Gdy pada nazwa jakiejś firmy, przed oczami staje ich produkt, ten najlepiej kojarzony, charyzmatyczna postać związana z przedsiębiorstwem, może budynek przez nią zajmowany, jeśli mieszka się niedaleko. Zazwyczaj jednak pierwsze, co przychodzi do głowy, to logo. Istotny element, który rzadko pada ofi...
Gdy pada nazwa jakiejś firmy, przed oczami staje ich produkt, ten najlepiej kojarzony, charyzmatyczna postać związana z przedsiębiorstwem, może budynek przez nią zajmowany, jeśli mieszka się niedaleko. Zazwyczaj jednak pierwsze, co przychodzi do głowy, to logo. Istotny element, który rzadko pada ofiarą różnic językowych. Dobre logo będzie nie tylko zapamiętywane, rozpoznawalne na całym globie, ale też ponadczasowe. A jak sprawa wygląda w przypadku gigantów IT?
Wpis zaliczam do kategorii AntyTeka, a to oznacza, że odeślę Was do innego testu. Przy czym samego tekstu nie ma tam dużo, więc można poświęcić chwilę w piątkowy wieczór czy sobotni/niedzielny poranek. Jeżeli się skusicie, to dowiecie się, kiedy pojawiały się i znikały gwiazdy w logo Samsunga, który kiedyś handlował makaronem, młodsi lub mniej zorientowani Czytelnicy poznają poprzednią nazwę LG, którą zamieniono pod koniec ubiegłego wieku.
Wielu z Was wie zapewne, która firma z działki tech miała w logo rybę, ale czy szybko streścilibyście logo Apple, nim nadeszła era tęczowego jabłka? Niektórzy pewnie nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że kiedyś było tęczowe ;) Zestawienie nie jest bardzo rozbudowane, zawiera przede wszystkim graczy związanych z rynkiem telefonów/smartfonów, może to zachęci kogoś do dalszych poszukiwań.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
