Często jak piszemy o startupach, komentujecie je w formie dość pesymistycznej, że to wydmuszki, nic z nich nie wynika czy, że zaraz padną. Google pochwalił się właśnie na swoim blogu ciekawymi danymi, związanymi z działalnością Campus Warsaw od początku jego powstania, które świadczą o tym, że nie jest tak źle z tymi polskimi startupami.
Campus Warsaw powstał w listopadzie 2015 roku, byliśmy na jego otwarciu. Od początku działalności zgromadził już 9 tysięcy członków, a mury Campusu odwiedziło w tym czasie 21 tysięcy osób. W całym roku 2016 odbyło się tam 649 różnego rodzaju darmowych wydarzeń czy programów dla startupów. Dla przypomnienia, aktualnie prowadzone są tam trzy nowe programy, szczegóły znajdziecie w naszym wpisie - Duża szansa dla polskich startupów – trzy nowe programy wsparcia od Google.
Ale Campus to nie tylko programy czy sesje mentoringowe, ale też miejsce, gdzie rodzą się prawdziwe biznesy, dające zatrudnienie. Startupy w ramach Campus Warsaw utworzyły już ponad 621 miejsc pracy, pozyskując też fundusze na rozwój w kwocie 22,6 mln zł.
Większość tych młodych firm koncentruje się na rozwoju w Polsce, 40% z nich myśli już o ekspansji na rynki zagraniczne, w kręgu ich zainteresowań są takie kraje jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Hiszpania, Norwegia i Włochy.
Jedyną bolączką Campusu jest stosunkowo niski udział kobiet, które stanowią 33% spośród wszystkich członków Campus Warsaw, a wśród założycieli i pracowników startupów jedynie 24%. Remedium na te dysproporcje mają być programy, takie jak Campus for Moms i Women’s Breakfasts.
O rozwoju Campus Warsaw świadczyć też może ostatnia przeprowadzka do większego obiektu. To jak teraz prezentuje się Campus może zobaczyć na blogu Google Polska. A z całym raportem podsumowującym pierwszy rok działalności Campusu w Warszawie możecie zapoznać się pod tym adresem (pdf).
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
