Microsoft

Klawiatura z nietypową obsługą gestów od Microsoftu? Zamówiłbym już dzisiaj!

Konrad Kozłowski
Klawiatura z nietypową obsługą gestów od Microsoftu? Zamówiłbym już dzisiaj!
26

Choć tradycyjne i sprawdzone rozwiązania są nadal uważane za najlepsze, to wcale nie mam nic przeciwko temu, by w niedalekiej przyszłości któraś z firm zaprezentowała coś interesującego w kategorii urządzeń wskazujących jak mysz i klawiatura. A właśnie nad czymś takim pracuje Microsoft. Nie jeste...

Choć tradycyjne i sprawdzone rozwiązania są nadal uważane za najlepsze, to wcale nie mam nic przeciwko temu, by w niedalekiej przyszłości któraś z firm zaprezentowała coś interesującego w kategorii urządzeń wskazujących jak mysz i klawiatura. A właśnie nad czymś takim pracuje Microsoft.

Nie jestem nazbyt wymagającym użytkownikiem czy "hardcore'owym" graczem, który potrzebowałby myszy z regulowaną masą, personalizowanymi przyciskami itp., lecz mimo wszystko zawsze staram się wybrać akcesorium jak najlepiej odpowiadające moim potrzebom, ale jednocześnie ciekawie wyglądające i cechujące się czymś charakterystycznym. Dlatego podobają mi się takie propozycje jak Magic Mouse od Apple czy Sculpt Comfort Mouse od Microsoftu. W kategorii myszy rynek jest dość pełny i jest w czym wybierać.

Dosyć podobnie sytuacja rysuje się w temacie klawiatur, lecz do tej pory nie natrafiłem na taką, po której ujrzeniu powiedziałbym głośno "WOW!". Owszem, jest całkiem sporo produktów które wizualnie prezentują się znakomicie lub oferują nietypowy układ klawiszy, mający naturalnie ułatwić wprowadzanie tekstu i nie tylko, jednakże ja nadal obstaję przy swojej multimedialnej, dość tradycyjnej klawiaturze od Logitecha. W bliżej nieokreślonej przyszłości prawdopodobnie będę ją jednak chciał jak najprędzej wymienić.

Zaprezentowany przez Microsoft prototyp klawiatury jest dość prosty w swoich założeniach. Znajdujące się pomięzy klawiszami czujniki na podczerwień są w stanie określić obecność i zbliżenie naszych dłoni, a nawet i palców, do klawiatury. W ten sposób, przy użyciu odpowiedniego oprogramowania, wykonane przez nas gest są rozpoznawane, a to przekłada się na konkretne akcje na ekranie.

Jakie akcje zapytacie? Przewijanie zawartości poprzez gest poziomy do przodu i do tyłu, przybliżenie i oddalenie dzięki uszczypnięciu palcami, wykonanie "fali" dłonią nad klawiaturą. Pierwszy z gestów może pozwalać także na przełączenie edycji kolejnego pola tekstowego. Ale tak naprawdę można powiedzieć, że możliwości są nieograniczone - zdeterminować można bowiem wiele przeróżnych gestów, a kilka przykładowych możecie obejrzeć na poniższym wideo. Już teraz wiem że przewijanie zawartości, przełączanie się pomiędzy aplikacjami czy kilka spersonalizowanych gestów znacznie przyspieszyłoby pracę z komputerem. Jakby tego było mało zaprezentowano także przykładowe sterowanie w grze wyścigowej. Przypomina ono to przy użyciu sensora Kinect, ponieważ obecną w naszych rękach kierownicę musimy sobie sami wyobrazić.

Praca przy desktopie różni się od tej na laptopie - sięganie po mysz podczas pisania na klawiaturze nie jest zbyt komfortowe. Nawet przy wykorzystaniu skrótów klawiaturowych nie wszystko jest błyskawicznie dostępne, dlatego taki pomysł jest czymś naprawdę intrygującym. Jeżeli taka klawiatura trafi na sklepowe półki to nad jej zakupem nie będę się zastanawiał ani chwili.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Microsoftklawiaturaklawiatury