Microsoft

Menu Start powraca do systemu Windows!

Konrad Kozłowski
Menu Start powraca do systemu Windows!
125

Największy argument, którego używano przeciwko Windows 8 właśnie legł w gruzach. Znienawidzony Ekran Start będzie opcjonalny, a w następnej aktualizacji dla Windows 8.1 pojawi się opcja przywrócenia Menu Start w nowej odsłonie. A to nie wszystko - tak jak się spodziewaliśmy, aplikacje Windows 8 będą...

Największy argument, którego używano przeciwko Windows 8 właśnie legł w gruzach. Znienawidzony Ekran Start będzie opcjonalny, a w następnej aktualizacji dla Windows 8.1 pojawi się opcja przywrócenia Menu Start w nowej odsłonie. A to nie wszystko - tak jak się spodziewaliśmy, aplikacje Windows 8 będą mogłby być uruchamiane w trybie okienkowym na pulpicie.

Mały kroczkami, lecz Microsoft dotarł do sytuacji, w której zdecydował się "pójść na całość" i ulec milionom próśb użytkowników "okienek". Oprócz usprawnień o których mogliście przeczytać w relacji z konferencji Build, Micrsoft zapowiedział powrót Menu Start, które łączyć w sobie będzie cechy typowego menu start oraz Ekranu Start. Możliwe więc będzie przypięcie do Menu Start aktywnych kafelków, działających i wyglądających dokładnie tak samo jak na Ekranie Start. Wybór ich rozmiaru również będzie odpowiadał temu, co możliwe jest teraz.

Powyższe zmiany nie pojawią się jednak w aktualizacji dla Windows 8.1, która będzie dostępna już 8 kwietnia. Ich premiera nastąpi najprawdopodobniej z kolejnym uaktualnieniem, bądź nawet nową wersją systemu Windows, która rzekomo ma nosić nazwę Windows 9. Czy wtedy nastąpi przełom i nie będzie możliwe już zarzucenie Microsoftowi czegokolwiek? Wszystkie zmiany, które pojawią się 8 kwietnia oraz te, na które przyjdzie nam jeszcze zaczekać trafiają bezpośrednio w oczekiwania i prośby milionów użytkowników Windows na całym świecie, którzy nie potrafili wyobrazić sobie codzienności z kafelkami i "pełnoekranowym menu start". Dziś ich "marzenia" zostają spełnione.

Muszę przyznać, że na zrzutacj ekranu Menu Start prezentuje się naprawdę nieźle, choć nie jestem jeszcze pewien czy zdecyduję się na zupełne porzucenie Ekranu Start, który został przeze mnie już zagospodarowany. Bez wątpienia jest to jednak najsilniejszy argument, którego można użyć namawiając "zwykłych użytkowników" do najnowszej wersji systemu Windows.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu