Felietony

Microsoft nareszcie naprawił swoją największą wpadkę w kontrolerze do Xbox One

Paweł Winiarski
Microsoft nareszcie naprawił swoją największą wpadkę w kontrolerze do Xbox One
17

Pad do Xboksa One jest fajny. Nawet bardzo fajny, lepszy od bardzo dobrego kontrolera do Xboksa 360. Ale jedną rzecz projektanci z Sony wymyślili zdecydowanie lepiej. Możliwość podłączenia do pada każdego rodzaju słuchawek. Bardzo często gram na konsoli w nocy. Nie chcąc budzić pozostałych domown...

Pad do Xboksa One jest fajny. Nawet bardzo fajny, lepszy od bardzo dobrego kontrolera do Xboksa 360. Ale jedną rzecz projektanci z Sony wymyślili zdecydowanie lepiej. Możliwość podłączenia do pada każdego rodzaju słuchawek.

Bardzo często gram na konsoli w nocy. Nie chcąc budzić pozostałych domowników zainwestowałem w bezprzewodowe słuchawki. Niestety posiadany przeze mnie sprzęt trochę szumiał, więc komfort zabawy nie był idealny. Po zakupie PS4 problem zniknął, bo do DualShocka 4 można podłączyć najzwyklejsze słuchawki. Korzystam z tego rozwiązania każdej nocy. Aby podobnie bawić się przy Xboksie One należało dokupić specjalny adapter. Rozwiązanie nie tylko tragiczne, ale i kompletnie bez sensu.

Widać, że Microsoft poszedł po rozum do głowy. Nie znaczy to oczywiście, że jakimś magicznym sposobem rozwiąże sprawę posiadanych przez Was padów. Chcąc podłączyć do kontrolera zwykłe słuchawki będziecie musieli kupić nowego pada. Firma postanowiła bowiem go odświeżyć. Spodziewam się specjalnej prezentacji na E3 zastanawiając się, jak będzie ona wyglądać. No bo co niby powiedzą - "daliśmy ciała, PS4 miało lepsze rozwiązanie, więc dajemy Wam wreszcie pada bez udziwnień"?

Nowy pad będzie miał zwykłe złącze jack 3.5 mm i zadziałają z nim wszelkiej maści słuchawki. Odświeżanie kontrolera tak krótko po premierze urządzenia pozwala sądzić, że to pierwszy krok do odświeżenia samego Xboksa One. Poprzednia generacja doczekała się przecież ślicznego, odchudzonego modelu. Ale czy aby nie za wcześnie na takie działania?

Warto dodać, że obecny na rynku adapter do zwykłego pada od Xbox nie miał przycisków podgłaszania/przyciszania i wyciszania słuchawek. Nie jest więc do końca jasne jak będzie to działać w przypadku nowego kontrolera. PS4 ma te opcje w skróconym menu konsoli, może podobnie będzie to funkcjonować w przypadku konsoli Microsoftu.

grafika: 1, 2

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

MicrosoftkontroleryXbox One