To już koniec PlayStation Vita. Serio

O pogrzebaniu PlayStation Vita mówiłem już 4 lata temu - jak się jednak okazuje "ubicie" konsoli przez Sony trwało dość długo. Teraz jednak można już mówić o faktycznym końcu.

Sony kończy produkcję PlayStation Vita

Cóż, nie dziwi mnie to pożegnanie - Vita nigdy nie miała lekko, a sukces Switcha tylko udowodnił, że tym razem Sony nie trafiło ze sprzętem. A tak naprawdę urządzenie było super, po prostu pojawiło się na rynku w złym momencie, a produkcja wysokobudżetowych gier za ogromne pieniądze przełożyła się wtedy na takie ceny samych tytułów,jakich ludzie nie byli w stanie zaakceptować. Dwa ostatnie modele Vity (PCH-2000 ZA11 Black i PCH-2000 ZA23 Aqua Blue) zostały zostały na stronie Sony oznaczone jako kończące swój żywot. Podobnie wyglądało to w przypadku PlayStation 3, kiedy po takim ogłoszeniu zakończenie produkcji zajęło o koło dwóch miesięcy.

Nie ma oczywiście zaskoczenia, bo Sony jeszcze jesienią ubiegłego roku zapowiadało zakończenie produkcji Vity w 2019 roku, a firma nie ma planów na jej następcę. O ile jednak przed premierą (i sukcesem) Switcha rozumiałem, że trudno zdecydować się na walkę ze smartfonami, to teraz ewidentnie widać, że Sony po prostu odpuszcza batalię o ten segment rynku i zostawia na nim samo Nintendo. A twórcy Mario pokazali, że wcale nie trzeba walczyć z rynkiem urządzeń mobilnych, wystarczy mieć dobry sprzęt i produkować na niego świetne gry.

Zobacz też: Jakie konsole przenośne wciąż warto kupić?

Kupiłem PlayStation Vita w dzień jej polskiej premiery. Nie w ciemno - miałem możliwość wcześniejszego ogrania sprzętu przez dwa tygodnie i zakochałem się w nim prawie tak mocno, jak swego czasu z PSP, które bardzo miło wspominam. Tym bardziej przykro było patrzeć, jak gier jest coraz mniej, a w którymś momencie Sony robi z Vity już tylko ekran do zdalnej rozgrywki. Na dobrą sprawę i w tym temacie odpuściło, skupiając się na smartfonach z rodziny Xperia.

źródło