Felietony

Listy zainteresowań na Facebooku. Teraz będę miał w pełni uporządkowaną tablicę aktualności

Grzegorz Ułan
Listy zainteresowań na Facebooku. Teraz będę miał w pełni uporządkowaną tablicę aktualności
13

Na początku tego miesiąca pisałem o jednej z funkcji na Facebooku, która pozwoliła mi uporządkować wiadomości na swojej tablicy, mianowicie o listach znajomych. Dziś natrafiłem na podobną opcję, tyle że w odniesieniu do stron firmowych. Nie jest to wprawdzie nowa funkcja, zapowiadana była już o...


Na początku tego miesiąca pisałem o jednej z funkcji na Facebooku, która pozwoliła mi uporządkować wiadomości na swojej tablicy, mianowicie o listach znajomych. Dziś natrafiłem na podobną opcję, tyle że w odniesieniu do stron firmowych.

Nie jest to wprawdzie nowa funkcja, zapowiadana była już od wiosny, ale jak to w zwyczaju Facebooka bywa nie wszystkim została jeszcze udostępniona. Jak to działa? Od teraz, gdy odwiedzamy strony firmowe obok przycisku "Lubię to", mamy dostępna listę rozwijaną, gdzie możemy wybrać opcję "Dodaj do list zainteresowań".

Od subskrypcji różni się tym, iż przy jej użyciu możemy tworzyć listy tematyczne. Na przykład strony związane z technologiami mobilnymi. Po czym w wygodny sposób możemy je przeglądać bez ingerencji w naszą główną tablicę.

Podobnie jak w listach znajomych możemy również określić jakie informacje chcemy otrzymywać.

Oczywiście w edycji list mamy opcję dodawania stron już dodanych wcześniej do obserwowanych jak i ich usuwania. W tym samym miejscu możemy określić czy ma być widoczna publicznie czy tylko dla naszych znajomych czy może tylko dla nas.

Trochę dziwi fakt, iż tak przydatne ustawienia wprowadzane są praktycznie bez echa, po cichu. Po części rozumiem zamysł i przesłanki ku czemu taka taktyka. Z jednej strony serwis musi się rozwijać, udostępniać nowe rozwiązania skupiające się przede wszystkim na wygodzie użytkowników, by uniknąć ewentualnego ich odpływu w przyszłości. Z drugiej strony wiadome jest, iż w pewnym stopniu musi to odbijać się niekorzystanie na samym Facebooku, a ściślej mówiąc na aktywności swoich użytkowników na stronach firmowych, które były i są motorem napędowym dla tej sieci społecznościowej. Większość użytkowników FB główną swoją aktywność w serwisie skupia na swojej tablicy. Wyrzucenie aktualności tych stron z głównego strumienia na pewno odbije się trochę na spadku ruchu na stronach firmowych, być może też na wpływach z reklam.

Osobiście zadowolony jestem z tych opcji, które uporządkują mój strumień na Facebooku, praktycznie już w sposób kompletny. Jeśli macie już dostępną u siebie tę opcję, podzielcie się proszę swoimi listami tematycznymi w komentarzach.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

fanpage