Lubię Halloween. Nie dlatego, że jest to dla mnie jakieś święto, czy też – wydarzenie na które czekam. Jako, że wychowałem się w Polsce lat 90’tych, kiedy ciężko było wyobrazić sobie bieganie od domu do domu w przebraniach. Halloween jest dla mnie interesujące z innego powodu. Jako osoba uwielbiająca muzykę zawsze jestem pod wrażeniem tego, co ludzie są w stanie muzycznie wymyślić w temacie 31 października. Dlatego też zawsze w tym okresie chętnie słucham muzyki powiązanej z Halloween. Pomyślałem więc, że podzielę się z wami numerami, które, w mojej opinii, warto posłuchać.
Muzyka na Halloween – moja playlista
Oto, pechowa (a jakże) trzynastka:
1. Miasteczko Halloween – Miasteczko Halloween
Oczywiście, niekwestionowanym królem października jest miasteczko Halloween z filmu Tima Burtona o tym samym tytule.
Jest też to jeden z najczęściej przerabianych utworów. Mi szczególnie podoba się w wersji Broken Peach.
2. Gnijąca Panna Młoda – Remains of the Day
Pozostajemy w klimacie filmowym. Tym razem chodzi o film „Gnijąca Panna Młoda” w którym mamy bardzo fajny utwór „Remains of the Day”.
3. Miasteczko Halloween – Boogie Song
Cofając się jeszcze na chwilę do Miasteczka Halloween, ponieważ ten film jest dosłownie pełen świetnych numerów, warto wspomnieć o Boogie Song, który zdecydowanie powinien znaleźć na każdej Halloweenowej playliście.
Kiedy będziecie go tam umieszczać, nie zapomnijcie, że w sieci znajduje się równie dobrzy (o ile nie lepszy) cover w wykonaniu Voice Play
4. Spooky Scary Sceletons
Teraz cofnijmy się o kilkadziesiąt lat wstecz, do jednego z najsławniejszych utworów poświęconych Halloween, czyli Spooky Scary Skeletons
Oczywiście, dużo osób kojarzy tylko remix tej piosenki, coverowany przez wielu youtuberów.
5. Michael Jackson – Thriller
Bez względu na to, co kto sądzi o prawdziwości zarzutów względem Jacksona postawionych w LEaving Neverland, nie można nie uznać jego dorobku jako muzyka. Dlatego też Thrillera nie może zabraknąć w tym zestawieniu
6. Ramones – Pet Sementary
Oczywiście, na takiej playliście musi pojawić się utwór Ramones.
Jeżeli ktoś oglądał Frankeweenie, jest też nowa wersja Plain White T’s, która możę pasować większej liczbie osób.
7. Misfits – Dig Up Her Bones
Dalej zostajemy w punkowych klimatach z inną legendą gatunku – Misfits i moim ulubionym numerem tej formacji Dig Up Her Bones
8. Ozzy Osbourne – Bark at the Moon
Halloween oczywiście nie mogło obyć się bez wilkołaków oraz bez księcia, który szokował przez całe lata 80′. Oto więc Ozzy Osbourne
9. Alice Cooper – Feed my Frankenstein
Pomimo, że każdy utwór Alice’a Coopera nadaje się na Halloweenową playlistę, uznałem, że tematyka potwora Frankensteina pasuje tu najbardziej.
10. Dokken – Dream Warriors
Oglądaliście serię filmów o Freddim Krugerze? Jeżeli tak, być może kojarzycie, że muzykę do jednego z nich komponował Dokken. Tak, chodzi o Dream Warriors.
11. Helloween – I can
Nie mogłem tutaj nie umieścić zespołu, który zaadoptował wycinaną dynię jako swoją maskotkę – przed wami Helloween.
12. Powerwolf – Night of the Werewolves
Na imprezie Halloweenowej musi znajdować się przynajmniej jeden wilkołak. Dlatego też na playliście ląduje zespół Powerwolf i ich numer Night of the Werewolves
13. Black Sabbath – Black Sabbath
Jeżeli numerów jest 13, to na 13 miejscu nie mógł nie znaleźć się utwór wypuszczony właśnie 13 w piątek. Black Sabbath ze swoim debiutem na zawsze ustalili ramy dla „strasznych” utworów.
I to są już wszystkie utwory, które wybrałem na playlistę. Mogłoby ich być znacznie więcej, ale byłem ciekawy, jakie piosenki są waszym wyborem. Bez czego waszym zdaniem nie może się obejść Halloween?
Więcej z kategorii Moje przemyślenia:
- E-mail jest z nami już prawie pół wieku. I nie chce umrzeć
- Czy social media sprawiły, że obraziliśmy się na "zwyczajne" życie?
- Okulary AR to taka współczesna telewizja 3D. Czy tak samo skończą?
- Musk: Starlink w tym roku podwoi prędkość do 300 Mb/s i obejmie zasięgiem większość Ziemi
- Przekonanie znajomych do Signala? Good luck with that...