Samsung podśmiewa (?) się z Huawei. No cóż, ma powody do radości
Wiadomość którą otrzymali subskrybenci Samsunga z krajów Ameryki Łacińskiej może zostać odczytana na wiele sposobów. Dla jednych jest pełna złośliwości, dla innych — po prostu szczera i nie ma w sobie nic więcej, niż tonu informacyjnego. Mail który podczas odbywającej się w Monachium konferencji otrzymali klienci Samsunga brzmiała:
Cieszcie się aplikacjami, aktualizacjami i usługami Google!
A obok niej — w załączniku grafika przedstawiająca wspaniałego Galaxy Note 10 i logo Google, tuż obok siebie. Wisienką na torcie było dodanie cytatu o tym, że Galaxy Note 10 jest najlepszym na ten moment urządzeniem z Androidem — a jego ekran główny (całkiem przypadkiem) składał się wyłącznie z aplikacji od Google.
Nie ma co ukrywać, że dzięki takiemu obrotowi spraw, konkurencja ma powody do radości. I tak, Samsung na wielu rynkach bardzo mocno rywalizował z Huawei — ale przecież na politycznych blokadach skorzystają nie tylko Koreańczycy, a cały zestaw firm. Smutny obrót spraw i wykorzystanie okazji. Czy powinno nas to dziwić? Myślę że nie, pewnie gdyby sytuacja się odwróciła, marketing Huawei też wykorzystałby sytuację. No i biorąc pod uwagę walkę między firmami mam wrażenie, że niektórzy trochę za bardzo doszukują się tam złośliwości. My mamy, oni nie – przyjdźcie do nas, jak jeśli chcecie aplikacje, aktualizacje i usługi Google — tak to widzę. A że czasowo zbiegło się to z ogłoszeniem nowego smartfona, no cóż. Trzeba walczyć o większą sprzedaż, prawda?
Więcej z kategorii Huawei:
- SQUID na smartfonach Huawei zaoferuje jeszcze ciekawsze treści
- Huawei P50 pierwszym nowym smartfonem z Harmony OS. Czekam na tę piękną katastrofę
- Uważajcie na aktualizację EMUI 11 dla Huawei P30 Pro
- 16-calowy Huawei MateBook D już w sklepach. Podobnie jak słuchawki z ANC za 249 zł
- Huawei Matebook D 16 - notebook z dużym ekranem - pierwsze wrażenia