Google

Google News uczy się kolejnej rzeczy. Od teraz także oszczędzi dane

Jakub Szczęsny
Google News uczy się kolejnej rzeczy. Od teraz także oszczędzi dane
9

Google News miało być zupełnie nowym sposobem konsumpcji informacji, a tymczasem wielu recenzentów, nie tylko w Polsce zwróciło uwagę na wtórność tego rozwiązania i nie zawsze doskonale dopasowane treści. Okazuje się jednak, że Google nie składa broni i nie zamierza pozostawić tego projektu samego sobie. Google News dostępne obecnie w 127 krajach oraz 65 językach będzie nieco bardziej uniwersalne - biorąc pod uwagę także to z jakiego urządzenia oraz połączenia korzystamy.

Zaprezentowana w maju usługa wystartowała w sporej ilości krajów oraz atrakcyjnie obszernych pakietach językowych: do nowego Google News wciągnięto wielu wydawców i... niestety, ale pewne grupy wskazywały na to, że jest to grono niesamowicie "wybiórcze". Krytykowano także interfejs Google News, który był nieco prostszy, bardziej pasujący do wdrażanego w usługach Google Material Design.

Tym razem Google wprowadza zmiany do News dedykowane słabszym urządzeniom mobilnym oraz połączeniom, które w wielu przypadkach wykluczają komfortowy dostęp do ulubionych treści. Załóżmy, że właśnie wjechaliśmy do bardzo długiego tunelu kolejowego, gdzie nikt nie postarał się nigdy o dostarczenie odpowiedniej jakości połączenia mobilnego. Google News będzie działać również w takich sytuacjach - ucieszą się także ci, którzy korzystają z Androida na urządzeniach objętych programem Go.

Nie musisz robić zupełnie nic. Google News samo wybierze najlepszy sposób dostarczenia treści

Co warte podkreślenia: nie musicie wcale korzystać z aplikacji / urządzeń w wersji Go, aby skorzystać z nieco lżejszego sposobu dostarczania treści. Google News, w zależności od sytuacji samo dobierze najlepszy możliwy w konkretnej sytuacji sposób ich podaży. Materiały wideo nie uruchomią się z atrybutem "autoplay" po to, aby oszczędzić dane komórkowe użytkownika. Newscasty natomiast zostaną zaadaptowane do bardziej przyjaznego formatu, ukierunkowanego głównie na tekst, z pominięciem obciążających łącze oraz urządzenie skryptów.

Mało tego, nieco "większe" treści takie jak obrazki zostaną w locie skompresowane i to od użytkownika będzie zależało, czy będzie chciał je oglądać w większej rozdzielczości. Wystarczy zwykłe tapnięcie na materiał graficzny, aby pobrać go w pełnym rozmiarze. Podobnie będzie z GIF-ami - te dopiero zaczną się odtwarzać, gdy użytkownik sobie tego zażyczy. Dodatkowo, tworzenie "prasówki na drogę" będzie znacznie łatwiejsze - wystarczy, że znajdując się w sieci WiFi postanowimy zapisać artykuły na później: te zostaną zachowane w urządzeniu i skorzystamy z nich także wtedy, gdy stracimy zasięg.

Kiedy te zmiany pojawią się u nas?

Google obiecuje, że w ciągu najbliższych tygodni już wszyscy użytkownicy będą mogli skorzystać z nieco odświeżonej wersji News. Niektórzy z Was mogą cieszyć się z nowszego interfejsu i dodatkowych funkcji już teraz - inni natomiast będą musieli odrobinę poczekać. Jak wynika z naszych obserwacji, posiadacze telefonów Pixel oraz Nexus najszybciej otrzymują dostęp do nowego Google News - jeżeli macie taki sprzęt, można powiedzieć, że jesteście zdecydowanymi szczęściarzami.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu