Felietony

Kontrolowanie peceta za pomocą smartfona jeszcze nigdy nie było takie proste

Michał Szabłowski
Kontrolowanie peceta za pomocą smartfona jeszcze nigdy nie było takie proste
22

Czy zdarzyło się Wam sięgnąć odruchowo po telefon w momencie, w którym chcieliście zmienić kanał w telewizorze lub przeskoczyć utwór odtwarzany właśnie na laptopie? Czytelnicy posiadający komputery z systemem Windows i smartony z zielonym robocikiem na pokładzie otrzymali właśnie od Thing & Stuf...

Czy zdarzyło się Wam sięgnąć odruchowo po telefon w momencie, w którym chcieliście zmienić kanał w telewizorze lub przeskoczyć utwór odtwarzany właśnie na laptopie? Czytelnicy posiadający komputery z systemem Windows i smartony z zielonym robocikiem na pokładzie otrzymali właśnie od Thing & Stuff świetną aplikację, która zamieni ich telefony w bezprzewodowe: klawiaturę i mysz w jednym.

Oto Touchpad - posiadająca same zalety aplikacja dla chcących ułatwić sobie życie gadżeciarzy. Jest banalnie prosta w obsłudze, bezawaryjna, darmowa i do tego działa jak należy.

Touchpad jest mało skomplikowaną aplikacją zamieniającą dowolny gadżet z zainstalowanym systemem Android (2.1 lub nowszym) w bezprzewodową klawiaturę i gładzik. Pierwsze z nich korzysta z wgranej do Waszej słuchawki wirtualnej klawiatury, co oznacza, że niestety nie znajdziecie w niej przycisku Start, Esc oraz kilku innych. Gładzik aplikacji Touchpad nie obsługuje co prawda wielodotyku, umożliwia jednak wykonanie akcji przeciągnij i upuść, zaś konfigurowalny przybornik wyświetla dodatkowe przyciski ułatwiające kontrolowanie odtwarzaczy (świetnie działa w Windows Media Playerze) oraz przeglądarek internetowych. Twórcy aplikacji nie zapomnieli również o możliwości wykorzystania przycisków sprzętowych oraz krawędzi ekranu dotykowego, które służą odpowiednio do "cofania" (na przykład w trakcie poruszania się pomiędzy folderami) oraz przesuwania ekranu w górę i w dół.

Touchpad współpracuje z instalowanym w Windowsie skromnym programem serwera. Jedyne co trzeba w nim ustawić, to port do nasłuchu oraz ewentualnie hasło chroniące nasz komputer przed przejęciem nad nim zdalnej kontroli. Po dokonaniu szybkiej konfiguracji wystarczy odpalić aplikację w telefonie, połączyć się za pomocą Wi-Fi z pecetem i sprawdzić, czy domyślnie ustawiona czułość gładzika nie jest zbyt wysoka lub niska (zakładam, że raczej to pierwsze) oraz dodać wedle uznania któryś z przyborników: media, browser lub darować go sobie.

Co jest takiego ciekawego w Touchpadzie na Androida? Jest on najprawdopodobniej najprostszą w obsłudze i instalacji aplikacją umożliwiającą przemienienie naszego smartfona w bezprzewodowe: mysz (a dokładniej gładzik) i klawiaturę. Do tego Touchpad jest kompletnie darmowy, pozbawiony reklam i nie oferuje zbędnych funkcji, dzięki czemu nie nadwyrężamy pamięci oraz procesora naszych gadżetów.

Pozostałe informacje na temat Touchpada oraz samą aplikację znajdziecie w sklepie Google Play, natomiast tutaj znajdziecie plik instalacyjny wymagany przez system Windows. Gorąco Wam polecam tę aplikację - w moim przypadku sprawdziła się ona świetnie podczas wczorajszego maratonu z "Grą o Tron", podczas którego mogłem bez wstawania z łóżka przewijać mało ciekawe napisy końcowe. Warto!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

TouchPad