Smartfony

Moviphone – tak powinien wyglądać telefon dla miłośników kina?

Mateusz Stach
Moviphone – tak powinien wyglądać telefon dla miłośników kina?
9

Moviphone nie jest pierwszym pomysłem na smartfon z wbudowanym projektorem. Ale ambicją jego twórców było stworzenie najlepszego sprzętu w tej klasie. Możliwe, że się udało.

Na stoisku firmy Wireless Mobi Solutions podczas targów CES 2018 w Las Vegas prezentowano na pozór zwykłego smartfona. Moviphone ma ekran 5,5 cala o rozdzielczości Full HD, ośmiordzeniowy procesor MediaTek 6750 i 128 GB na dane. Jest przy tym nieco grubszy niż przeciętny współczesny smartfon, co tylko częściowo tłumaczy bateria o pojemności 4000 mAh. A jednak producent życzy sobie za niego aż 600 dolarów.

Cena okazuje się bardziej uzasadniona, gdy okazuje się, że we wnętrzu skrywa się pikoprojektor. To chyba pierwszy raz, gdy projektor mieści się telefonie bez wyraźnych wybrzuszeń na obudowie czy dużego wzrostu wagi. Moviphone waży poniżej 200 g. Ktoś wzruszy ramionami, projektory w smartfonach, może mniej kształtnych, ale były już parę lat temu, by wspomnieć chociażby Samsunga Galaxy Beam. Pikoprojektory pojawiały się też w tabletach Lenovo i jako moduły do ThinkPad X1 Tablet czy ThinkPad Stack i paru innych rozwiązaniach.

Moviphone - pikoprojektor o niespotykanych wcześniej możliwościach

Jednak tylko jedna z najnowszych propozycji – projektor jako Moto Mod do Motoroli Moto Z – ma chociażby trochę porównywalne do Moviphone parametry. Ten ostatni może się pochwalić jasnością 50 lumenów i rozdzielczością 1280 x 720. Mod do Motoroli przy tej samej jasności ma zaledwie 854 x 480 pikseli. Wireless Mobi Solutions twierdzi, że m.in. dzięki temu możliwe jest wyświetlenie ekranu o przekątnej nawet 100 cali. Domyślam się jednak, że by ostrość obrazu była akceptowalna, warto zostać przy mniejszych przekątnych. Bateria ma wystarczyć na 4 godziny korzystania z projektora przy maksymalnej jasności.

Przy takim poziomie miniaturyzacji i parametrach projektora smartfony z takim gadżetem nabierają coraz większego sensu. Nadal jednak nie należy ich traktować jako głównego źródła obrazu w kinie domowym. Przydadzą się raczej przy prezentacji własnoręcznie nakręconych filmików, lub podczas prezentacji na spotkaniach biznesowych. Producent Moviphone’a ujawnił, że niemal gotowy jest już kolejny model ich smartfona. Z lepszym procesorem i picoprojektorem o naprawdę dużych możliwościach. Tak bowiem w kontekście dotychczasowych dokonań w tej klasie sprzętu należy mówić o jasności 80 lumenów oraz rozdzielczości 1080p. Na to urządzenie musimy poczekać do drugiej połowy 2018 roku.

Źródło: moviphones, liliputting

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu