczy. Jedno jest pewne - posiadacze SGS III nie będą długo cieszyć się unikatowością swojego oprogramowania.
Jak widać rozbudowana społeczność skupiona wokół systemu może równie dobrze pomagać, jak i szkodzić. Nie można zaprzeczyć, ze niektóre prowadzone na XDA projekty to istne majstersztyki, które potrafią tchnąć w starsze (ale nie tylko!) urządzenia nowe życie. Zauważył to między innymi Sony, który nawiązał oficjalnie współpracę z grupą FreeXperia, a także co i rusz "uwalnia" kod źródłowy poszczególnych modułów. Z resztą jeśli chodzi o mobilny oddział japońskiego koncernu, pod tym względem nie ma większych powodów do narzekań (wystarczy spojrzeć na listę aktualizowanych urządzeń do Androida 4.0).
Wracając jednak do Samsunga. Czy niezależni programiści popsuli Koreańczykom premierę? Chyba niestety po części tak, choć raczej trudno uwierzyć, że gdyby ktokolwiek nie mógł zainstalować u siebie Flipboarda, pobiegłby do sklepu po nowego SGS III. Niemniej wszystkie te nowości i nowinki, których miało nie być w żadnym innym urządzeniu składały się na całkiem atrakcyjną ofertę. Tak czy inaczej Samsungowi został jeszcze atut - hardware. A tutaj chyba nie ma się czego na razie obawiać.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
