Filmy

Najlepsze filmy katastroficzne zeszłego roku - co obejrzeć?

Konrad Kozłowski
Najlepsze filmy katastroficzne zeszłego roku - co obejrzeć?
1

Jeśli szukacie filmu katastroficznego, to dobrze trafiliście, bo przygotowaliśmy dla Was listę najlepszych filmów katastroficznych w 2018 roku.

Ciche miejsce

Film John Krasinskiego okazał się nie lada niespodzianką. Znany przede wszystkim z roli Jima Harpera z The Office (US) postanowił samemu napisać i nakręcić horror w postapokaliptycznym świecie, gdzie każdy dźwięk może ściągnąć na nas śmierć. Ukazanie świata po katastrofie buduje niesamowity klimat, a usypane z piasku ścieżki pozwalające bezdźwięcznie się przemieszczać za każdym razem przypominają, z czym mamy do czynienia. Im więcej odkrywanych jest informacji na temat tego, co się wydarzyło, tym bardziej zależy nam na tym, by poznać całą historię. Elementów grozy nie brakuje, a cisza może okazać się na tyle skuteczna, że nie spostrzeżecie się, kiedy sami zaczniecie oddychać coraz ciszej i ciszej, i ciszej...

Polecamy: Najlepsze filmy 2018 roku - lista

Nie otwieraj oczu

Mówią, że Netflix postanowił dać szansę filmowi, który w dużym stopniu przypomina powyżej opisaną produkcję i rzeczywiście trudno jest się oprzeć takiemu wrażeniu nawet po przeczytaniu opisu. Zakaz wydawania dźwięków tam, zakaz patrzenia tutaj. Opustoszałe ulice, skrywanie się w podmiejskich lasach i ciągłe zagrożenie ze strony nieznanych stworów. Brzmi znajomo. Ale Nie otwieraj oczu ogląda się naprawdę dobrze. Naprawdę dobra obsada i dość ciekawie opowiedziana historia w dwóch liniach czasowych intrygują. Co ciekawe, autor książki, na podstawie której nakręcono film, zapowiedział napisanie drugiego tomu, który opowie o wydarzeniach sprzed katastrofy.

Kursk

Film opowiadający o wydarzeniach z 2000 roku, gdy na morzu Barentsa doszło do katastrofy. Okręt atomowy Kursk został został uszkodzony, a wskutek tragedii zginęła ponad setka marynarzy. Ocalała tylko garstka, ale przez brak decyzji rosyjskiego rządu, oferowana przez Norwegów i Wielką Brytanię pomoc nie mogła nadejść tak szybko, jak powinna. Ci, którzy przeżyli walczyli więc o przetrwanie na własną rękę.

Huragan

Huragan to jedna z tych produkcji, które nie zebrały pochlebnych recenzji i prawdopodobnie nie miałbym w takich okolicznościach żadnego "ale", ale prawda jest taka, że od czasu do czasu można zmarnować tę dłuższą chwilę na coś, co będzie po prostu nieprzemyślanym akcyjniakiem. Owszem, takich na poziomie też nie brakuje, lecz średniaki też powstają i można je zobaczyć.

Drapacz chmur

Można powiedzieć, że Drapacz chmur o typowy film Dwayne'a Johnsona. Nastawienie na widowiskowe sceny akcji w katastrofie, do której dochodzi w gigantycznym budynku, to jasny cel filmowców i udaje im się pokazać to wszystko całkiem nieźle. Pożar w wieżowcu, gdzie ochroniarzem jest postać Johnsona staje się sprawą osobistą, bo zagrożenie dotyka jego najbliższych. Co więcej, podejrzenie spowodowania pożaru spada prosto na niego, więc oprócz uratowania członków rodziny oraz innych osób, będzie musiał zająć się oczyszczeniem swojego imienia i znalezieniem winnych.

The Quake. Trzęsienie ziemi

Choć film zawiera niewiarygodną liczbę klisz, to zabiera nas w rzadko odwiedzane w filmach miejsce, jakim jest stolica Norwegii. To tutaj dochodzi do katastrofy - silne trzęsienie ziemi wprowadza zamęt i stwarza ogromne niebezpieczeństwo dla mieszkańców.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu