Gry

Gry pecetowe na abonament? Nie wierzę, że to się uda

Tomasz Popielarczyk
Gry pecetowe na abonament? Nie wierzę, że to się uda
8

Akcji Humble Bundle nie trzeba chyba przedstawiać nikomu. Twórcy regularnie udostępniają tutaj paczki mniejszych lub większych hitów, za które płacimy symboliczne grosze. Teraz robią krok dalej i uruchamiają Humble Monthly, a więc usługę gier na abonament. Założenie Humble Monthly jest bardzo pro...

Akcji Humble Bundle nie trzeba chyba przedstawiać nikomu. Twórcy regularnie udostępniają tutaj paczki mniejszych lub większych hitów, za które płacimy symboliczne grosze. Teraz robią krok dalej i uruchamiają Humble Monthly, a więc usługę gier na abonament.

Założenie Humble Monthly jest bardzo proste. Użytkownik opłaca abonament w wysokości 12 dol./mc i w zamian w każdy pierwszy piątek miesiąca otrzymuje na skrzynkę e-mail kod Steam na wybraną przez twórców grę. Oczywiście nie wiadomo, jaki to tytuł, więc płacimy tak naprawdę w ciemno. Można to śmiało porównać do subskrypcji takich, jak Games with Gold na Xboksie One czy PS Plus na PlayStation 4. Tam również otrzymujemy miesięcznie "darmowe" gry, ale dodatkowo Gold i PS+ dają nam możliwość grania przez internet oraz dostęp do ciekawych promocji i rabatów. Humble Monthly jest przy nich znacznie mniej atrakcyjny.

Niemniej twórcy zapowiadają, że gry udostępniane w ramach tego projektu będą starannie dobierane. Gracze mogą liczyć zarówno na produkcje z gatunku indie jak i wysokobudżetowe hity. Będą to tytuły zarówno nieco starsze jak i nowsze, mające swoją premierę stosunkowo niedawno. Co istotne twórcy mają unikać również wybierania gier, które wcześniej pojawiły się już w akcjach Humble Bundle. Tradycyjnie też cała akcja ma wymiar dobroczynny i 5 proc. ma zostać przekazane organizacjom charytatywnym.

Ja ciągle nie czuję się jednak przekonany. Czym innym są usługi na abonament typu GeForce Now, gdzie dostajemy dostęp do regularnie poszerzanej bazy gier, a czym innym właśnie takie projekty, gdzie po prostu kupujemy wielką niewiadomą i możemy się równie dobrze rozczarować co mile zaskoczyć. W rękach organizatorów to miecz obosieczny. Z jednej strony gracze będą ich chwalić w miesiącach, gdy gry są "dobre", a z drugiej poleje się krytyka w momencie, gdy w końcu nie będzie można sobie pozwolić na "rzucenie hiciora". Wystarczy spojrzeć na to, co się dzieje na konsolach. Użytkownicy PS4 obecnie wylewają wiadro pomyj na Sony, które kolejny miesiąc z rzędu oferuje gry indie w PS+. Microsoft ma natomiast dobrą passę, bo od kilku miesięcy rozpieszcza posiadaczy Golda produkcjami z kategorii AAA. Tak jednak nie było zawsze. Jeszcze pół roku wcześniej sytuacja wyglądała całkowicie odwrotnie.

Jednocześnie widać tutaj, że twórcy Humble Bundle chcą też skuteczniej monetyzować swój projekt. W poszczególnych akcjach internauci mają suwaki, za pomocą których ustalają, jaka część kwoty trafi do deweloperów, fundacji oraz samych organizatorów. W przypadku sklepu Humble Store na cele charytatywne jest przekazywane 10 proc. z każdego zamówienia. Tutaj już jest to tylko 5 proc. To oczywiście ciągle nie jest powód do narzekania - ot spostrzeżenie.

Akcja rusza dziś - w pierwszy piątek października. Jednocześnie udostępniono już pierwszą grę, którą otrzymają osoby, które wykupują dziś dostęp do Humble Monthly. Jest to "Legend of Grimrock 2", a więc dość atrakcyjna propozycja. Normalnie by trzeba było za nią zapłacić dwukrotnie więcej - 24 dolary. Jak jednak wspomniałem - tego poziomu się zapewne nie da utrzymać cały czasy. Co wtedy?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Gryhumble bundle