Mobile

LG G3 Stylus zaprezentowany oficjalnie. Poważne zagrożenie dla Galaxy Note'a?

Tomasz Popielarczyk
LG G3 Stylus zaprezentowany oficjalnie. Poważne zagrożenie dla Galaxy Note'a?
19

Ostatnie działania LG wyraźnie sugerują, że firma nie skupia się na high-endzie. Sukcesywnie rozbudowywane jest natomiast portfolio produktów ze średniej i dolnej półki cenowej. Takie modele, jak 7-calowy LG G Pad czy LG G3 Beat to urządzenia, na które może sobie pozwolić większość klientów. Taki te...

Ostatnie działania LG wyraźnie sugerują, że firma nie skupia się na high-endzie. Sukcesywnie rozbudowywane jest natomiast portfolio produktów ze średniej i dolnej półki cenowej. Takie modele, jak 7-calowy LG G Pad czy LG G3 Beat to urządzenia, na które może sobie pozwolić większość klientów. Taki też jest najnowszy phablet LG G3 Stylus.

Jak sugeruje nazwa LG G3 Stylus został skonstruowany w oparciu o flagowca koreańskiej firmy. Tego typu zabieg to również trik marketingowy, który klasyfikuje nowe urządzenia nieco wyżej niż w rzeczywistości wskazuje na to ich specyfikacja. Trzeba bowiem przyznać otwarcie, że G3 Stylus żadną topową słuchawką nie jest. Nie powinniśmy się spodziewać również tutaj odpowiednika LG G3 z rysikiem (tytułowym stylusem). To raczej typowy średniak, co jednak wcale nie oznacza, że nie warty uwagi.

LG G3 Stylus ma 5,5-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości 960 x 540 px. Pod maską ukryto czterordzeniowy procesor 1,3 GHz (na razie nie znamy jego nazwy), 1 GB RAM-u oraz 8 GB pamięci wewnętrznej rozszerzalnej za pomocą kart MicroSD. Tylny aparat ma matrycę 13 Mpix. Z przodu zastosowano  kamerkę 1,3 Mpix. Całość zasila bateria o pojemności 3000 mAh. Urządzenie mierzy .

Zastosowano tutaj Androida 4.4.2 z praktycznie tymi samymi funkcjami, którymi dysponuje G3 i to jest zdecydowanie pozytywną wiadomością. Nowa nakładka graficzna LG zaskakuje nietuzinkowymi rozwiązaniami, a jest przy tym ładna oraz użyteczna. Chyba nie przesadzę, pisząc, że to obecnie jedno z najciekawszych tego typu rozwiązań na rynku. Tym samym G3 Stylus dysponuje modułem notatek QuickMemo+, który świetnie nadaje się do obsługi za pomocą rysika (notatki możemy robić bezpośrednio na ekranie w dowolnej chwili, a potem zapisywać w postaci screenshotów). Nie zabrakło tutaj również trybu Dual Window, nowej (genialnej moim zdaniem) klawiatury Smart Keyboard, aplikacji aparatu z mechanizmem Touch & Shot, spustu migawki reagującego na gesty, a także mechanizmu wybudzania i zabezpieczania telefonu Knock Code.

Pełna prezentacja LG G3 Stylus ma odbyć się podczas targów IFA w Berlinie. Wtedy ujawnione zostaną szczegółowe informacje na temat jego specyfikacji, a także samego rysika, który odgrywa tutaj szczególną rolę. Prawdopodobnie, wzorem Galaxy Note'ów, będzie on ukrywany w obudowie phabletu.

G3 Stylus sprawia wrażenie phabletu dla każdego. Zapewne jego cena nie będzie odrzucająca, co sprawi, że w ofertach operatorów szybko będziemy mogli go dostać za symboliczną złotówkę. I będzie to zdecydowanie lepsza opcja niż królujące na dolnej półce phablety low-endowych marek typu Prestigio czy Goclever. Chociażby ze względu na ogrom software'owych dodatków.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

MobileLGifaphablety