Felietony

Jobs miał rację

Grzegorz Marczak
Jobs miał rację
77

Jobs mówił, że najważniejsze jest aby mieć pracę którą się lubi. I wiecie co? Miał rację. W wieku 39 lat przeżywam dzięki Antyweb zawodową przygodę życia. Piszę to całkiem poważnie. Gdyby mi ktoś powiedział w 2006 roku, że za kilka lat zwiedzę pół świata poznając najciekawsze dostępne technologie...

Jobs mówił, że najważniejsze jest aby mieć pracę którą się lubi. I wiecie co? Miał rację.

W wieku 39 lat przeżywam dzięki Antyweb zawodową przygodę życia. Piszę to całkiem poważnie. Gdyby mi ktoś powiedział w 2006 roku, że za kilka lat zwiedzę pół świata poznając najciekawsze dostępne technologie, że moje wypociny będą czytać prezesi olbrzymich koncernów giełdowych, że będę miał firmę i świetny zespół redakcyjny to chyba uśmiałbym się z politowaniem pukając jednocześnie w głowę.

Dziś to co kiedyś było dla mnie niewyobrażalne stało się faktem. Uwielbiam to co robię i jest to dla mnie najbardziej motywujący element mojej pracy. Przeraża mnie myśl że ta przygoda mogłaby się kiedyś skończyć i musiałbym robić coś innego.

Jeśli nie wiecie jak to jest lubić swoją prace to wyobraźcie sobie, że z przyjemnością przychodzicie codziennie do pracy, że potraficie pracować kilkanaście godzin dziennie nie czują znużenia tym co robicie, że dobrze wykonana praca natychmiast daje bardzo dużo satysfakcji i że wreszcie czujecie codziennie pozytywne zdenerwowanie związane z każdym nowym dniem w którym wszystko jest zależne tylko i wyłącznie od was samych.

To "lubienie własnej pracy" jest to taki mój własny i najlepszy "motywator". Oczywiście są i te bardziej przyziemne jak zarabianie pieniędzy czy udowadnianiu sobie, że się potrafi. Jednak kiedy przychodzi dzień taki jak dzisiaj kiedy o północy z kawą przy komputerze aż mnie ciągnie do tego aby coś napisać, kiedy mam wyrzuty sumienia że tak mało mnie na Antyweb to wtedy wiem, że nie chcę w życiu robić niczego innego.

Życzę wam abyście właśnie takie zajęcie dla siebie znaleźli. Jeśli wam się uda to będziecie mieli poczucie, że jesteście na początku najlepszej zawodowej przygody jaka kiedykolwiek mogła was spotkać.

Dlaczego o tym piszę? Chciałem się z wami podzielić dobrymi pozytywnymi emocjami. Tak po prostu. Myślę też, że warto o takich pozytywnych rzeczach mówić na głos aby zalewające nas z różnych stron problemy przypadkiem nie zmieniły nam zawodowych priorytetów.

Dobranoc.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

hot