Pierwszy kroki już zrobiono
Dla Razera nie byłby to całkowity debiut w sektorze finansowym. Firma oferuje już w Malezji i Singapurze usługę Razer Pay, będącą klasycznym e-Walletem pozwalającym opłacać mikrotranzakcje w grach. Wygląda na to, że firma na tyle dobrze czuje się w tym biznesie, że postanowiła znacznie poszerzyć swoją działalność. Według informacji z konferencji Razer stoi na czele konsorcjum 21 podmiotów, które wystąpiło do Centralnego Banku Singapuru o przyznanie 5 licencji na działalność finansową. Firma liczy, że otrzyma je do końca tego roku.
Zapewne w pierwszej kolejności usługi Razera pojawiłyby się na rynkach azjatyckich, ale przedstawiciel firmy mówił o działalności globalnej. Ciekawe swoją drogą, jak wyglądałyby materiały identyfikacyjne i punkty obsługi tego banku. Karta kredytowa z podświetleniem RGB? To mogłoby być naprawdę ciekawe :)
Wyniki finansowe w czasach Covidu-19
O tym, jak potoczy się sytuacja z bankiem, przekonamy w ciągu najbliższego roku, dziś wiemy za to, jak pierwsza fala COVID-19 wpłynęła na finanse Razera. Trzeba przyznać, że nie da się jednoznacznie określić, czy Razer jest bardziej beneficjentem, czy jednak ofiarą całej tej sytuacji. Z jednej strony sprzedaż w pierwszej połowie 2020 r. wzrosła o 25%, co jest bardzo solidnym wynikiem. Jednocześnie wzrost był wolniejszy, niż w analogicznym okresie rok wcześniej (pomiędzy 1H 2018 a 1H 2019 wzrost była aż 30%). Co zaskakujące, Razer ciągle notuje straty netto, choć w tym roku (17 mln dolarów) jest ona znacznie niższa od zeszłorocznego wyniku (48 mln na minusie).
Baza użytkowników, tak ważna w kontekście planowanego bankowego biznesu wzrosła z 80 do 100 mln klientów na całym świecie. Z jednej strony to całkiem solidna liczba, z drugiej na rynku mamy już sporo nowoczesnych instytucji finansowych takich jak choćby Revolut. Choćby z tego powodu cały pomysł wygląda mocno ryzykownie, szczególnie gdy mówimy o atakowaniu rynku globalnego.
Dodatkowo trzeba pamiętać, że fanbojstwo fanbojstwem, ale użytkownicy sprzętu Razera nie na wszystkie produkty firmy rzucają się bez zastanowienia. Firma przekonała się o tym boleśnie przy próbie podbicia smartfonowego rynku. Osobiście pozostaje sceptyczny co do tego projektu, ale naprawdę nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jego wizualno-marketingową stronę ;)
Więcej z kategorii Bank:
- Alior i T-Mobile Usługi Bankowe nie będą działać przez blisko dobę. Wszystkiemu winna fuzja
- Klienci Santandera mogą już inicjować przelewy również z mBanku bez przelogowywania się
- Mastercard stworzył kartę z czytnikiem linii papilarnych. Fajnie, ale po co?
- Powitajcie Revolut Bank w Polsce. Pierwsi klienci mogą już zakładać konta bankowe
- mBank szykuję aplikację Junior i mobilną kartę wielowalutową