Studio Greenheart Games wypuściło swoją pierwszą grę Game Dev Tycoon (symulator studia developerskiego tworzącego gry) i od razu do sieci wpuścili też wersję scrackowaną. Zrobili to dokładnie w tym samym czasie kiedy miałam premierę oryginalna wersja. Statystyki gry niedługo po premierze wyglądały następująco:
wersja legalna: 214 graczy, wersja piracka: 3104 graczy
W pirackiej wersji był tylko jeden mały haczyk, otóż studio bankrutowało w momencie kiedy gra zaczynała się rozkręcać. Bankrutowało z powodu piractwa!
Muszę przyznać, że numer jaki zrobiło Greenheart Games jest przedni – wreszcie każdy kto piraci grę może wcielić się w jej twórcę i zobaczy jak to jest „być piraconym” :) Najlepsze były jednak komentarze graczy piratów, którzy pożałowali niespełna 8 dolarów i teraz w grze mają problem z piractwem i nie wiedzą jak go rozwiązać:
Epic!
Więcej z kategorii Moje przemyślenia:
- Wkrótce miną cztery lata, odkąd Nintendo nie raczy naprawić największego problemu swojej konsoli
- Tytus, Romek i A'Tomek - bohaterowie kilku pokoleń, których niedługo będziemy kojarzyć głównie z reklam Media Markt
- Pokusa na Fake Newsa, czyli dlaczego świat IT obwieścił "koniec LG"
- Pandemia pokazała, że nie wszystko może być wirtualne
- Co się stanie, jeżeli USA zbanuje Xiaomi i inne chińskie firmy? Nic dobrego