Polska

Jednak kupujecie trochę rzeczy na eBay, więcej niż na Aliexpress

Grzegorz Ułan
Jednak kupujecie trochę rzeczy na eBay, więcej niż na Aliexpress
8

Mogłoby się wydawać, że wejścia eBay do Polski w 2005 roku okazało się totalną klapą i porażka w walce o kieszenie Polaków z Allegro. W istocie tak było, jeśli patrzeć na to pod kątem skali sprzedaży, jaką eBay może pochwalić się globalnie. U nas jednak Allegro wygrało na całej linii. Niemniej nie jest tak, że w ogóle nie korzystamy z zagranicznych serwisów aukcyjnych i co najciekawsze, najpopularniejszy jest tutaj właśnie eBay.

Gemius opublikował właśnie raport z badania preferencji zakupowych Polaków, przy zakupach online, który przygotował dla e-Commerce Polska. Spójrzmy najpierw na metodologię badania:

  • Badanie zostało zrealizowane przy pomocy dynamicznych ankiet CAWI (Computer-Assisted Web Interview) losowo emitowanych na witrynach o łącznym zasięgu pokrywającym ponad 90% polskich internautów.
  • Dane zbierane były od 7 do 14 kwietnia 2016 roku. • Analizie poddane zostały wywiady pochodzące od 1500 internautów w wieku 15 i więcej lat. W celu zagwarantowania wysokiej jakości danych, w analizie uwzględnione zostaną tylko ukończone ankiety.
  • Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze polskich internautów w wieku 15 i więcej lat pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne takie jak płeć, wiek oraz wykształcenie, a także zmienne związane z szeroko pojętym stylem życia. Za bazę referencyjną posłużyły wyniki badania ogólnopolskiego Omnibus Millward Brown SMG/KRC realizowanego w marcu 2013.

Na początek podgląd na to, jak obecnie wygląda nasz rynek.


Najciekawsza liczba tu, to 48%, tylu Polaków zadeklarowało, że dokonywało zakupów online w przeszłości. Jak to się rozkłada demogrficznie?


Co kupują najczęściej? Tutaj nie ma zaskoczenia, najczęstszym wyborem są odzież, sprzęt RTV/AGD, książki, płyty, obuwie, sprzęt komputerowy oraz urządzenia mobilne (telefony, smartfony czy tablety). Powodem wyboru tej formy zakupów jest możliwość zakupu o dowolnej porze czy brak konieczności fizycznej obecności w sklepie. Z drugiej strony, ci, co deklarują, że nie robią zakupów online jako powód podają potrzebę fizycznego kontaktu z produktem przed jego zakupem.


W przypadku badania spontanicznej znajomości marek zakupowych, widzimy powód silnej pozycji Allegro w naszym kraju.


I teraz to, co już opisywałem wcześniej, blisko połowa internautów kupuje online w polskich sklepach, natomiast 10% w zagranicznych.


Dalej pojawia się wiele wykresów, które pokazują parametry przekonywujące internautów do zakupów online. Najciekawiej według mnie prezentują się preferencje dotyczące formy dostawy towaru motywujące do zakupów przez internet w podziale na wiek. Bardzo dobry wynik osiągnęły tu Paczkomaty w przedziale wieku 25-34.

W tej samej grupie najpopularniejsze są szybkie przelewy za zakupy online.

No, a czym kierujemy się przy wyborze danego sklepu?


Co kupujemy w polskich sklepach, a co w zagranicznych?

Ciekawie przedstawia się podział procentowy urządzeń, na których dokonujemy zakupów online - 41% na smartfonach.


No i na koniec tytułowa kwestia, jak wygląda podział wyborów zagranicznych serwisów przy zakupach online. Wygrywa tu eBay, zaraz zanim Aliexpress, trzecim wyborem jest Amazon.

Pełen raport znajdziecie na stronach Gemius, to obszerny materiał, wybrałem tylko najciekawsze według mnie dane.

Foto woman holding credit card on laptop for online shopping via Shutterstock.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu