To było nieuniknione. Największa platforma VOD żegna się z najpopularniejszym uniwersum superbohaterów. Nie ma co liczyć na kolejne seriale oparte na licencjach Marvela.
Gdy na początku roku informowaliśmy Was o nadchodzącej premierze nowego sezonu „The Punisher” w portfolio Netflixa ostały się tylko dwa seriale z postaciami Marvela. Poza przygodami Franka Castle mieliśmy jeszcze „Jessicę Jones”. Wszystkie pozostałe produkcje, tj. „Daredevil”, „Luke Cage” i „Iron Fist” oraz „The Defenders” pożegnały się z platformą i nie otrzymały kolejnych sezonów. Dziś dowiadujemy się, że ocalała dwójka dołącza do pozostałych tytułów, a fanom zostaje pożegnać się z lubianymi postaciami.
To cię zainteresuje Najlepsze anime dostępne na Netflixie. Japońskie animacje, które warto poznać!Najlepsze 20 dokumentów na Netflix- od dopingu, przez naukę, politykę i muzykę, po kosmos
Zobacz też:Uniwersum Marvela na Netflix się rozpada
O tych zaskakujących, choć spodziewanych decyzjach, pierwszy poinformował serwis Deadline. Wkrótce po tym, Marvel wydał specjalne oświadczenie potwierdzające zakończenie współpracy z Netfliksem. Widzowie nie zobaczą już kolejnego sezonu „The Punisher”, którego nowe odcinki zadebiutowały równy miesiąc temu. Serwis potwierdził natomiast, że premiera trzeciego sezonu serialu „Jessica Jones” nie powinna być zagrożona i wciąż jest planowana na ten rok. Zabrakło niestety konkretnych szczegółów dotyczących konkretnej daty.
Zobacz też: Co dalej z Daredevilem i innymi serialami Marvel od Netflix?
Na oficjalnej stronie Marvela pojawił się także wpis Jepha Loeb’a, który jest wiceprezesem wykonawczym i szefem telewizji Marvel Entertainment. W liście skierowanym do fanów dziękuje im za lata wsparcia i wspólnego poznawania niesamowitych historii każdego z bohaterów „The Defenders” i jednocześnie rzuca dodatkowe światło, że to Netflix postanowił zakończyć współpracę, co jest sprzeczne z dotychczasowymi doniesieniami, że za zakończenie współpracy odpowiedzialne jest samo Disney. Jak jest naprawdę? Pewnie nigdy się tego nie dowiemy.
Fakt rozstania Marvela z Netfliksem nie oznacza wcale, że widzowie nie będą mieli żadnej okazji na oglądanie przygód ulubionych, komiksowych postaci. Być może już wkrótce nowe produkcje pojawią się na innych platformach VOD, w tym Hulu, czy serwisie przygotowywanym przez Disney — Disney+
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
