Tak jak filmy mają swoje ukryte smaczki, tak samo w grach od lat panuje zwyczaj umieszczania dodatkowych elementów, które mają bawić, ale przede wszystkim nagradzać graczy za ich zaangażowanie i spostrzegawczość. Tak zwanych „Easter Eggs” jest na pęczki. Można pokusić się o stwierdzenie, że w j...
Tak jak filmy mają swoje ukryte smaczki, tak samo w grach od lat panuje zwyczaj umieszczania dodatkowych elementów, które mają bawić, ale przede wszystkim nagradzać graczy za ich zaangażowanie i spostrzegawczość.
Tak zwanych „Easter Eggs” jest na pęczki. Można pokusić się o stwierdzenie, że w jakiejś formie występują one w każdym tytule. Często nawiązują one do ogólnych zjawisk popkultury, niekiedy zahaczają o poprzedni produkcje studia tworzącego grę... Niektóre z żartów są łatwo zauważalne i same się nam nasuwają. Są też takie, których znalezienie to wyższa szkoła jazdy. Zapraszam do małego, subiektywnego przeglądu niespodzianek, jakie przygotowali nam twórcy w swoich grach.
CD Projekt RED postanowił zadrwić sobie z serii o asasynach umieszczając zwłoki Altaira leżące koło stogu siana. To tylko jeden przykład z ogromnej liczby „jajek” jakie pojawiły się w tej produkcji. Więcej możecie zobaczyć w filmie poniżej.
Najbardziej znienawidzona postać całego uniwersum Gwiezdnych Wojen w końcu dostała za swoje. W The Force Unleashed możemy zobaczyć irytującego Gunganina zatopionego w bloku karbonitu. Wyraźne odniesienie do oryginalnej trylogii i sytuacji, w jakiej znalazł się Han Solo.
Skoro jesteśmy już przy filmach sygnowanych nazwiskiem George’a Lucasa... Każdy zna chyba sławną scenę z Poszukiwaczy Zaginionej Arki, kiedy Indiana Jones musi dawać dyla przed wielką kamienną kulą. Jak widać, zna ją też główny bohater tej klasycznej strzelanki.
Nigdy nie dowiedziałem się, jaka jest prędkość jaskółki bez obciążenia (choć nadal kwestią dyskusyjną jest, czy chodziło o jaskółkę afrykańską, czy europejską). Przemierzając post apokaliptyczny świat Fallouta 2 natrafiłem jednak na most, gdzie musiałem odpowiedzieć na pytania, aby przejść dalej. To nawiązanie do filmu grupy Monty Pythona jest jednym z losowych zdarzeń, jakie mogą przytrafić nam się podczas zabawy. Warto poczytać komentarze strażnika mostu, który wyraźnie utyskuje na swój los.
Wieżyczki strażnicze, oprócz całej swojej słodyczy (oraz chęci wystrzelania wszystkiego co żywe) mają ukryte talenty muzyczne. Oto utwór w ich wykonaniu.
Każdy lubi dobrą zabawę. W miłym towarzystwie imprezę da się rozkręcić nawet w windzie. Udowodniło to dwóch żołnierzy z Crysisa 2, którzy zamiast ścigać naszego protagonistę, wolą pogibać się na zaimprowizowanym parkiecie.
O legendarnym krowim poziomie mówiło się dużo przy okazji pierwszej części gry. Ponoć byli tacy, którzy widzieli go na własne oczy. Ponoć byli też tacy, którzy stamtąd wrócili. Nikt ich tylko nie widział, za to każdy o nich słyszał. Krowiego poziomu nie było w jedynce, za to w drugiej odsłonie cyklu pojawił się już oficjalnie. Ciekawostką jest to, że muczenie krów jakie słyszymy podczas eksploracji tego obszaru, to nagrane głosy pracowników ze studia Blizzard North. Do dzisiaj firma utrzymuje, że w żadnym Diablo nie ma krowiego poziomu.
W ostatnim, 30 poziomie Dooma II znajduje się obcięta głowa Johna Romero – współzałożyciela id Software. Jest ona ukryta za ścianą z wielkim malunkiem szatańskiego kozła. Choć normalnie jej nie widać (trzeba wpisać komendę przenikania przez ściany aby dostać się do tego pomieszczenia), trzykrotne trafienie z wyrzutni pocisków w „okno” pozwala na dotarcie rakietom do głowy Romero, co prowadzi do ukończenia poziomu.
Czyli z pewnością nasz Książę. Mniej szczęścia ma bezimienny wojak, który w Doomie mierzył się z piekielnymi hordami...
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
