Nadchodzi nowa (kolejna nowa) wersja popularnego systemu blogowego jakim jest wordpress. Ostatnia duża aktualizacja skryptu była oznaczona numerkiem 2.5 i muszę przyznać, że wprowadzono w niej wiele ciekawych zmian i udogodnień dla osoby prowadzącej bloga.
To czego chyba nie udało się do końca zrobić to zoptymalizować skrypt na tle aby nie sprawiał problemów z hostingiem (sam jestem niestety tego przykładem). WordPress nadal wśród wielu osób uważany jest za program bardzo obciążający serwery w momencie kiedy zaczyna pojawiać się nieco większy ruch (wizyty i odsłony).
Pełna lista usprawnień (podaję za readwriteweb.com) jakie znajdziemy w nowej wersji 2.6.1 (na razie dostępna jest wersja beta – to dla odważnych):
-
* Caching of static files with Google Gears for faster Admin page loads
* A new and improved image editing dialog that offers lots of control over the images in your posts
* Theme previewing as seen on WordPress.com
* Built-in word counting in the post editor
* The ability to disable remote publishing for the security conscious
* XML-RPC API for changing blog options
* Better SSL support for the Admin
* Hierarchy-aware paging in the Manage Pages and Manage Categories admin pages.
* The ability to relocate your content directory
* The ability to move wp-config.php out of your web root
* Drag-and-drop sortable galleries
* Customizable default avatars
* Bulk delete, activate, and deactivate for plugins
* Check box range selection with shift-click
* TinyMCE 3.1.0.1 with lots of bug fixes
* jQuery 1.2.6 with some nice performance improvements
* jQuery UI 1.5
* Lots of bug fixes and performance improvements
Jak widać oprócz kilku ciekawych usprawnień jest też mowa o poszukiwanym przeze mnie słowie klucz czyli „performance” – mam nadzieję, że tym razem poprawa wydajności będzie zauważalna. Oczywiście nie dla czytelników bloga ale dla firm hostujących nasze wordpressy.
Osobiście brakuje mi w WP automatycznych aktualizacji – mimo iż proces uaktualniania tego skryptu blogowego nigdy nie sprawił mi problemu to jednak z dużą niechęcią myślę o każdym kolejnym wgrywaniu nowej wersji.
Ideałem natomiast było by wypuszczenie wersji wordpressa, która mogła by być hostowana w środowisku Google App – z pewnością wtedy problemy z wydajnością zniknęły by na jakiś czas.