Felietony

Instagram rozwija się w ciekawym kierunku - dodaje swój przycisk społecznościowy

Jan Rybczyński
Instagram rozwija się w ciekawym kierunku - dodaje swój przycisk społecznościowy
6

Najwyraźniej Mark Zuckerberg kupił Instagram nie tylko dlatego, że mógł i nie tylko dlatego, że Instagram miał bazę kilkudziesięciu milinów użytkowników, ale przede wszystkim dlatego, że ma wizję jak uczynić ten serwis jeszcze lepszym i popularniejszym. Zamiast integrować go na siłę z Facebookiem, c...

Najwyraźniej Mark Zuckerberg kupił Instagram nie tylko dlatego, że mógł i nie tylko dlatego, że Instagram miał bazę kilkudziesięciu milinów użytkowników, ale przede wszystkim dlatego, że ma wizję jak uczynić ten serwis jeszcze lepszym i popularniejszym. Zamiast integrować go na siłę z Facebookiem, co prawdopodobnie by go zabiłoby (Instagram nie Facebooka), a sam serwis społecznościowy niewiele by zyskał, postanowił rozwijać go jako osobny serwis. Nie trzeba nikogo przekonywać, że Mark ma głowę do takich rzeczy. Teraz do publicznych profili dostępnych przez przeglądarkę, opisanych przez Piotra Peszko, doszedł przycisk społecznościowy.

To co osiągnął Instagram wyłącznie jako aplikacja mobilna jest naprawdę imponujące. Nie oznacza to jednak, że nie może osiągnąć znacznie więcej wychodząc poza mobile. Przyznam się szczerze, że głównym powodem dla którego niezbyt często korzystałem z Instagram była właśnie wyłączność na platformy mobilne. Brakowało mi możliwości zobaczenie zdjęć w przeglądarce bez sięgania do telefonu. O ile moje uwagi można uznać za marudzenie, o tyle nie mam wątpliwości, że dla marek Instagram był praktycznie bezużyteczny. Owszem niektóre posiadały swoje profile, ale ciężko było je wykorzystać do promocji. Tylko wierni fani marki odnaleźli ją w aplikacji mobilnej i postanowili śledzić.

Dodanie profili widocznych w przeglądarce było milowym krokiem, aby to zmienić. Wyświetlenie wielu zdjęć obok siebie na dużym ekranie daje zupełnie nowe możliwości i umożliwia linkowanie do takiego profilu ze strony marki, a trafiający na taką stronę nie musi mieć zainstalowanego Instagrama i urządzania mobilnego pod ręką, aby taki profil zobaczyć.

Właśnie, linkowanie. Pojawiły się przyjazne adresy profili składające z pierwszego członu http://instagram.com/ oraz drugiego składającego się z nazwy profilu, ale brakowało jeszcze ikony, która mogła by taki profil reprezentować. Ten brak został właśnie uzupełniony, wzorem takich serwisów jak Facebook, Twitter czy Google+, Instagram właśnie udostępnił przycisk społecznościowy, który idealnie skomponuje się obok innych przycisków społecznościowych.

Aby pobrać przycisk linkujący do naszego profilu, musimy zalogować się na swoje konto Instagram i przejść do zakładki "Badges". Tu możemy wybrać rodzaj i wielkość przycisku, a następnie skopiować gotowy kod, który następnie należy wkleić na swoją stronę WWW. Jeśli gotowe rozwiązanie nam nie odpowiada, możemy pobrać samą ikonę Instagram w formie PDF, a następnie dostosować ją do swoich potrzeb. Właśnie z tej ikony stworzyłem obraz z nagłówka artykułu.

Już na tym etapie jestem pewien, że Instagram stanie się istotnym elementem dla wielu marek i prywatnych stron, zwłaszcza takich, które mają produkty i organizują eventy, którymi mogą pochwalić się na zdjęciach. A to zapewne nie koniec zmian i Mark zaskoczy nas jeszcze niejednym swoim pomysłem. Ciekaw jestem jak Instagram będzie wyglądał za 2 - 3 lata i ile będzie miał wspólnego ze swoim pierwowzorem. Facebook od początku swojego istnienia zmienił się bardzo, a popularności mu domówić nie można.

Pod tym adresem można znaleźć oficjalne ogłoszenie wprowadzenia przycisku społecznościowego.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Mark Zuckerberginstagram