Po Godzinach

Zmarnował serię Transformers, ale są filmy, za które go uwielbiamy - Michael Bay

Konrad Kozłowski
Zmarnował serię Transformers, ale są filmy, za które go uwielbiamy - Michael Bay
1

Reżyser "Transformers", "Bad Boys" i "Armageddonu" spuścił z tonu w ostatnich latach, ale każdy wie, kim jest Michael Bay.

s

Michael Bay urodził się w Los Angeles, gdzie mieszkał i został wychowany przez przybranych rodziców. Edukację zapewniła mu elitarna szkoła Crossroads School i już w młodym wieku wykazywał pasję do filmów akcji. Co ciekawe, już wtedy sfilmował swój pierwszy efekt specjalny - fajerwerki przyczepione do pociągu zabawki. Pierwsze zetknięcie z prawdziwym przemysłem filmowym nadeszło niedługo później, bo już w wieku  15 lat odbywał praktyki przy filmie "Poszukiwacze zaginionej arki" u George'a Lucasa. Swoją karierę rozpoczął jednak od kręcenia reklam, z których jedna przyniosła mu nagrodę Clio Award. Reżyserował też teledyski dla największych gwiazd, w tym Tiny Turner.

Netflix powinien zacząć się obawiać. Kilkaset nowych filmów i seriali na Disney+

Pierwszą dużą produkcją byli "Bad Boys" z Willem Smithem i Martinem Lawrencem. Bay wyśmienicie poradził sobie z nakręceniem filmu akcji, który dzisiaj uzyskał status kultowego i doczekał się dwóch sequeli: "Bad Boys II", których nakręcił także Bay, ale nie pracował za kamerą w "Bad Boys For Life", bo jak sam powiedział, nie rozumie, dlaczego scenariusz powstawał tak długo. W samym filmie się jednak pojawił z małym cameo.

"Bad Boys" z budżetem zaledwie 19 mln dolarów zarobił 141 mln dolarów i dwa lata po tym sukcesie w 1996 roku podpisał kontrakt na realizację "Twierdzy" z gwiazdorską obsadą. Film nie tylko świetnie poradził sobie w kinach, ale zdobywał nagrody, a nawet nominację do Oscara. Kolejne produkcje Michaela Baya to światowe hity: "Armageddon" i "Pearl Harbor", a także wspominany sequel "Bad Boys II". Pierwszą wpadką był film "Wyspa", przy którym reżyser nie współpracował z Jerrym Bruckheimerem.

Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera w Polsce na HBO GO! Znamy datę premiery!

Późniejszy okres kariery Bay'a to filmy z serii Transformers, które zarabiały krocie w kinach, a także w dystrybucji home video, ale z filmu na film były one coraz niżej oceniane i skutkowały nawet nominacjami do Złotych Malin (statuetki dla najgorszych twórców i filmów). Najnowszym filmem Michaela Bay'a jest "6 Underground" dla Netfliksa z Ryanem Reynoldsem w obsadzie.

y

Charakterystycznymi dla Michaela Bay'a są liczne i niezwykle widowiskowe eksplozje, które odgrywają w scenach akcji pierwszorzędną rolę. W jego filmach nie trudno jest doszukać się braku ciągłości pomiędzy scenami, licznych niedociągnięć i klisz, ale reżyser w fenomenalny sposób potrafi zachwycić widza wybuchami i popisami kaskaderskimi w dynamicznych scenach. Oprócz filmów, które wyreżyserował, na swoim koncie ma także udział w roli producenta przy innych produkcjach, jak "Jack Ryan", "Piraci" czy "Wojownicze żółwie ninja".

Netflix staje się prawdziwym imperium znanych animacji. Imponująca lista nowości

a

Michael Bay zasłynął kilkoma produkcjami, w tym swoim debiutem "Bad Boys", a także późniejszymi filmami akcji jak "Pearl Harbor" czy "Armageddon". Obydwa zdobyły aż cztery nominacje do Oscara (za najlepszy dźwięk, najlepszy montaż dźwięku, najlepsze efekty specjalne oraz najlepszą piosenkę). Ten drugi zdołał zarobić na świcie aż 553 mln dolarów przy naprawdę wysokim budżecie na poziome 140 mln dolarów. "Bad Boys II" mogło budzić obawy przed premierą, ale okazało się, że kontynuacja nie tylko została dobrze odebrana przez krytyków i widzów, ale finansowo radziła sobie wręcz bardzo dobrze - dwukrotnie wyższy zarobek to na pewno coś, o czym marzyło studio inwestując w tę produkcję.

?

Filmowa seria Transformers ma swoich fanów, a ja zaliczam się na pewno do sympatyków pierwszej części, do której wracam nawet teraz, prawie 15 lat od premiery. Kolejne odsłony, pomimo większego rozmachu, nie przekonały mnie do siebie z kilku powodów, a do najważniejszych z nich należą wtórność historii i rotująca obsada. Fanom nie podobały się jednak pomysły Bay'a na przewidywalną fabułę i infantylne wątki miłosne. Pomimo świetnych wyników finansowych większości filmów Bay'owi odebrano jednak szansę tworzenia następnych produkcji. Seria potrzebowała świeżości, którą miał zapewnić film "Bumblebee".

Streaming zmiótł kina w 2020 roku. Za cztery lata VOD wygenerują 85 mld dolarów przychodu

Najpierw przedstawiany był jako prequel dla dotychczasowych produkcji, ale dość szybko okazało się, że należy potraktować go, jako reboot. Michael Bay stworzył kinową serię Transformers, ale po piątym filmie ("The Last Knight" - "Ostatni rycerz") uznano, że jego rola jako reżyser ma się ku końcowi. To jednak wcale nie oznacza, że reżysera kompletnie odsunięto od serii, ponieważ pozostał on producentem wspominanego "Bumblebee" oraz nowego, nadchodzącego filmu w serii.

y

Marvel ma pomysł na powrót Iron Mana. Miałby odegrać ważną rolę w nowej fazie MCU

W fazie produkcji jest teraz piąta i ostatnia część "Nocy oczyszczenia" - film nosi film "The Forever Purge", a jego producentem jest właśnie Michael Bay. Wśród nadchodzących produkcji Bay'a znajduje się film sci-fi "Little America" ze Stevenem Stallone w roli głównej, który opowie o alternatywnej rzeczywistości, w które USA należą do Chin. Michael Bay będzie też producentem filmu "Armored" będącego adaptacją filmową audiobooka o tym samym tytule. W roli reżysera występuje przy projekcie o tytule "Ambulance", w którym dwójka rabusiów będzie zmuszona do kradzieży karetki po nieudanym napadzie. Zapowiedziany został także film "Robopocalypse", który opowie o przyszłości, w której nastała era robotów.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu