Felietony

Microsoft demonstruje jak ważny jest krótki czas reakcji w interfejsie dotykowym

Jan Rybczyński
Microsoft demonstruje jak ważny jest krótki czas reakcji w interfejsie dotykowym
10

Wydawać by się mogło, że dzisiejsze ekrany dotykowe są już bardzo zaawansowane technologicznie. Przede wszystkim są bardzo czułe na dotyk i obsługują wiele palców jednocześnie (tzw. multi-touch). Rzeczywiście, w przypadku standardowego wykorzystania w postaci klikania ikonek, przeglądania zdjęć i pi...

Wydawać by się mogło, że dzisiejsze ekrany dotykowe są już bardzo zaawansowane technologicznie. Przede wszystkim są bardzo czułe na dotyk i obsługują wiele palców jednocześnie (tzw. multi-touch). Rzeczywiście, w przypadku standardowego wykorzystania w postaci klikania ikonek, przeglądania zdjęć i pisania na wirtualnej klawiaturze spisują się naprawdę dobrze, jak zwykle, jest jednak miejsce dla znaczących ulepszeń. Jednym z nich jest zmniejszenie czasu reakcji. A dokładniej spowodowanie, że opóźnienie pomiędzy akcją i reakcją wyświetlacz będzie 100 razy krótsze.

Microsoft Research zaprezentował na czym polega opóźnienie reakcji ekranów dotykowych na nagraniu, które znajduje się na końcu tekstu. Według działu badawczego firmy z Redmond większość ekranów dotykowych dostępnych na rynku posiada opóźnienie wynoszące 100 milisekund. W uproszczeniu oznacza to, że jeśli przesuniemy palec po ekranie dotykowym z prędkością jednego metra na sekundę, to linia rysowana przez nasz palec będzie się pojawiała 10 centymetrów za naszym palcem. Teoretycznie wydaje się, że tak szybko nie machamy rękami po ekranie, a jednak. Wystarczy zobaczyć jak wygląda śledzenie obiektu za palcem przy lagu 100ms:

Oraz jak wygląda linia rysowana za naszym palcem:

Efekt przeszkadza podczas szkicowania na ekranie. Oczywiście, dobry artysta poradzi sobie iw  takiej sytuacji, jak to mówią, złej baletnicy... tym nie mniej wciąż całkowicie psuje to odczucie, że manipulujemy fizycznym przedmiotem, że malujemy w sposób bardzo zbliżony do prawdziwego pędzla. Podobną przypadłość zauważyłem i opisałem przy okazji testu rysika na premierze Samsung Galaxy Note.

Pierwsza kwestia dotyczy opóźnienia jakie występuje pomiędzy ruchem rysika a pojawiającą się kreską. Jest ono od razu zauważalne [...] W efekcie nie do końca wiemy, co rysujemy. Najwyraźniej zaproszonym artystom nie sprawiło to większego problemu, jednak w moim przypadku powodowało dyskomfort, podobną opinię wyraziły osoby, z którymi miałem okazje o tym rozmawiać.

Wtedy jeszcze nie widziałem co to opóźnienie powoduje i spodziewałem się, że może mieć to coś wspólnego z software'm. Teraz wiem, że prawdopodobnie winę ponosi czas reakcji ekranu, chociaż oczywiście pewności wciąż nie mam. Efekt jest szczególnie widoczny przy rysowaniu, kiedy ręka wykonuje szybki i zdecydowane ruchy. W czasie obsługi urządzenia jest natomiast niezauważalny. Podobnie jest w przypadku iPada.

Wystarczy jednak zmniejszyć lag do 1 ms i opóźnienie jest już prawie niezauważalne dla ludzkiego oka. Wrażenie jest znacznie bliższe reakcjom znanym z realnego świata, co przekłada się na przyjemność korzystania z takiego interfejsu.

Czemu Microsoft prowadzi takie badania? Czemu nie zostawi ich producentom tabletów? Cóż, skoro planuje bardzo mocno związać się z tabletami wraz z premierą Windows 8, musi szukać każdej możliwej przewagi nad konkurencją, również poza swoją główną działką jaką jest produkcja oprogramowania. Apple będzie szczególnie trudnym przeciwnikiem, który kontroluje zarówno sprzęt jak i oprogramowanie oraz z pomocą App Store ma naprawdę mocna pozycję. Dlatego rozpoznanie elementów, które można usprawnić jest jak najbardziej porządane. Przed chwilą w programie do rysowania sprawdziłem i faktycznie w iPadzie występuje wyraźne opóźnienie przy szybszych ruchach ręki, widoczne w programie do rysowania/malowania. A może Microsoft przymierza się do własnej produkcji tabletów?

Jednak zadanie zmniejszenia opóźnienia nie jest łatwe. Nawet ekrany na naszych biurkach często mają opóźnienie sięgające kilkudziesięciu milisekund. Opóźnienie 10 ms jest wciąż raczej mało powszechne. W przypadku ekranów w urządzeniach mobilnych sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana. Nie bez powodu Microsoft wykorzystał w filmie ekran monochromatyczny. Zachęcam do obejrzenia prezentacji. Opracowanie nowej technologii mogłoby faktycznie usprawnić interakcję z interfejsami dotykowymi. Na nagranie trafiłem za pośrednictwem The Verge.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu