Aplikacje webowe

nBox - zakładanie kont w różnych serwisach, bez podawania własnego adresu email

Grzegorz Ułan
nBox - zakładanie kont w różnych serwisach, bez podawania własnego adresu email
12

Nie, to nie jest kolejny serwis z adresami tymczasowymi, zaznaczają to twórcy na swojej stronie internetowej. Generowane adresy pozostają na zawsze nasze, nigdy też nie zostaną ponownie wykorzystane, możemy założyć ich dowolną ilość. Wszystko za darmo i w imię uwolnienia się od spamu w naszych prywatnych e-mailach.

Jak to działa? Wystarczy wejść na stronę, która wymaga założenia konta, kliknąć w ikonę rozszerzenia w przeglądarce i skorzystać z wygenerowanego adresu email. Będzie on przyporządkowany tylko tej witrynie i zapisany w naszej skrzynce z adresami.

W przypadku, gdy zakładamy konto w serwisie, który wymaga potwierdzenia, nBox poinformuje nas o tym i po kliknięciu w powiadomienie przeniesieni zostaniemy do treści wiadomości w celu potwierdzenia adresu.

I tu ciekawa kwestia, wszystko się dzieje w domenie serwisu, czyli lista wiadomości pod adresem https://nbox.notif.me/list, a lista adresów email - https://nbox.notif.me/settings. Podejrzewam, że dla każdego użytkownika są takie same. Rozumiem też, że dane odczytywane są z pamięci przeglądarki, pytanie tylko, co w przypadku, gdy chcemy skorzystać z innego komputera i przeglądarki, albo po sformatowaniu komputera?

Odpowiedź znalazłem w wątku na Hacker News, gdzie twórcy wyjaśniają, że pracują nad udostępnieniem opcji założenia konta, gdzie będą przechowywane wszystkie nasze adresy. W planach są też aplikacje mobilne.

Co do oświadczenia, że usługa będzie zawsze darmowa, twórcy wyjaśniają, że udostępniają nBox za darmo, do promowania marki i swoich usług. Z kolei na Product Hunt tłumaczą użytkownikowi, który obawia się, że usługa zostanie nagle wyłączona i straci dostęp do wielu serwisów, że nie planują tego, ale jeśli tak się stanie, udostępnią opcję eksportu danych.

Tymczasem nBox przyda mi się, do zakładania kont w różnych serwisach i usługach, które testuję dla Was, do tej pory było ich całe mnóstwo, przez co trochę zaśmieciłem sobie prywatną skrzynkę. Myślę, że z nBox trochę odciążę swojego Gmaila. Przyda się też do zapisywania w różnych newsletterach.

Osobiście wydaje mi się to wygodniejszym rozwiązaniem do tego niż serwisy z adresami tymczasowymi. nBox zintegrowany jest z przeglądarką, adresy są „pod ręką”, nie trzeba ich pamiętać i wchodzić na dodatkowy serwis, by je kopiować. nBox rozpoznaje dane witryny, do których generował adresy i automatycznie uzupełnia pole loginu właściwym adresem. Do tego dochodzą powiadomienia webpush, dzięki którym szybko przechodzimy do przychodzącej korespondencji.

Z chwilą udostępnienia opcji zapisywania adresów na swoim koncie i synchronizacji z innymi urządzeniami w tym mobilnymi, uzyskamy kompletne, fajne i użyteczne rozwiązanie problemu ze spamem czy sprzedawaniem/udostępnianiem reklamodawcom naszych adresów.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu